Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Koofi Fawzia
Znana jako: Fawzia Koofi
1
7,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
99 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Listy do moich córek. Między terrorem a nadzieją
Koofi Fawzia
7,1 z 73 ocen
185 czytelników 10 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Listy do moich córek. Między terrorem a nadzieją Koofi Fawzia
7,1
Książka "Listy do moich córek" Fawzi Koofi trafiła w moje ręce całkiem przypadkiem. Krótki opis z tyłu książki zachęcił mnie do przeczytania, był to trafiony wybór.
Autorką książki jest afgańska polityk, która wbrew wszystkiemu i wszystkim zdecydowała się kontynuować tradycję swojego ojca Abdula Rahmana, posła reprezentującego Badachszach i została posłanką oraz przewodniczącą afgańskiego Parlamentu. Wybraną w wyborach większościowych przez zdominowaną przez mężczyzn Izbę.
Poza elementami powieści autobiograficznej książka zawiera listy adresowane do dwóch córek Fawzi Szuhry i Szaharzad, w których z jednej strony informuje je o możliwości zamachu na jej życie natomiast z drugiej strony są one przesiąknięte ogromną miłością oraz próbą wyjaśnienia zobowiązań względem społeczeństwa wynikających z pełnionej przez nią funkcji. Praca po kilkanaście godzin dziennie, częste wyjazdy, długie kolejki kobiet i mężczyzn przed ich domem. Prosi o zrozumienie dla siebie, misji jaką na siebie przyjęła, ale również o dumę wynikającą z ich pochodzenia oraz faktu, że są Afgankami.
Nie jest to książka polityczna, choć wydarzenia historyczne są jej nieodłącznym elementem. Wywarły one bowiem piętno na losie samej Fawzi jak i jej rodziny.
Jej największą wartość stanowi spojrzenie na Afganistan z punktu widzenia jego tradycji, kultury oraz rodziny. W której kobiety są oddane swoim mężom oraz dzieciom dla których są gotowe na ogromne poświęcenia.
Fawzia Koofi to silna kobieta, której polityka została przeznaczona. Kiedy jej mąż został aresztowany nie miała żądnych wątpliwości i postanowiła go uwolnić, nie obawiając się konsekwencji np. możliwość gwałtu, które były częstym zjawiskiem. Mimo iż osiągnęła już tak wiele nie zamierza na tym poprzestać w przyszłym roku zamierza wystartować w wyborach prezydenckich, w których ja z całego serca życzę jej sukcesu. Będzie to bowiem ogromny krok dla kobiet całego świata islamu. Jej codzienna walka z własnymi słabościami oraz ograniczeniami wynikającymi między innymi z faktu, że jest kobietą to wzór dla wszystkich, że nie można się poddawać i walczyć o lepsze jutro zarówna dla siebie, ale również dla innych.
Listy do moich córek. Między terrorem a nadzieją Koofi Fawzia
7,1
Uważam że każdy powinien przeczytać tą książkę. Mimo, że sama podchodzę sceptycznie do kultury, religii i obyczajów ludzi islamu to dzięki Fawzi Koofi poznałam wiele istotnych faktów odnoszących się do tejże kultury o których nie miałam pojęcia. Książka nie trzyma w napięciu ale czyta się ją z ogromnym zaciekawieniem (tu na pewno ma wpływ fakt, że jest to książka autobiograficzna).
Polecam.