Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel14
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zofia Sosnkowska
1
8,0/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Absolwentka filologii słowiańskiej i edytorstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Mama Panny Zuzanny, Marysi Urwisi i Bimbacego. W wolnym czasie lubi… no cóż, jako mama wyżej wspomnianej trójki nie ma go zbyt wiele. Ale gdy już znajdzie wolną chwilę, zaraz przerabia ją na bajkę!
8,0/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przygody Kota Bibelota Zofia Sosnkowska
8,0
Tytułowy Bibelot jest czarnym, bardzo oczytanym kotem mieszkającym w księgarni :)
Pewnego dnia z jednej z książek dla dzieci, prosto do księgarni wyszedł mały (niewiele większy od myszy) zielony i przestraszony smok, który uciekał przed dziewczynką, księżniczką dokladnie...
Chwilę po smoku z książki wyskoczyła owa mała, sepleniąca księżniczka z głową pełną blond loków :)
Po co go goniła? Dowiecie się z książki :)))
Mogę wam jedynie zdradzić że cała wyżej wymieniona trójka zostanie przyjaciółmi i przeżyją ze sobą wiele bardzo ciekawych przygód :)
Czytając o głównych bohaterach nie pomyślcie sobie czasem, że to słodka opowieść o księżniczce i smoku i o tych wszystkich rzeczach co się dzieją w takich właśnie książkach o księżniczkach i smokach :P:P
Ich przygody są bardzo ciekawe i zabawne więc Mały czytelnik czy też słuchacz na pewno nie znudzi się tą książką :)
Czytając tekst możemy czasem natrafić na jakieś trudniejsze słowo, jednak kot Bibelot wytłumaczy nam z chęcią co to znaczy :)
Także podsumowując. Moim zdaniem (i zdaniem mojego synka) książka jest wspaniała. Czyta się ją z łatwością, jest zabawna, napisana w ciekawy sposób, opowiadające małe i większe problemy oraz przygody bohaterów :)
Mimo, że tekstu jest dość sporo to ilustracji też jest bardzo wiele... Są piękne, kolorowe, wspaniale się je ogląda.
Ja i Nikuś jak najbardziej polecamy :)
I strasznie się cieszymy, że mamy ja w swojej domowej biblioteczce :)))