Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joanna Lisek
6
8,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
147 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Moja dzika koza. Antologia poetek jidysz
Joanna Lisek, Bella Szwarcman-Czarnota
8,7 z 30 ocen
129 czytelników 8 opinii
2019
Kol isze – głos kobiet w poezji jidysz (od XVI w. do 1939 r.)
Joanna Lisek
9,0 z 5 ocen
20 czytelników 0 opinii
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Mykwa — rytuał i historia Joanna Lisek
7,3
Ta książka musiała powstać. O mykwach w Polsce pisze się mało lub raczej wcale. w 2011 roku Uniwersytet Wrocławski wraz z Żydowską Gminą Wyznaniową zorganizował konferencję: Mykwa - przestrzeń, funkcja, prawo i motyw. Ten zbiór nie jest jednak tomem pokonferencyjnym, nie zawiera wszystkich ówczesnych wystąpień.
Jak pisze Joanna Lisek, konferencja pokazała, że nie ma w Polsce rozwiniętych studiów nad mykwami, zaś poruszone tematy należy traktować jako stymulant do podjęcia kolejnych prób odkrycia dla świata tej części żydowskiej rzeczywistości.
Dla mnie najbardziej fascynujące okazały się artykuły zawarte w rozdziale Tradycje.
Wspaniała jest opowieść Marka Tuszewickiego o dziewiętnastowiecznym cadyku z Nowego Sącza, Chaimie Halberstamie. Ów znamienity chasyd dokonywał w mykwie wielu rytuałów oczyszczających. Niektóre z nich (choćby przez wzgląd na popularność bohatera, jak i jego renomę) noszą znamiona legend Tuszewicki, opierając się na źródłach znalazł wiele niesamowitych historii związanych ze zwyczajami i ceremoniałami cadyka. Jak wszystko inne, także korzystanie z mykwy było surowo określone zwyczajami i tradycjami tego ruchu religijnego.
Bardzo ciekawy fragment rzeczywistości opisuje też Piotr Grącikowski, który sięga po zapomniane zapiski Reginy Lilientalowej, etnografki żydowskiej z przełomu XIX i XX wieku, która badała przesądy, jak i praktyki żydowskie. Jej notatki są skarbnicą wiedzy obejmującą ówczesne standardy, obyczaje. Fascynuje pogląd na nidę, czyli menstruację oraz wszystkie narosłe wokół niej przepisy, zasady ablucji, rytualnego oczyszczenia. Mykwa, czyli łaźnia rytualna jest nieodzowna w judaizmie, wszelkie biologiczne procesy dziejące się w organizmie kobiety, są z nią powiązane, po trosze przez nią sankcjonowane. Inaczej wygląda więc kąpiel rytualna kobiety bezpłodnej, inaczej ciężarnej, czy położnicy.
Zupełnie inaczej prezentuje się praca Aleksandry Przeździeckiej - Kujałowicz, która pisze o feministycznym podejściu do tradycji rytualnego oczyszczenia. Wiele współczesnych Żydówek zanurza się w mykwie po raz pierwszy przed własnym ślubem, dlatego, że prawo izraelskie nie przewiduje innego ślubu, niż udzielanego przez rabina, co stwarza sytuację, w której chcąca wziąć ślub Żydówka musi odwiedzić mykwę, gdyż bez zaświadczenia o rytualnej kąpieli ślub się nie odbędzie. Znów muszę nadużyć słowa: fascynujące, ale ono tak idealnie mi tutaj pasuje, że bez skrępowania sięgam po nie kolejny raz.
Gorąco polecam tę publikację wszystkim zainteresowanym żydowską tradycją i zwyczajami. Ja wrócę do niej jeszcze nie raz.
buchbuchbicher.blogspot.com
Moja dzika koza. Antologia poetek jidysz Joanna Lisek
8,7
Pierwsza tego typu antologia - z wierszami poetek tworzących w jidysz.
Całość podzielona jest tematycznie (np. W kręgu Tory i tradycji, Modlitwy, Między kobietami, Męsk-ość, Szafa, Kręgi miłości, kręgi obcości, Rodzicielki, Dom i bezdomność, Patrząc...).
Poezja bardzo różna pod względem formy i treści oraz sposobu obrazowania, jednak jest coś, co łączy utwory - to wyjątkowa wrażliwość autorek i ponadczasowość.
Całość ubarwiają wspaniałe ilustracje Aleksandry Czudżak.
Zbiór, do którego chce się wracać.