Dorota Świątkowska urodziła się w Słupsku, jednak obecnie wraz z mężem i dwiema córkami mieszka w Walii. Jej blog – mojewypieki.blox.pl – od początku istnienia cieszy się niesłabnącym powodzeniem. W 2008 roku otrzymała za niego nagrodę „Blog Roku” w kategorii „Moje zainteresowania i pasje”, a w roku 2010 zdobyła tytuł „Bloger 2009 Roku” w kategorii „Życie”, zajmując pierwsze miejsce. Internauci znają ją pod nickiem dorotus76.http://mojewypieki.blox.pl/html
Książki Doroty Świątkowskiej są świetne. Można z nich upiec super smaczne ciasta. Poprzednie książki miałam wypożyczone z biblioteki. Piekłam ciasta, które wychodziły i zachwycały gości, rodzinę. Dlatego kiedy wyszła nowa jej książka postanowiłam taką nabyć, żeby przez kilka miesięcy eksperymentować z nowymi przepisami. W końcu znalazłam przepis idealny na szkolne imprezy. Tani, prosty, smaczny i zawsze wychodzi. Jednym słowem nie zbłaźnię się. Wydanie ładne, czytelne, zachęcające do pieczenia. Polecam
Jestem chyba najgorszą kucharką, która kiedykolwiek chodziła po Ziemi! Nie żartuję, kiedyś cała woda mi z garnka wyparowała i ziemniaki, które były w środku zaczęły się palić. Zawsze zazdrościłam tym, którzy umieją ładnie udekorować babeczki (notabene ozdabiać przysmaki też nie umiem) i potrafią piec niesamowicie przepyszne ciasta. Z pomocą przychodzi autorka jednego z najpopularniejszego bloga, a teraz strony internetowej - Moje wypieki, która (chyba!) przekonała mnie do gotowania.
Dawno nie miałam tak ładnej książek w rękach. Przepiękne i dopracowane w każdym detalu, a i tak najlepsze są zdjęcia (które mi tylko udowadniają, że ich też nie umiem robić). Na początku chciałabym się skupić na książce, w której jest więcej tekstu - "Moje wypieki i desery na każdą okazję".
Każdy przepis jest dokładnie wyjaśniony, więc nawet dla takich anty-kucharek jak ja są one przejrzyste i łatwe do zrozumienia. Nie będę wam wklejać każdego zdjęcia z książki, ale musicie mi wierzyć, że pożałujecie zakupu. Twarda oprawa może nam zagwarantować, że "Moje wypieki i desery na każdą okazję" szybko się nie zniszczą i będą ładną ozdobą naszej biblioteczki.
Pomimo tego, że nie umiem piec, to i tak zaopatrzyłam się w "Moje przepisy i pomysły", który jest zeszytem na nasze przepisy. Wszystko zostało podzielone na kategorie, więc będzie utrzymany ład i porządek. Pod koniec znajduje się kilka stron z poradami autorki, które pomogą nam w pieczeniu naszych domowych specjałów!
Moje wypieki i desery na każdą okazję, Dorota Świątkowska, Wydawnictwo Egmont, 304 str., 2014.
Moje przepisy i pomysły, Dorota Świątkowska, Wydawnictwo Egmont, 192 str., 2014.
Ocena: bez oceny
Za książkę "Moje przepisy i pomysły" dziękuję księgarni: bonito.pl