Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Cynthia Hand
Źródło: http://cynthiahand.blogspot.com/
14
7,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura młodzieżowa
Urodzona: 30.06.1978
Cynthia Hand- młoda amerykańska pisarka, wychowała się w Idaho, teraz mieszka z mężem i dwójką małych dzieci w Kalifornii i prowadzi zajęcia z kreatywnego pisartstwa na Pepperdine University w Malibu.http://www.cynthiahandbooks.com/
7,1/10średnia ocena książek autora
3 891 przeczytało książki autora
5 669 chce przeczytać książki autora
116fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2017
Moja Lady Jane
Cynthia Hand, Jodi Meadows
Patronat LC7,4 z 1104 ocen
2810 czytelników 272 opinie
2017
Powiązane treści
Aktualności
5
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Jeśli nauka uczy nas czegokolwiek, to tego, że porażki powinniśmy przyjmować tak samo jak sukcesy - ze skromną godnością i wdziękiem".
Jeśli nauka uczy nas czegokolwiek, to tego, że porażki powinniśmy przyjmować tak samo jak sukcesy - ze skromną godnością i wdziękiem".
93 osoby to lubią
Nic nie dzieje się bez powodu.
55 osób to lubiNigdy nie chciał pozwolić mi odejść. Chciał o mnie walczyć. Wszystko krzyczało w nim, że powinien walczyć, ale nie wiedział jak. I pomyślał,...
Nigdy nie chciał pozwolić mi odejść. Chciał o mnie walczyć. Wszystko krzyczało w nim, że powinien walczyć, ale nie wiedział jak. I pomyślał, że może najczystszy wyraz miłości to puścić mnie wolno." s.328
50 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Anielska Cynthia Hand
7,7
Przeznaczenie jest słowem kluczem tej części. Co powoduję, że wiele wątków się splata i wyjaśnia. A to powoduję ciekawość jaki finał będzie w 3 tomie. Wychodzi, że drugoplanowa postać Jeffrey ma niebagatelny wpływ na całe uniwersum, co w mojej opinie jest na plus. Rysuje się, że to on będzie antagonistą w 3 części. Christian zostaję trochę obdarty ze swoich sekretów i w końcu jest zdecydowane działanie z jego strony, daje to więcej kolorów w fabule. Pociąga to pytanie także czy Białe Skrzydła są na pewno tymi dobry a Czarne Skrzydła tymi Złymi? Pokazuje to raczej że szary jest nikomu nie znany i po cichu rozgrywa swoje wątki. Jestem ciekawa w którą stronę pójdzie fabuła. Polecam
Moja Lady Jane Cynthia Hand
7,4
Chyba wszyscy znają tę historię.
Szesnastoletnia Jane Grey wychodzi za mąż za zupełnie jej obcego Guildforda Dudleya, a niedługo potem umiera jej kuzyn Edward, czyniąc Jane władczynią Anglii. Posadzona na tronie dziesięciodniowa królowa prędko zostaje z niego straconą i w wyniku spisku skazana na śmierć.
Lecz w tym miejscu jej historia wcale się nie kończy.
Bynajmniej, dopiero się zaczyna!
W świecie, gdzie pełno jest magii, trucizn i ludzi zmieniających się w zwierzęta, pełno jest też innych możliwości.
Jak inaczej mogłyby potoczyć się losy Jane Grey?
Włączyłam "Moją Lady Jane" w wersji audio i oczekiwałam od niej przede wszystkim rozrywki. Chciałam, żeby była czymś przyjemnym do posłuchania, kiedy ja będę zajęta czymś innym. I tym właśnie się okazała.
Nie jest specjalnie wyszukana, ale nie sądzę, by taką chciały uczynić ją autorki. Oparły swoją książkę na znanej (i tragicznej) historii Lady Jane Grey, dziesięciodniowej królowej, co chyba kwalifikuje ją do miana historii alternatywnej. Opowiedziały ją z pomysłem, wykorzystały język momentami stylizowany na snute przed laty opowiastkami, momentami uwspółcześniany, chociażby w dialogach. Widać i czuć, że napisały ją w celach rozrywkowych, by czytelnik dobrze się bawił podczas lektury, a nie zachwycał kwiecistą warstwą językową, zawiłą fabułą czy skomplikowaną psychologią bohaterów. Doświadczymy tu raczej skąpej ekspozycji świata, przedstawionej w dość bajarski sposób, pełnej rozległych, choć płytkich i powierzchownych opisów. Chyba najbardziej raziło mnie to przy bohaterach, którzy wydali mi się aż nadto płascy, jednowymiarowi, po prostu papierowi (na przykład Jane wprawdzie punktuje u mnie swoją miłością do książek, ale wydaje się to jej jedyną wyraźną cechą. Oczywiście nie licząc typowego dla protagonistek uporu).
Wstawki ze strony autorek bywały całkiem zabawne, jednak w finale strasznie rozpraszały i (według mnie trochę niepotrzebnie) rozciągały akcję. Spodziewałam się po niej czegoś innego, więc moje lekkie rozczarowanie kładzie cień na ocenie, niemniej nie uważam "Mojej Lady Jane" za złą książkę. W mój gust nie do końca się wpisała, ale z pewnością jest warta uwagi.