Sięgnęłam po tę książkę, ponieważ jestem zachwycona serialem. Kostiumy, elementy świata fantasy, świetna chemia między głównymi bohaterami, idealnie zagrane postacie na drugim planie, cięte riposty i przezabawny humor. Taka jest ekranizacja, materiał źródłowy nie ma nawet ułamka tego wszystkiego. W serialu wszystko było w punkt, w książce nijakość i nuda. Więc jeśli ktoś po obejrzeniu serialu zastanawia się nad lekturą - odradzam.
Lady Jane Grey, znana jako dziewięciodniowa królowa, to jedna z tragiczniejszych postaci w historii Anglii. Wykorzystana jako polityczne narzędzie została proklamowana królową po śmierci swego kuzyna Edwarda VI (syna Henryka VIII i Jane Seymour). Jednakże intryga się nie powiodła, władza została młodej Jane odebrana, a jej następczyni, Maria, kazała skrócić ją o głowę. Smutny to zaiste los i w ramach swoistego katharsis autorki Cynthia Hand, Brodi Ashton i Jodi Meadows dodają do znanej historii kostium fantasy i zadają pytanie: co by było, gdyby?
To ciekawy koncept, a sama książka jest napisana dowcipnym i niewulgarnym językiem. Przyznam, że lubię takie opowieści zaklinające rzeczywistość i oddające sprawiedliwość tym, którzy w życiu nie mogli na nią liczyć. Nawet jeżeli dobrze wiem, że to fikcja i w życiu było zgoła inaczej.
Powieść niedawno doczekała się ekranizacji na Amazon Prime i... została po miesiącu skasowana. Planowałam obejrzeć serial po skończeniu lektury, ale raczej tego nie zrobię, gdyż nie jestem zwolenniczką robienia "race swap", zwłaszcza postaci historycznych. Ja wiem, że w prawdziwym życiu Edward VI nie zmieniał się w ptaka, ale nie był też czarnoskóry.