Początek spodobał mi się bardzo i uśmiechnęłam się parę razy (przemiana w konia dobre! :)).
Pomysł fajny na książkę, żeby fantastykę połączyć z historią, ale im dalej czytałam tym bardziej chciałam już tą historię skończyć. Może to kwestia wieku, niewiem bo historię Anglii uwielbiam, spodziewałam się więcej humoru? może... A może w ogóle spodziewałam się więcej po tylu zachwytach czytelników.
,, Moja Lady Jane '' to przezabawna opowieść gdzie historia gładko łączy się z fikcją . Losy historycznych bohaterów poprowadzone przez autorki wypadają bardzo dobrze . Wątek romantyczny ( może nawet wątki ) są urocze i delikatne . Chociaż trzeba patrzeć na tę historię z przymrużeniem oka to w tej zabawnej formie jest ona łatwiejsza do przyswojenia dla tych , którzy mają inne zainteresowania niż fakty historyczne . Bardzo przypadła mi do gustu