Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant6
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński45
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać426
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maxence Van Der Meersch
4
1
8,3/10
Francuski pisarz pochodzenia flamandzkiego.
Van der Meersch pisał głównie powieści obyczajowe. Nacisk kładł na dylematy moralne i etyczne, wskazując na rolę religii katolickiej w życiu. W 1936 roku otrzymał Nagrodę Goncourtów za Piętno boże. Na podstawie powieści van der Meerscha powstało pięć filmów.
Van der Meersch pisał głównie powieści obyczajowe. Nacisk kładł na dylematy moralne i etyczne, wskazując na rolę religii katolickiej w życiu. W 1936 roku otrzymał Nagrodę Goncourtów za Piętno boże. Na podstawie powieści van der Meerscha powstało pięć filmów.
8,3/10średnia ocena książek autora
100 przeczytało książki autora
140 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mała święta Teresa Maxence Van Der Meersch
8,3
Ta książka trafiła do mnie przez przypadek, podczas przeprowadzania selekcji w bibliotece. Jest stara i podniszczona ale w jakiś sposób mnie zainteresowała. Może dlatego, że nigdy nie czytałam nic o tej świętej.
Jest to pewnego rodzaju synteza życia św. Teresy, dziewczyny energicznej i krnąbrnej, która chciała zostać świętą. Najlepiej oddaje to ten fragment:
"Musiałaś bardzo walczyć, aby się przezwyciężyć (...). Teresa odpowie z trudnym do określenia akcentem >>O, to nie to...<< Tak! to nie to... Teresa nie tyle walczyła o to, by się przezwyciężyć, ile o to, by się poznać. A poznawszy, że jest słaba i omylna, walczyła, aby przyjąć siebie taką, jaką była, bez buntu czy pychy, i aby się w takim stanie ofiarować Bogu. I dlatego jest świętą, wcale nie z powodu swej doskonałości. A świętość taka, zważmy to dobrze, jest dostępna każdemu z nas".
Książka bardzo mi się spodobała a św. Teresa, odkurzona trochę z patosu i cukru pudru, okazała się ciekawą i inspirującą "małą świętą".
Ciała i dusze Maxence Van Der Meersch
8,2
Tytuł książki sugeruje tematykę religijną i choć Maxence van der Meersch nie uciekł od tego zagadnienia, powieść skupia się na opisie środowiska lekarskiego we Francji pod koniec lat trzydziestych. Autor podjął krytykę obyczajów i upadku moralnego, w ironiczny sposób pokazując ścieżki kariery lekarzy oraz wpływ na medycynę ludzi uzależnionych od sympatii politycznych i osobistych oraz od pieniędzy.
Autor bardzo szczegółowo opisał ówczesne metody leczenia oraz przebieg operacji, jednak książka nie jest poradnikiem medycznym. Być może mogłaby zostać uznana za świadectwo poziomu medycyny w przededniu wybuchu drugiej wojny światowej, ale z zupełnie innego powodu poleciłabym ją studentom medycyny.
Każdy etap historii medycyny związany jest z jej rozwojem, poprzez technologię oraz postęp naukowy. Lekarze skupiają się na leczeniu ciała, zapominając o godności pacjenta, jego cierpieniu, czy lęku. Pacjent staje się tylko fizycznym ciałem i zapomina się, że dusza, która w procesie leczenia często jest pomijana, nie jest ostatnią w hierarchii wartości. Dla mnie „Ciała i dusze” są książką o moralności, etyce i humanizmie w medycynie.
Można dyskutować, czy konieczne były tak drastyczne opisy zabiegów medycznych oraz taka mnogość postaci, jednak przesłanie, jakie niesie powieść, z pewnością jest i tego warte. I ciągle aktualne.