Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Żbikowski
6
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
59 przeczytało książki autora
178 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Literatura na świecie nr 8/1983 (145)
Tadeusz Żbikowski, Lao She
0,0 z ocen
4 czytelników 0 opinii
1983
Religie Azji Afryki Ameryki Australii i Oceanii. Zarys dziejów.
6,7 z 7 ocen
37 czytelników 0 opinii
1980
Zwyczaje, obrzędy i symbole religijne
Wiesław Kotański, Tadeusz Żbikowski
6,9 z 9 ocen
50 czytelników 0 opinii
1978
Najnowsze opinie o książkach autora
Legendy i pradzieje kraju środka Tadeusz Żbikowski
7,7
Książka zawiera kompleksowy opis chińskich mitów i legend. Odnoszenie się na samym jej początku do geografii, historiografii i archeologii oraz paleontologii daje dobre spojrzenie na dalszy ciąg powieści. Serdecznie polecam! Warto też porównać sobie opisane mity do naszej codzienności, daje to pogląd na dawną mentalność ludzi z tego narodu.
Legendy i pradzieje kraju środka Tadeusz Żbikowski
7,7
Bardzo szczegółowy opis najważniejszych chińskich mitów. Niektóre mity połączone są z prawdą historyczną, dowiadujemy się przykładowo w jaki sposób w Chinach odkryto, że wypalanie traw użyźnia glebę - zarówno z mitycznego, jak i rzeczywistego punktu widzenia. Olbrzymi plus za umieszczenie na początku książki wyjaśnienia, jak należy czytać zastosowaną w tej pozycji transkrypcję chińskich nazw własnych. Jako osoba ucząca się języka chińskiego drobny minus upatruję jednak w braku znaków przy tychże nazwach. Nie wpływa to jednak na odbiór książki, która napisana jest finezyjnym językiem, pozwalającym na jeszcze przyjemniejsze zagłębienie się w świat chińskiej mitologii.