Urodził się w Moskwie w 1878 roku. Zdobył matematyczne wykształcenie. W kręgu jego zainteresowań, poza matematyką i przyrodoznawstwem, znajdowała się także poezja i malarstwo. Na początku XX wieku współpracował jako dziennikarz z „lewymi” wydawnictwami. Jednak nie interesowały go rewolucyjne organizacje. Duchowe poszukiwania Uspienskiego są związane z podróżami do Europy Zachodniej, gdzie spotyka się z zagadnieniami „wyższych wymiarów”, które wówczas nie interesowały nauki. Od 1907 roku zajmuje się poważnie naukami ezoterycznymi, szukającymi wewnętrznych związków pomiędzy różnymi zjawiskami. Zaznajamia się z europejskim okultyzmem i teozoficzną nauką. Podróże na Wschód pozwalają mu poznać hinduizm i jogę. Pisze szereg książek, ale sumę jego refleksji stanowi praca Tertium organum. Klucz do zagadek świata wydana w 1911 roku. W 1915 roku spotyka Georgija Iwanowicza Gurdżijewa. To spotkanie określiło główny trzon duchowych poszukiwań Uspienskiego. Spotkania z nim opisał w pośmiertnie wydanej pracy W poszukiwaniu cudownego. Gurdżijew – Uspienski to interesujący przykład relacji nauczyciel – uczeń. Uspieniski, przyjmując idee Gurdżijewa, nie rezygnuje z europejskiego podejścia do zjawisk niepojętych. Przyjmuje postawę racjonalisty. Zerwanie z Gurdżijewem następuje w 1924 roku. Gurdżijew przestał się przyznawać do swojego ucznia, Uspienski zawsze uważał się za jego spadkobiercę. Piotr Demianowicz Uspienski umiera w 1947 roku. Gurdżijew w 1949.
Aby człowiek w więzieniu mógł kiedykolwiek mieć szansę ucieczki, przede wszystkim musi zdać sobie sprawę, że jest w więzieniu. Dopóki sobie ...
Aby człowiek w więzieniu mógł kiedykolwiek mieć szansę ucieczki, przede wszystkim musi zdać sobie sprawę, że jest w więzieniu. Dopóki sobie tego nie uprzytomni, dopóty sądzi, że jest wolny, i nie ma żadnej szansy
Przy odpowiednim skupieniu z książki można wyciągnąć wiele pięknych nauk.
Mechaniczność człowieka uzależnia go od innych maszyn, praw i środowiska. Ciężko przewidzieć przyszłość, ponieważ co chwile może zmieniać się kierunek i cel. Człowiek staje się niewolnikiem wszystkiego co go otacza, wszystko wokół sprawuje nad nim władzę. Jeśli chcemy zrozumieć własną mechaniczność i w jakiś sposób się jej wyzbyć musimy pamiętać siebie. Gurdżijew pomaga przebrnąć przez drogę do poznawania siebie, tym samym utrzymując, że ludziom nie chce się myśleć o sobie. Zauważa, że człowiek zamiast pracować nad sobą zastanawia się jak spowodować, by inni zachowywali się zgodnie z ich życzeniami.
Opisane przez G prawo oktaw pokazuje, dlaczego w naszych działaniach nie ma linii prostych, wyjaśnia powody sprzeczności w nich. Człowiek nie spostrzega tego, że zaczynając robić jedną rzecz, faktycznie zajmuje się zupełnie inną. On dalej myśli, że robi to samo.
Jakie jest wyjście z sytuacji? Gurdżijew naucza jak oddzielać rzeczywiste od wymyślonego. Jak jedno Ja różni się od drugiego Ja. To droga pełna cierpienia ego, musimy zdać sobie sprawę z bezcelowości i mechaniczności wszystkiego. To pozwoli nam ukształtować środek ciężkości.
Książka jest skarbnicą wiedzy, G proponował swoim uczniom różne ćwiczenia, które Uspienski szczegółowo opisał. Przyroda, sztuka, ewolucja, prędkość wibracji i trzypiętrowa fabryka energii. To nie są błahe zainteresowania i błahe cele przeciętnych ludzi.
Ciekawe z wielu powodów. Na pewno niepodobne do większości rzeczy, które czytałem (ale ostatnio na motyw z "wodorami" trafiłem w publikacji jakiegoś polskiego psychologa z początku XX w.). Na pewno ciekawe w kontekście ówczesnej wiedzy naukowej. Momentami nadto zabawne, a jednak głębokie. Kolega zapętlił trochę doremifa, ale nic się nie wydarzyło ;)