Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Daniel Klein
Źródło: http://www.thehistoryofnow.com/
3
6,9/10
Pisze książki: filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.thehistoryofnow.com/
6,9/10średnia ocena książek autora
447 przeczytało książki autora
511 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Heidegger i hipopotam idą do nieba. O życiu, śmierci i zaświatach na serio i w żartach
Thomas Cathcart, Daniel Klein
6,7 z 61 ocen
136 czytelników 17 opinii
2012
Przychodzi Platon do doktora. Filozofia w żartach
Thomas Cathcart, Daniel Klein
6,8 z 295 ocen
700 czytelników 45 opinii
2009
O mężczyźnie, który kochał niedźwiedzicę polarną i inne opowieści psychoterapeutyczne
Robert U. Akeret, Daniel Klein
7,3 z 38 ocen
146 czytelników 2 opinie
2001
Najnowsze opinie o książkach autora
Przychodzi Platon do doktora. Filozofia w żartach Thomas Cathcart
6,8
Jest to książka z dowcipami, pomiedzy które wpleciono okruchy filozofii. Mam wrażenie, że autorzy pozbierali dowcipy i pod nie dopisali resztę.
Na plus książki przemawia jednak jej struktura. Rozdziały nie sa poświęcone poszczególnym filozofom, jak ma to miejsce np. w Krótkiej historii filozofii lecz rozdział to wycinek filozofii - metafizyka, epistemologia, etyka. Nie wiem jednak, co robi tam osobny rozdział poświęcony akurat egzystencjalizmowi będącego osobnym nurtem filozoficznym niż dziedziną filozofii.
Na korzyść książki przemawia też umieszczony na końcu słowniczek, ubogi ale jest, ważniejszych pojęć. Dowiemy sie z niego czym sa fenomeny a czym pragmatyzm.
Co do żartów, niektóre są naprawdę śmieszne, inne wręcz czerstwe. Na taki odbiór wpływają może jednak różnice kulturowe albo tłumaczenie?
Na minus zdecydowanie wpływa to, ze poszczególne szkoły, nurty zostały potraktowane po łebkach. Nie dowiemy się za wiele o tym, co myśleli poszczególni myśliciele, a poznamy jedynie pobieżnie ich poglądy. Brak jest podanych przykładowych dziel każdego z nich. Był wspomniany Kartezjusz, Mill - co oni napisali? Tego się nie dowiemy? Autorzy podali jedynie tytlu przykładowego dzieła Adama Smitha, Heideggera czy Kanta - mały brak konsekwencji. Skoro na końcu książki podano os czasu, to przy poszczególnych filozofach można było podać chociaż po jednym ich dziele.
Egzystencjalizm, z nieznanych mi przyczyn, został potraktowany wyjątkowo. Nie dość, że doczekał się osobnego rozdziału, to na dodatek opisano to, jak doszło do jego powstania, to co dało pod niego podwaliny.
Książka przyjemna w odbiorze, może poza częściami poświęconymi Kantowi ale to raczej wynika ze specyfiki jego filozofii, nie dowiecie się z niej jednak za wiele o filozofii.
Przychodzi Platon do doktora. Filozofia w żartach Thomas Cathcart
6,8
Fajna książka – odrzutowcem przez historię filozofii, gdzie poszczególne dziedziny zilustrowane są dowcipami.
Książka bez zadęcia, poważne tematy podane króciutko i z przymrużeniem oka. Może pomóc tym, którzy zgrzytają zębami na słowo 'filozofia' – wiadomo że uśmiech ułatwia przyswojenie treści i zapamiętanie.
Pewnie nie spodoba się tym, którzy preferują naukowe podejście do tematu. Jeśli ktoś potrzebuje dokładniejszych informacji i rozwinięcia poszczególnych zagadnień – również nie ma tu czego szukać.
Ja jestem zwolennikiem humoru, także czarnego, więc książka mnie usatysfakcjonowała.
A dowcipy? Jedne śmieszne, inne nie, ale wszystko jest względne, jak w dowcipie z rozdziału o względności:
„Pewien człowiek modli się do Boga:
- Panie, chciałbym ci zadać pytanie
- Żaden problem, śmiało – mówi Bóg
- Czy to prawda Panie, że dla ciebie milion lat to tyle co chwila?
- Tak, to prawda
- Więc czym dla ciebie jest milion dolarów?
- Jednym centem – odpowiada Bóg
- Więc czy mogę poprosić o jednego centa?
- Oczywiście – odpowiada Bóg – zaczekaj chwilkę”.
Lub:
„Pat:
- Cześć Mike, dzwonię do ciebie z High Street z mojej nowej komórki
Mike:
- Uważaj Pat, właśnie mówili w radiu, że jakiś wariat jedzie High Street pod prąd
- Jeden wariat? Jest ich cała masa”.