Znany jako: Dward George Earle Bulwer...Znany jako: Dward George Earle Bulwer lord Lytton, Edward Bulwer, Edward Lytton Bulwer, Lord Lytton, Bulwer Lytton, Edward George Earle Lytton Bulwer-Lytton, First Baron Lytton
Edward George Earle Lytton Bulwer-Lytton, 1. baron Lytton (ur. 25 maja 1803 w Londynie, zm. 18 stycznia 1873 w Torquay) – brytyjski polityk, poeta i pisarz, członek Partii Konserwatywnej, minister kolonii w drugim rządzie lorda Derby'ego. Był młodszym synem generała Williama Earle'a Bulwera i Elizabeth Warburton-Lytton, córki Richarda Warburtona-Lyttona. Początkowo nosił nazwisko "Butler". Drugie nazwisko, Lytton, dodał w 1844 r. Jego ojciec zmarł gdy Edward miał 4 lata. Następnie wraz z matką przeprowadził się do Londynu. W 1822 r. rozpoczął studia w Trinity College na Uniwersytecie Cambridge. Wkrótce jednak przeniósł się do Trinity Hall. W 1827 r. poślubił Rosinę Wheeler i miał z nią dwoje dzieci - lady Emily Elizabeth i Edwarda Roberta Lyttona, późniejszego 1. hrabiego Lytton i wicekróla Indii. Małżonkowie znaleźli się w separacji w 1836 r. W 1831 r. Edward został wybrany do Izby Gmin jako reprezentant okręgu St Ives z ramienia radykałów. Od 1832 r. reprezentował okręg wyborczy Lincoln. W 1838 r. otrzymał tytuł baroneta. W Izbie Gmin zasiadał do 1841 r. Przez następne lata wiele podróżował po Europie. Do parlamentu powrócił w 1852 r. jako konserwatywny reprezentant okręgu Hertfordshire. W latach 1858-1859 był ministrem kolonii. W 1866 r. otrzymał tytuł 1. barona Lytton i zasiadł w Izbie Lordów.
Kolejny tydzień powoli mija, emocje po wernisażu Łukasza Gwiżdża powoli opadają, więc w końcu mogę na spokojnie przejrzeć album, którego premiera miała miejsce podczas wielkiego otwarcia.
We wstępie Łukasz określił, "Dekady w cieniu. Wybór prac" jako prosty album z reprodukcjami obrazów, urozmaicony czymś wyjątkowym."
Jak się okazuje, w omawianym przypadku czymś wyjątkowym okazały się krótkie teksty ludzi z środowiska grozy, fragmenty powieści, a nawet i skrawki klasycznych dzieł wydanych wcześniej w dziewiątce.
Autor stwierdził, że lepiej będzie, gdy zamiast rozpisywania się o zawartości obrazów zaprezentuje nam teksty ludzi, którzy tak dobrze operują słowem jak on pędzlem.
"Dekady w cieniu" jest faktycznie prostym zbiorem, ale dokładnie takim ma być. Znajdziecie tu łącznie kilkanaście wybranych obrazów, które bedą dla Was wspaniałym wejściem w świat Gwiżdża. Część już mieliście okazję widzieć, podczas sięgania po ksiażki z Wydawnictwa IX, natomiast pozostałe miło Was zaskoczą.
Książka do machnięcia przy kawie, ale to nie o to tu chodzi. To rzecz, do której można wracać, odkrywać ciągle coś nowego, zachwycać się ciemnością stworzoną przez Łukasza lub powtórzyć sobie któryś z tekstów.
Sięgając po zbiorek, przeczytacie teksty autorstwa: Marka Zychli (Siwy dym),Wojtka Guni (Susza),Juliusza Wojciechowicza (Na straży) Anny Musiałowicz (Oto ciało),Tobiasza Kruka (Oblivion),Dawida Kaina (Bliskość) Norberta Góry (Zawsze przychodzi nagle),Jarosława Klonowskiego (Trzy centymetry lub Ubieranie do snu) i Joanny Pypłacz (Umarłe anioły)
Pojawił się też Krzysztof Biliński, którego zasług dla grozy raczej nie trzeba tłumaczyć. Długo już go nie widziałem na papierze, a każda wzmianka cieszy.
Oprócz powyższych tekstów, mamy tu także fragmenty powieści. Jest skrawek opowiadania "Metropolia" Łukasza Krukowskiego (ze zbioru "Układ),dalej jest Tadeusz Miciński i jego "Mene-Mene-Thekel-Upharisim", na końcu "Nadchodząca rasa Edwarda Bulwera-Lyttona.
Czytam ile tylko mogę każdego z autorów i autorek i zapewniam Was, że każde z opowiadań trzyma poziom. Łukasz wiedział kogo wybrać do zbiorku, teksty dodały tylko smaku obrazom.
Opowiadania z tego tomu bardziej przypadły mi do gustu, niż te z pierwszego. Na szczególną uwagę zasługują "Peter Rugg, Zaginiony" Williama Austina, "Córka Rappacciniego" Nathaniela Hawthorna, "Co to Było?" Fitza-Jamesa O'Briena, "Trzej Nieznajomi" Thomasa Hardyego i "Otwarte drzwi" Hectora Hugh Munro.