Inni Ewa Draga 6,6
ocenił(a) na 46 lata temu Ostanimi czasy czytałam głównie książki o tematyce polityczno-historycznej. Pomyślałam, że dobrze byłoby przeczytać coś lżejszego ale nie infantylnego. Szukając czegoś dla siebie trafiłam na opis, który mnie zaintrygował. Niestety, nie wszystko co się świeci jest złotem...
"Miasto w Polsce podobne pozostałym, licealna klasa jakich wiele, ludzie, jakich tysiące i siedemnastoletnia dziewczyna: zwykła, lecz Inna. Ewa Draga z maestrią balansuje między starożytnym mitem a powieścią dla młodzieży. Zwykła historia nastoletniej miłości w niezwykłych okolicznościach - kiedy najtrudniej pogodzić z własną tożsamością."
Główną bohaterka jest 17 letnia Karolina Braun, zwyczajna nastolatka. Szkoła, mały bunt, chłopaki, dwie przyjaciółki.... Standard. Po kilku niefortunnych sytuacjach Karolina zostaje przeniesiona do innej szkoły. Na jej drodze nie ma już ukochanych przyjaciółek, ale pojawia się chłopak Gabriel...
Nie wiem z czym balansuje Ewa Draga, ale na pewno nie ma to nic wspólnego ze starożytnym mitem. Pierwsze co rzuca się w oczy, to kiepska fabuła. Mam wrażenie, że autorka nie miała pomysłu na tę książkę. Dziewczyna zostaje przeniesiona do innej szkoły zostawia przyjaciół, poznaje chłopaka… nic z tego nie wynika. To nie jest powieść tylko pamiętnik nastolatki. Wrażenie to potęguje narracja pierwszoosobowa. Momentami mam wrażenie, że to to taki trochę youtubowy vlog z bardzo wolną akcją. Czytamy co Karolina jadła, kiedy się kąpała, co lubi. Bohaterowie nudni, irytujący przez duże I. Panna Braun jest rozwydrzona i kapryśna. Oczywiście w książkach jest mnóstwo takich bohaterek, ale da się je lubić. Karolinę? Nie. Gabriel był natomiast postacią bardzo przezroczystą, która nie zapada w pamięć. Czytając opis spodziewałam się naprawdę czegoś dobrego, bo sam pomysł ma potencjał, niestety niewykorzystany. Wystarczyłoby trochę inaczej poprowadzić akcję.
Książka ma bardzo prosty język, więc powinno się ją czytać szybko. Niestety tak nie jest. To jest męczarnia. Bohaterka momentami doprowadza do szału. Tej książki nie da się przeczytać naraz. Jeśli szukacie dobrej powieści, to zdecydowanie nie tędy droga.