Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sander Gilman
2
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
45 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Conversations with Nietzsche: A Life in the Words of His Contemporaries
Sander Gilman
7,0 z 1 ocen
1 czytelnik 0 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
Dym. Powszechna historia palenia Sander Gilman
7,0
Nigdy nie byłam osobą palącą, jednak temat papierosów z jakiejś przyczyny zawsze był dla mnie interesujący. Właśnie to skłoniło mnie, do zwrócenia uwagi na "Dym. Powszechną historię palenia" Sandera Gilmana.
Podręcznik dzieli się na kilka części, przedstawia stosunek do palenia, jego interpretacje, sposoby oraz wszelkie narzędzia występujące w poszczególnych kulturach różnych epok.
Szkoła uczy dużej antypatii do podręczników, większej nawet niż lektur. Dlatego miałam mimochodem pewne obawy odnośnie tego, czy "Dym" będzie książką przystępną. Zostałam mile zaskoczona, ponieważ podręcznik wciągnął mnie od pierwszych stron.
Duże wrażenie robi na mnie również sam spójny podział rozdziałów. Razem z autorem czytelnik wybiera się w podróż po całym świecie w kolejnych etapach naszych dziejów, wobec czego poza tematyką palenia można pogłębić swoją wiedzę dotyczącą konkretnych kultur.
Wielki podręcznik zawiera bardzo dużo przemyślanych zdjęć, wobec czego w wolnej chwili podręcznik można traktować jako album. Oglądanie fotografii również sprawia dużą przyjemność.
Największą wadą "Dymu" jest jego obiętość, książka zawiera bardzo dużo tekstu oraz ilustracji, wobec czego jej cieżar oraz rozmiar okładki powodują, że można czytać ją jedynie w domu.
Dobrowolną przygodę z podręcznikami zaczęłam właśnie od "Dymu". I nie żałuję, dowiedziałam się wielu ciekawych informacji na interesujący dla mnie temat, które zostały przedstawione w sposób przystępny. Nie jestem zauroczona, ale lekturę dotyczącą historii papiersów zaliczam do tych udanych.