Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rick Marin
1
3,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
3,9/10średnia ocena książek autora
57 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Drań. Wyznania toksycznego kawalera Rick Marin
3,9
Mam wrażenie, że to bardziej o mnie, niż o mężczyznach. Może mam w sobie za dużo testosteronu…? A może po prostu moje podejście do życia bardzo różni się od typowo kobiecego? Jak bohater książki, mam wrażenie, że chcę tego, czego akurat nie mam. Kiedy jestem sama, chcę kogoś mieć, a mając kogoś chcę wolności. Wiecznie niespełniona, goniąca za czymś nowym.
Nie powaliła mnie. Spodziewałam się czegoś innego. To nie powinny być zwierzenia toksycznego kawalera, bo to przywołało mi w myśli szalonego, dwudziestoletniego uwodziciela, a nie rozwodnika po trzydziestce. Tytułowy drań również do niego nie pasuje. To raczej miły facet, którego ciężko zadowolić.
Książka jest jednak napisana bardzo lekko i przyjemnie się ją czyta.
Drań. Wyznania toksycznego kawalera Rick Marin
3,9
Żenująca, pseudozabawna opowieść o facecie, który... właściwie nie wiadomo co robi i czego chce. Zaczyna się od tego, że został bardzo skrzywdzony przez kobietę - żona go opuściła. Później kilka tygodni samotności która, w domyśle, go gloryfikuje, a później karuzela z kobietami. Autor najbardziej szczegółowo opisuje te o aparycji modelek, młodsze od niego, oczywiście inteligentne (a jakże, wszakże on sam jest powalająco inteligentny),aż dziw, że wszystkie dosłownie pchają mu się do łóżka, a następnie nie gniewają się jakoś szczególnie za porzucenie.
Nie wiem kim jest autor, ale między wierszami wyczytałam, że jest znany, zdolny i pożądany (powinnam go znać i czuć się zaszczycona, że pozwala mi zajrzeć do swojej sypialni). Osobiście uważam, że to mierny facecik z gigantycznym ego, a godziny spędzone na czytaniu jego przechwałek to czas całkowicie stracony.