Najnowsze artykuły
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
- ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
- ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Mąka
Źródło: wikipedia
31
6,3/10
Urodzony: 20.01.1930Zmarły: 26.09.2016
Polski pisarz, reportażysta i publicysta.
Urodził się w Piotrkowie Trybunalskim, które to miasto przed wojną w znacznym procencie było zamieszkane przez ludność żydowską.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (dziennikarstwo).
Po studiach związał się z prasą szczecińską (miłość do morza pozostała mu do końca życia). Publikował m.in. w "Głosie Szczecińskim" i "Tygodniku Morskim".
Sekretarz redakcji "Głosu Pracy".
Kierownik redakcji marynistycznej miesięcznika "Morze".
Autor około 60 książek o tematyce marynistycznej.
Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Stowarzyszenia Autorów Polskich oraz Ligi Morskiej i Rzecznej.
Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Henryk Mąka żył 86 lat.
Wybrane publikacje książkowe: "Stocznia Szczecińska 1948-1958" (Wyd. Stoczni Szczecińskiej, 1958),"Państwowa Szkoła Morska w Szczecinie. Informator" (Wyd. Państwowej Szkoły Morskiej w Szczecinie, 1965),"Saga rodów morskich" (KAW, 1979),"Anegdoty z mesy" (KAW, 1987),"SOS - toniemy! Katastrofy polskich statków " (Wydawnictwo Promocyjne "Albatros", 1996),"Upiory Bałtyku" (Oficyna Literacka "La Luna", 2008),"Admirałowie Polskiej Floty. Od Mieszka I do Admirałów XXI wieku" (Wydawnictwo Bellona, 2015).
Urodził się w Piotrkowie Trybunalskim, które to miasto przed wojną w znacznym procencie było zamieszkane przez ludność żydowską.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (dziennikarstwo).
Po studiach związał się z prasą szczecińską (miłość do morza pozostała mu do końca życia). Publikował m.in. w "Głosie Szczecińskim" i "Tygodniku Morskim".
Sekretarz redakcji "Głosu Pracy".
Kierownik redakcji marynistycznej miesięcznika "Morze".
Autor około 60 książek o tematyce marynistycznej.
Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Stowarzyszenia Autorów Polskich oraz Ligi Morskiej i Rzecznej.
Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Henryk Mąka żył 86 lat.
Wybrane publikacje książkowe: "Stocznia Szczecińska 1948-1958" (Wyd. Stoczni Szczecińskiej, 1958),"Państwowa Szkoła Morska w Szczecinie. Informator" (Wyd. Państwowej Szkoły Morskiej w Szczecinie, 1965),"Saga rodów morskich" (KAW, 1979),"Anegdoty z mesy" (KAW, 1987),"SOS - toniemy! Katastrofy polskich statków " (Wydawnictwo Promocyjne "Albatros", 1996),"Upiory Bałtyku" (Oficyna Literacka "La Luna", 2008),"Admirałowie Polskiej Floty. Od Mieszka I do Admirałów XXI wieku" (Wydawnictwo Bellona, 2015).
6,3/10średnia ocena książek autora
188 przeczytało książki autora
304 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Największy nad Bałtykiem - Szczeciński ośrodek morski
Henryk Mąka
5,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
1969
Najnowsze opinie o książkach autora
Katastrofy polskich statków. Tragedia trawlerów "Czubatka" i "Cyranka". Tajemnica zatonięcia "Nysy". Agonia "Zewu Morza". Zagłada promu "Jan Heweliusz" Henryk Mąka
7,7
To jedna z ostatnich pozycji książkowych w marynistycznym dorobku Pana Henryka Mąki. Autor zmarł bowiem w dniu 26.09.2016 r. Zdążył jednakże opublikować tomik poświęcony morskim tragediom polskich statków handlowych. Praca ma charakter popularyzatorski, wiele tutaj skrótów – dotyczy to zwłaszcza okresu międzywojennego oraz lat II wojny światowej. Natomiast przejmująco pokazano losy najbardziej znanych jednostek, którym nie dane było dopłynąć do portu przeznaczenia – z promem „Jan Heweliusz” na czele. Na mnie ogromne wrażenie zrobiły wstrząsające są opisy katastrof z udziałem kutra „Łeb-30” czy transportowca „Kudowa Zdrój”. Natomiast bardzo ciekawie wygląda prezentacja prób uratowania trawlera „Tarpon” u wybrzeży Senegalu w 1966 roku.
Co do przyczyn zatonięć po części wynikały one z błędów ludzkich, niedopatrzeń przy załadunku towarów oraz samej wadliwości konstrukcji (podziw dla marynarzy, którzy odważyli się na nich pływać). Co do ogromu ofiar ludzkich – zdecydowanie zbyt często na ich rozmiar miały wpływ nieudolnie prowadzone akcje ratownicze. To nie jest książka, którą czyta się w chwili relaksu. Raczej przypomnienie, że morze często bywa bezlitosne dla doświadczonych marynarzy i rybaków. Czytając pochylmy głowę nad losami załóg „Nysy”, „Brdy” czy „Buska Zdroju”.
Anedgoty z mesy Henryk Mąka
6,9
Zbiór bardzo krótkich anegdot z życia marynarskiej braci. Niestety niewiele z nich jest naprawdę interesująca, jak np. ta o powstaniu efemerycznej Polskiej Republiki Rybackiej, gdzieś na terenie Holandii. Większość to rzeczy raczej marnej klasy, bo cóż fajnego w historyjce o prostytutce w odległym porcie, która rozpoznawszy Polaków przywitała się "Cześć ty stara k...o!", bo tak ją witali marynarze z poprzedniego statku pod biało-czerwoną banderą. Raczej to smutne. Ktoś się upił i bełkotał, ktoś przemycał zegarki, ten nadużywał wulgaryzmów, a ów popłynął na Galapagos i zabrał kilka legwanów, które w rejsie powrotnym zagłodził. I tak w większości przypadków. Część z tych opowiastek to ewidentne dowcipy, które autor niezbyt udolnie próbował przybrać w piórka prawdopodobieństwa albo ktoś dla wicu go wkręcił a ten przyjął za dobrą monetę.
Jak kto lubi, można przeczytać ale nie należy spodziewać się niczego wyjątkowego. W moim prostym i krótkim życiu, zdarzyło się więcej i znacznie bardziej pokręconych historii niż te które poznamy w tym tomiku.
5/10