Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa Żeromska
4
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna, poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Plaster na duszę czyli jak nie dać się kompleksom
Ewa Żeromska
5,0 z 13 ocen
31 czytelników 3 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Kłótliwy poradnik partnerski Ewa Żeromska
7,4
Po co komu te kłótnie?
Na co komu te kłótnie? Po co kłótnie są? Przecież prowadzą niemal tylko i wyłącznie do rozpaczy i bólu.
Mimo to kłócimy się. Im większe emocje tym kłócimy się bardziej zażarcie.
Nie będziesz się przecież kłócił z kimś zupełnie obcym, prawda? A może jednak, ale musi chodzić o sprawę, która wzbudza Twoje emocje, która godzi w Twoją dumę.
Kłócisz się z obcymi?
Tak właśnie jest, że z obcymi nie kłócisz się prawie wcale. Taka jest ludzka psychologia, że najwięcej kłócisz się z osobami Ci najbliższymi. Dlaczego? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym?
Dlaczego najczęściej kłócisz się z najbliższymi?
Ja to zauważyłem już kilka lat temu. I doszedłem do kilku wniosków.
Po pierwsze z najbliższymi kłócisz się najczęściej, bo przebywasz z nimi najdłużej.
Po drugie zdanie obcych, dla Ciebie, osób ma małe znaczenie. Im mniej znana Ci osoba tym mniej liczysz się z jej opinią.
Po trzecie przy osobach najbliższych okazujesz najwięcej emocji. To chyba kwestia wychowania. Ciągłe wpajanie, że nie wypada się kłócić, a brudy najlepiej prać pod własnym dachem.
A ty jak uważasz? Dlaczego najczęściej kłócimy się z osobami nam najbliższymi?
Po przeczytaniu Kłótliwego poradnika partnerskiego Ewy Żeromskiej dodałem do tego jeszcze jeden punkt:
Kłócąc się z najbliższą osobą najłatwiej i najszybciej podniesiesz się na duchu. Udowodnisz sobie, że jesteś mądrzejszy, inteligentniejszy, bardziej zaradny, po prostu super, przez proste zdania i zwroty obrażające tą drugą osobę. Bo skoro ona jest kiepska, to JA przy niej wyglądam super.
Czytam żonie i dziecku w brzuchu
Są książki, które czytam żonie. Teraz również naszemu jeszcze nie narodzonemu dziecku. Jeszcze nie wiemy, czy to chłopiec, czy dziewczynka. Kłótliwy poradnik partnerski jest właśnie taką książką, ponieważ ten poradnik mówi o czymś, co interesuje nas oboje.
Kłótnie się zdarzają
Bo kłótnie się w związkach zdarzają. Przecież ożeniłeś się/jesteś z całkiem inną osobą niż Ty. Czyli jesteście inni. A skoro jesteście inni, wychowani przez innych rodziców, w różnych środowiskach, to będziecie mieć różne zdania na rozmaite tematy. Co z tego wynika? A mianowicie to, że będziecie dyskutować, a często się nawet kłócić o to co was różni.
Tak, przyznam się — kłócę się z żoną. Na szczęście po każdej kłótni się godzimy i kochamy się jeszcze bardziej i rozumiemy się lepiej. Takie kłótnie, moim zdaniem i również zdaniem Ewy Żeromskiej są lepsze niż duszenie wszystkiego w sobie.
O co kłócimy się najczęściej?
Wiesz o co się kłócimy najczęściej? Jedni mówią, że o pieniądze. Drudzy, że najczęściej kłócimy się o nic, czyli o sprawy banalne, bez znaczenia. Ja jestem przy tych drugich, bo tego nic jest więcej niż się wydaje. Pieniądze są tuż za kłótniami o nic ;)
Tak też opisuje to Ewa Żeromska. Ludzie kłócą się o nic, bo:
są leniwi i nie chce im się,
ukrywają w ten sposób poważniejsze trudności
te błahe sprawy wypełniają bardzo dużą część ludzkiego życia.
Taki właśnie jest Kłótliwy poradnik partnerski. Jest wypełniony kłótniami, które z żoną czytaliśmy z podziałem na role. Można się z tego pośmiać patrząc z boku. Łatwo wtedy zobaczyć, jak błahe są powody kłótni, które nie dotyczą nas.
Mało konkretów, dużo subtelnych porad
W książce Ewy Żeromskiej brakuje mi konkretnych porad jak unikać kłótni. Kłótliwy poradnik partnerski jest za to pełen subtelnych porad co można zrobić np:
wyluzuj,
uśmiechnij się,
wybacz,
przestań robić z igły widły,
zazdrość może Ci poważnie zaszkodzić.
Przykładowe kłótnie
Mi najbardziej pomogły przykłady kłótni, które czytałem z żoną. Nadawaliśmy im odpowiednie tony, co nie zawsze udawało się w 100%. To był kolejny powód do śmiechu. To jest jedna z tych subtelnych porad. Naprawdę pomaga, bo jeśli się śmiejesz, nie możesz się kłócić.
Dziesiątki przykładowych kłótni tylko ułatwiły mi spojrzenie z dystansem na moje kłótnie z żoną. Dzięki Ewie Żeromskiej i jej książce Kłótliwy poradnik partnerski, być może będę się kłócił mniej (jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć),ale na pewno będę patrzył na nasze kłótnie z większym dystansem i szybciej godził się z żoną.
Jeśli jesteś w związku polecam. Szczególnie czytanie z podziałem na role, tylko pamiętaj czytaj z uśmiechem :D
Magia książek - blog o książkach
Na co komu te kłótnie? Po co kłótnie są? Przecież prowadzą niemal tylko i wyłącznie do rozpaczy i bólu.
Mimo to kłócimy się. Im większe emocje tym kłócimy się bardziej zażarcie.
Nie będziesz się przecież kłócił z kimś zupełnie obcym, prawda? A może jednak, ale musi chodzić o sprawę, która wzbudza Twoje emocje, która godzi w Twoją dumę.
Kłócisz się z obcymi?
Tak właśnie jest, że z obcymi nie kłócisz się prawie wcale. Taka jest ludzka psychologia, że najwięcej kłócisz się z osobami Ci najbliższymi. Dlaczego? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym?
Dlaczego najczęściej kłócisz się z najbliższymi?
Ja to zauważyłem już kilka lat temu. I doszedłem do kilku wniosków.
Po pierwsze z najbliższymi kłócisz się najczęściej, bo przebywasz z nimi najdłużej.
Po drugie zdanie obcych, dla Ciebie, osób ma małe znaczenie. Im mniej znana Ci osoba tym mniej liczysz się z jej opinią.
Po trzecie przy osobach najbliższych okazujesz najwięcej emocji. To chyba kwestia wychowania. Ciągłe wpajanie, że nie wypada się kłócić, a brudy najlepiej prać pod własnym dachem.
A ty jak uważasz? Dlaczego najczęściej kłócimy się z osobami nam najbliższymi?
Po przeczytaniu Kłótliwego poradnika partnerskiego Ewy Żeromskiej dodałem do tego jeszcze jeden punkt:
Kłócąc się z najbliższą osobą najłatwiej i najszybciej podniesiesz się na duchu. Udowodnisz sobie, że jesteś mądrzejszy, inteligentniejszy, bardziej zaradny, po prostu super, przez proste zdania i zwroty obrażające tą drugą osobę. Bo skoro ona jest kiepska, to JA przy niej wyglądam super.
Czytam żonie i dziecku w brzuchu
Są książki, które czytam żonie. Teraz również naszemu jeszcze nie narodzonemu dziecku. Jeszcze nie wiemy, czy to chłopiec, czy dziewczynka. Kłótliwy poradnik partnerski jest właśnie taką książką, ponieważ ten poradnik mówi o czymś, co interesuje nas oboje.
Kłótnie się zdarzają
Bo kłótnie się w związkach zdarzają. Przecież ożeniłeś się/jesteś z całkiem inną osobą niż Ty. Czyli jesteście inni. A skoro jesteście inni, wychowani przez innych rodziców, w różnych środowiskach, to będziecie mieć różne zdania na rozmaite tematy. Co z tego wynika? A mianowicie to, że będziecie dyskutować, a często się nawet kłócić o to co was różni.
Tak, przyznam się — kłócę się z żoną. Na szczęście po każdej kłótni się godzimy i kochamy się jeszcze bardziej i rozumiemy się lepiej. Takie kłótnie, moim zdaniem i również zdaniem Ewy Żeromskiej są lepsze niż duszenie wszystkiego w sobie.
O co kłócimy się najczęściej?
Wiesz o co się kłócimy najczęściej? Jedni mówią, że o pieniądze. Drudzy, że najczęściej kłócimy się o nic, czyli o sprawy banalne, bez znaczenia. Ja jestem przy tych drugich, bo tego nic jest więcej niż się wydaje. Pieniądze są tuż za kłótniami o nic ;)
Tak też opisuje to Ewa Żeromska. Ludzie kłócą się o nic, bo:
są leniwi i nie chce im się,
ukrywają w ten sposób poważniejsze trudności
te błahe sprawy wypełniają bardzo dużą część ludzkiego życia.
Taki właśnie jest Kłótliwy poradnik partnerski. Jest wypełniony kłótniami, które z żoną czytaliśmy z podziałem na role. Można się z tego pośmiać patrząc z boku. Łatwo wtedy zobaczyć, jak błahe są powody kłótni, które nie dotyczą nas.
Mało konkretów, dużo subtelnych porad
W książce Ewy Żeromskiej brakuje mi konkretnych porad jak unikać kłótni. Kłótliwy poradnik partnerski jest za to pełen subtelnych porad co można zrobić np:
wyluzuj,
uśmiechnij się,
wybacz,
przestań robić z igły widły,
zazdrość może Ci poważnie zaszkodzić.
Przykładowe kłótnie
Mi najbardziej pomogły przykłady kłótni, które czytałem z żoną. Nadawaliśmy im odpowiednie tony, co nie zawsze udawało się w 100%. To był kolejny powód do śmiechu. To jest jedna z tych subtelnych porad. Naprawdę pomaga, bo jeśli się śmiejesz, nie możesz się kłócić.
Dziesiątki przykładowych kłótni tylko ułatwiły mi spojrzenie z dystansem na moje kłótnie z żoną. Dzięki Ewie Żeromskiej i jej książce Kłótliwy poradnik partnerski, być może będę się kłócił mniej (jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć),ale na pewno będę patrzył na nasze kłótnie z większym dystansem i szybciej godził się z żoną.
Jeśli jesteś w związku polecam. Szczególnie czytanie z podziałem na role, tylko pamiętaj czytaj z uśmiechem :D
Magia książek - blog o książkach