Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anders Ericsson
2
7,8/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
123 przeczytało książki autora
494 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Droga na szczyt. Jak ćwiczyć, aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie
Anders Ericsson, Robert Pool
7,9 z 100 ocen
560 czytelników 18 opinii
2020
Peak: Secrets from the New Science of Expertise
Anders Ericsson, Robert Pool
7,6 z 10 ocen
71 czytelników 0 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Droga na szczyt. Jak ćwiczyć, aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie Anders Ericsson
7,9
A. Ericsson, R. Pool “Droga na szczyt. Jak ćwiczyć, aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie”
“Droga na szczyt” to książka - poradnik z zakresu rozwoju osobistego autora Andersa Ericssona w parze z Robertem Pool`em. Została wydana w Fijorr Publishing. Jak sam tytuł mówi, dowiedzieć się z niej możemy jak w dowolnej dziedzinie stać się biegłym i osiągnąć wysoki poziom wiedzy, czy umiejętności - dużo zależy od tematyki, którą chcemy szlifować. Mała dygresja, bo większość poradników jest napisana w ten sposób, że przedstawione są ogólne zasady i prawdy, puste frazesy i typowo życzeniowa postawa - bez konkretnej wiedzy czy wskazówek. Mając to na uwadzę coraz rzadziej siegam po książki z tego tematycznego zakresu, chyba, że publikacja szczególnie mnie zaciekawi a tak było właśnie z tą lekturą. Czy jednak pierwsze wrażenie było mylne i czy warto było przeczytać “Drogę na szczyt”? O tym dowiecie się w moim dalszym wpisie.
Warto na wstępie dodać, że autorzy obalają popularny i często powielany mit, że wystarczy poświęcić 10 000 godzin na trening, aby uznać, że jesteśmy mistrzami w danej dziedzinie. Niestety mogę niektórych zasmucić, ale tak to nie działa i sam jestem tego przykładem. Dużo jest składowych, aby uzyskać pożądane wyniki w uczeniu się czegokolwiek. Weźmy pod uwagę np. odpowiednie skupienie. Inaczej będzie przyswajać wiedzę człowiek, który jest skupiony na swoim celu, ma motywację i widzi swoje postępy. Dużo gorzej będzie radzić sobie osoba, która jest znudzona, czy zdemotywowana i nie widzi swojego progresu.
Autorzy wychwalają jedyne słuszne według nich podejście do nauki i jest to celowe ćwiczenie pod kierunkiem eksperta. Oczywiście podane są argumenty czy badania na poparcie swojej tezy. Tylko, że Ericsson cytuje w wielu miejscach… sam siebie. Rozumiem, że ktoś może być pionierem w danej dziedzinie i może jest mało badań na jakiś temat niszowy, ale tematyką uczenia się zajmowało się mnóstwo uczonych. W jakim celu pisać książkę i powoływać się w niej na swoje badania? Już na okładce (nawet nie wczytując się dogłębnie w treść) możemy zauważyć treść, że “Celowe ćwiczenie pod kierunkiem eksperta jest dla każdego kto ma marzenia”. Dla wszystkich osób, które chcą nauczyć się czy to rysować, żonglować, grać w pokera itd. Tak jak pisałem wcześniej, odrzucają mnie takie frazesy, że można wszystko i według mnie jest to chwyt typowo reklamowy i stricte marketingowy. Mimo wszystko dałem szansę i skusiłem się. Miałem nadzieję, że w książce dostaniemy konkretne wskazówki i autorzy nie skupią się tylko na jedynym możliwym i skutecznym spojrzeniu. Ciągle powtarzane są zalety ćwiczeń pod kierunkiem eksperta jako jedyny działający sposób. Co prawda zalety takiego sposobu sam dostrzegłem np. podczas wykonywania treningu czy odpowiednich ćwiczeń od razu dostajemy informację zwrotną czy wykonujemy to dobrze, czy nasza technika jest prawidłowa itd. Gdybyśmy ćwiczyli sami przez dłuższy czas - moglibyśmy pogłębiać swoje nieświadome popełnianie błędy i uczyć się tym samym niezdrowych nawyków. A przecież zależy nam na rozwoju i biegłości. Kolejnym zarzutem jest strasznie rozwleczona treść książki. Spokojnie można było zmieścić meritum i kluczowe kwestie w połowie tej objętości. Niektóre fragmenty, odnośnie badań strasznie się dłużyły i były męczące. Co do plusów to do tej kategorii na pewno można zaliczyć to, iż najważniejsze fragmenty zostały wytłuszczone przez autorów, aby Czytelnik wiedział co jest godne zapamiętania. Ciekawym fragmentem z pewnością był rozdział na temat wykorzystania zdolności adaptacyjnych naszego ciała. Polegają one na tym, aby nieustannie podnosić sobie poprzeczkę, ponieważ organizm szybko przyzwyczaja się czy do danych bodźców.
Podsumowując książka z niezwykłym potencjałem, mogła być o wiele ciekawsza i bardziej przystępna gdybyśmy usunęli część nudnych fragmentów. Takie jest moje zdanie. Nie mniej część informacji na temat uczenia się interesująca i godna zapamiętania: “... aby utrzymać motywację, należy wzmocnić argumenty przemawiające za tym, żeby nadal ćwiczyć, albo zmniejszyć siłę argumentów zachęcających do rezygnacji”. Także całościowa ocena jest bardzo trudna i złożona. Najlepiej jak sami przekonacie się na własnej skórze co Wam przyniesie i da lektura pt. “Droga na szczyt”.
Książkę otrzymałem dzięki Stowarzyszeniu Sztukater, za co dziękuję.
Droga na szczyt. Jak ćwiczyć, aby osiągnąć mistrzowską biegłość w dowolnej dziedzinie Anders Ericsson
7,9
Niewystarczy ćwiczyć 10.000 godzin aby uzyskać mistrzostwo w danej dziedzinie - to chyba jedyny negatywny wniosek dla fanów samodoskonalenia, który wypływa z książki Andersa Erikssona i Roberta Poola. Pozostałe informacje mogą napawać optymizmem: osiągnąć mistrzostwo można w dowolnym wieku, wiadomo co trzeba zrobić by to mistrzostwo osiągnąć i istnieje wiele przykładów, że da się to zrobić.
Osiągnięcie mistrzostwa jednak nie jest proste i szybkie, potrzebne są ćwiczenia. Dużo ćwiczeń. Kluczowe jednak znaczenie ma nie to jak dużo tych ćwiczeń będzie, ale ich jakość.
Koniecznymi cechami dobrych ćwiczeń są: konsekwencja, regularność, wychodzenie ze strefy komfortu, pełna koncentracja, stawianie sobie jasnych celów i mierzenie postępu.
NIemniej i takie, całkiem już niezłe, ćwiczenia nie wystarczą by wejść na szczyt. Złotym graalem ćwiczeń, wg Erikssona i Poola, jest celowe ćwiczenie pod kierunkiem eksperta (Deliberate practise). Różnica oczywiście tkwi w osobie eksperta, który dopasowuje ćwiczenia od osoby ćwiczącej, korygując błędny i zwracając uwagę by uczeń wytworzył odpowiednie reprezentacje mentalne pozwalające mu osiągąć wysoką efektywność.
"Droga na szczyt" odnosi się również do sposobu uczenia. Powinny być ono praktyczne - wiedza teoretyczna powinna się pojawiać wraz z doświadczeniem faktycznie wykonywanego zadania z danej dziedziny. Wymagana jest koncentracja, aby ćwiczenie nie zamieniło się w mechaniczne powtarzaną czynność i by można było na bieżąco zauważać i korygować błędy w swoim działaniu. Zawsze ćwiczenia powinny dotyczyć konkretu, gdyż nie da się ćwiczyć ogólnych cech takich jak silna wola, inteligencja czy ogólna sprawność.
Powyższe zasady są prawdziwe niezależnie od wieku ćwiczącego. Można to stwierdzić, gdyż wykonane ćwiczenia znajdują odzwierciedlenie w ciele: fizyczne w mięśniach a mentalne w mózgu. Badania pokazują, że znaczące zmiany, zachodzące przy odpowiednim rygorze ćwiczeń, są obserwowane nawet u ludzi w zaawansowanym wieku.
To jeden z prostych, choć bardzo ważnych wniosków przedstawionych w książce i kluczowy argument za tym, by nie porzucać marzeń i celów w późniejszych etapach życia.
Na mnie motywująco również wpłynęła przedstawiona teza, że to nie geny a właśnie celowe ćwiczenia wpływają najsilniej na osiągnięte wyniki i biegłość w dziedzinie.
Podsumowując "Droga na szczyt" to kolejny "amerykański poradnik", w którym 80% objętości książki zajmuje powtarzanie treści i motywacyjna gadka. Niemniej ten 20%, na których streszczenie być może mogłaby wystarczyć strona A4 to kawał dobrej praktycznej wiedzy o tym jak się uczyć i jak ćwiczyć.