Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lars Sjunnesson
1
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bośniacki płaski pies Max Andersson
6,6
BOŚNIACKI SPÓŹNIONY PIES
Konwent komiksowy, ostrzał lodami i zamrożony Tito w lodówce. Bośniacki płaski pies to przejmująca, makabryczna farsa, czarna komedia pomyłek o wojnie i życiu w świecie, gdzie żyć nie ma po co. A wszystko to na styku jawy i snu, powagi i groteski, gdzie absurd goni absurd, ale wszystko niesie ze sobą głębsze przesłanie.
27 maja 1999 roku. W Słowenii trwa właśnie Konwent Komiksu Alternatywnego, który ma przy okazji doprowadzić do głębszego zrozumienia pomiędzy narodami biorącymi w nim udział. Wśród uczestników imprezy znajduje się także Lars Sjunnesson, który już wkrótce trafi w sam środek niezwykłych wydarzeń. Jeden telefon od człowieka, Skledara chcącego od niego pieniądze za to, że pojawił się w jego komiksie jako bohater zmienia wszystko. Dzwoniący potrzebuje funduszy, a kiedy groźby nic nie dają, oferuje sprzedaż swoich dzienników wojennych. Takie rzeczy zawsze cieszą się zainteresowaniem. Tak Lars i koledzy komiksiarze ruszają na miejsce spotkania, ale zostają ostrzelani lodami przez zamaskowanych lodziarzy. Skledar zniknął, nie odebrał pieniędzy, zostały jednak jego dzienniki i pytania, na które chcą uzyskać odpowiedzi. Ustalić posiadacza wozu z lodami nie są w stanie, ale być może w Sarajewie udałoby się im dowiedzie, gdzie została kupiona bardzo specyficzna łuska. Ze względu na zagrożenie, nikt nie chce zagwarantować im transportu, ruszają więc sami, za przewodnik mając zalane lodami dzienniki, poznając z nich przy tym opowieść o podróży Skledara, pewnego mężczyzny i zwłok Tito wiezionych w lodówce…
Całość recenzji na portalu NTG: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-komiksu-bosniacki-plaski-pies/
Bośniacki płaski pies Max Andersson
6,6
Nie dość, że konflikt w byłej Jugosławii sam w sobie był wystarczająco przerażający, groteskowy i makabryczny, Andersson nakłada na to jeszcze własną surrealistyczną wizję, więc teoretycznie powinna powstać prawdziwa komiksowa bomba. Niestety chyba nie do końca się udało, choć jest tu niepokój, który każe mi do tej lektury jeszcze wrócić.