Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Magdalena Pajkowska
1
7,7/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
114 przeczytało książki autora
128 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sankofa. Nie zmarnuj życia
Tomasz Gaj OP, Magdalena Pajkowska
7,7 z 89 ocen
247 czytelników 15 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Sankofa. Nie zmarnuj życia Tomasz Gaj OP
7,7
Sankofa to dla mnie nowe pojęcie i idea.
Nie wystarczyło mi wytłumaczenie w książce, że „to myśl zawarta w afrykańskim aforyzmie” i oznacza, że „świadomie patrzę w tył, by mądrze przeżyć i pójść ku przyszłości ze świadomością, skąd wyszedłem, kogo na mojej drodze spotkam”. Poszperałam w Internecie i dowiedziałam się, że sankofa to ptak, którego w rzeczywistości nie ma. Jest mitem symbolizującym ideę afrykańskiego ludu Akan, która, cytując za Wikipedią, brzmi – „Musimy powrócić i odzyskać swoją przeszłość, abyśmy mogli zrozumieć, po co i w jaki sposób staliśmy się tym, kim jesteśmy dziś”. Natomiast na stronie Carter G. Woodson Center znalazłam dosłowne wyjaśnienie wyrazu, które okazało się być połączeniem trzech innych znaczeń: san – powracać, ko – iść, fa – patrzeć, szukać, brać. Graficznie przedstawiana jest jako ptak, którego stylizacji wyglądu jest ogrom, co widać po wpisaniu pojęcia w wyszukiwarkę. To dlatego symbolicznym przewodnikiem po książce, poprzedzającym każdy rozdział, jest ptak. Nie jest to wprawdzie sankofa, tylko nasz wróbel.
Ale nie o takie niuanse chodzi.
Chodzi o samo przesłanie.
Autorzy - dominikanin, zakonnik, ksiądz i psychoterapeuta oraz mężatka, matka, polonistka, dziennikarka, lektorka i tłumaczka - wykorzystali afrykańską myśl, która „dyskretnie, jak delikatna nić, przewija się przez kolejne rozdziały”. Towarzyszy im w dwunastu rozmowach podejmujących różnorodną tematykę. Od czysto psychologicznych zagadnień sięgających głęboko do wewnętrznego „ja”, samooceny, uczuć i emocji, poprzez rolę rozmów, konfliktów i odpoczynku, na powołaniu skończywszy. Każdą z rozmów poprzedza wstęp opisujący zdarzenie wzięte z życia jednego z autorów, sygnalizujący tematykę spotkania. Pada w nich mnóstwo pytań, ale i wiele odpowiedzi lub wspólnych ich poszukiwań. Niosą ze sobą bardzo dużo podstawowej wiedzy psychologicznej, tyleż samo zagadnień religijnych oraz płaszczyzn, na których jedno z drugim pięknie łączą. To w tych momentach rozmówcy konfrontowali teorię z praktyką czyli z własnymi, osobistymi zdarzeniami i przeżyciami. Czynili charakteryzujące ich różnice – atutami. Te nieśpieszne rozmowy, pełne wzajemnego słuchania, wymiany myśli, wnikliwych obserwacji, poszukiwań, zestawień perspektyw, odmiennych lub identycznych wniosków mają, według autorów, inspirować czytelnika do dalszych, własnych poszukiwań.
Do znalezienia lub odnalezienia własnej drogi.
Ich pełne psychologicznej i teologicznej wiedzy rozmowy mają w tym pomóc. Mają być drogowskazem, jak nie zmarnować życia. Jak czerpać, zgodnie z ideą sankofy, z przeszłości, z własnego „ja”, „by w pełni przeżywać teraźniejszość i z nadzieją odkrywać przyszłość”.
Ale przede wszystkim poznać, zrozumieć i pokochać siebie.
http://naostrzuksiazki.pl/
Sankofa. Nie zmarnuj życia Tomasz Gaj OP
7,7
Sankofa podejmuje kluczowe życiowe tematy i zarysowuje ich esencję. Mówi o dzieciństwie i dojrzałości, o dobrej rozmowie i konflikcie. O poczuciu winy i własnej wartości. Tak gładko przechodzi przez te , przecież nakładające się na siebie w codzienności sprawy, przez co staje się bardzo naturalną opowieścią o życiu.
Bardzo ważna książka, do której na pewno wrócę.