Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Brendan Simms
3
7,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Urodzony: 1967 (data przybliżona)
Brendan Simms, profesor historii stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Cambridge, jest jednym z czołowych brytyjskich historyków. Od lat bada dzieje Niemiec, krajów anglosaskich i historię dyplomacji. Do jego najważniejszych publikacji należą The Struggle for Mastery in Germany, 1799-1850; Unfinest Hour: Britain and the Destruction of Bosnia (nominowana do nagrody im. Samuela Johnsona) oraz Three Victories and a Defeat: The Rise and Fall of the First British Empire.
7,4/10średnia ocena książek autora
70 przeczytało książki autora
191 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Silver Waterfall: How America Won the War in the Pacific at Midway
Brendan Simms, Steven McGregor
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
2022
Taniec mocarstw. Walka o dominację w Europie od XV do XXI wieku
Brendan Simms
6,6 z 44 ocen
192 czytelników 7 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Hitler Brendan Simms
8,1
Biografia stworzona przez Brendana Simmsa to interesująca podróż przez otchłań historii, ukazująca Adolfa Hitlera w zupełnie nowym świetle. Nie jest to tylko opowieść o jednostce, lecz o ewoluującej idei, która stopniowo się urzeczywistniała, porywając za sobą jednostki, społeczeństwo niemieckie, aż w końcu rozprzestrzeniając się na skalę światową jak nieustająca plaga.
Autor maluje portret Hitlera jako symbołu bezkompromisowej ambicji, niemal mistycznego wizjonera, który skrycie wkładał swoje wizje w umysły innych, prowadząc je ku mrocznym celom. To nie jest zwykła biografia; to raczej saga o idei, wyrosłej z najgłębszych ludzkich lęków i niepewności. Hitler nie tylko żył – on dał życie abstrakcyjnym koncepcjom, manipulując nimi do perfidnie wymyślonych zakończeń.
W tej wyjątkowej interpretacji, Hitler przestaje być jednostką, stając się złożoną manifestacją strachu, ambicji i bezdusznej determinacji. To niepokojące spojrzenie na to, jak jedna postać mogła stać się uosobieniem zbiorowych demonów, jak choroba umysłów, zarażając swoją zgubną ideologią.
Ta biografia, skupiona na politycznych aspektach, burzy tradycyjne horyzonty spojrzenia na historię, wyławiając nie tyle człowieka, ile potężną ideę, która zniszczyła życie wielu, pozostawiając niezatarty ślad na kartach dziejów. To wzruszający, chociaż mrożący krew w żyłach obraz, który zachęca do refleksji nad potęgą jednostki w kształtowaniu przekleństwa lub błogosławieństwa w historii ludzkości.
Hitler Brendan Simms
8,1
„Odbywając karę pozbawienia wolności, Hitler miał sporo czasu, by czytać i w spokoju zebrać myśli. Bardzo często krążyły one wokół Stanów Zjednoczonych, które zaczynał uważać za modelowe państwo i społeczeństwo, być może nawet doskonalsze od Imperium Brytyjskiego. Pochłonął wręcz pamiętniki niemieckiego emigranta, który powrócił ze Stanów Zjednoczonych. „Należy brać przykład z Ameryki” ogłosił.” (s.125).
Lipiec 1918. II Rzesza Niemiecka zmierza ku przegranej w Wielkiej Wojnie. Na front zachodni przybywa coraz więcej wojsk amerykańskich, które biorą czynny udział w walkach. Pierwsze spotkanie z żołnierzami amerykańskimi robi wielkie i przygnębiające wrażenie na gefrajtrze Adolfie Hitlerze. 15 lat później przejmuje pełnię władzy w Niemczech, rozpoczynając przygotowania do ostatecznej walki na śmierć i życie ze światem anglosaskim.
Stosowne jest pytanie, czy o Hitlerze można napisać coś nowego. Doskonale wiemy jak często zawodowi historycy i popularyzatorzy historii podejmują się zadania przedstawienia życiorysu tejże postaci. Ja sam jestem po lekturze niemal wszystkich najważniejszych biografii dyktatora III Rzeszy autorstwa Alana Bulocka, Johna Tolanda, Iana Kershawa, Volkera Ullricha czy Petera Longericha. Niniejsze biografie (liczą też dzieło Joachima Festa) można uznać za najbardziej kluczowe dla poznania jego postaci, których akcenty nakierowane są na różne wątki z życia Adolfa Hitlera.
„Czy to w domu, czy w polityce Hitler zawsze był centralną postacią. Podejmował wszystkie najważniejsze decyzje, a styl jego przywództwa był dość charakterystyczny. Jak wyjaśnił w prywatnej rozmowie, miał własny sposób dobierania współpracowników: zamiast brać pod uwagę kwalifikacje czy zasługi, dawał kandydatowi szansę wykazania się. Jeśli dana osoba się sprawdziła, mogła pozostać w swej roli, a jeśli nie – pojawiał się ktoś inny” (s.199).
Każdy z tych autorów przyjmuję inną perspektywę badawczą. Swoją autorską analizę źródeł nakierowuje na te aspekty, które w jego mniemaniu są najciekawsze i mało zbadane. Każda z wymienionych wyżej biografii niby pisze o tym samym, co znamy już od dawna. Jednakże ich lektura (tak było w moim przypadku) dawała także ciekawą rozrywkę intelektualną, w której poszczególne wydarzenia, zachowania czy decyzje były intepretowane przez autora badającego życie führera z innej perspektywy, z nakierowaniem na inne wątki. Brendan Simms, autor nowej biografii dyktatora III Rzeszy, stawia trzy tezy, wokół których buduję swoją narrację postaci Adolfa Hitlera. Jakie są to tezy?
Brytyjski historyk uważa, że głównym wrogiem dla Hitlera był świat anglo-amerykański oraz globalny kapitalizm. Drugorzędnym przeciwnikiem był dla niego Związek Sowiecki, którego pokonanie miało na celu podjęcie równej rywalizacji z Wielką Brytanią oraz Stanami Zjednoczonymi. Drugą tezą jest to, że poglądy Hitlera na temat narodu niemieckiego były w gruncie rzeczy dwuznaczne i naznaczone niższością wobec świata „Anglosasów”. Hitler według Simmsa przez cały okres swojego życia żył w nieustannym lęku wobec „kruchości” narodu niemieckiego wobec społeczeństw anglo-amerykańskich. Ostatnia z tez dotyczy pragnienia dyktatora, aby naród niemiecki dorównał Brytyjczykom i Amerykanom w zakresie jakości życia, innowacji oraz w kwestiach gospodarczo-militarnych.
„Wiszący w powietrzu konflikt ze Stanami Zjednoczonymi w niczym nie umniejszył fascynacji Hitlera tym krajem. Przeciwnie, późnym latam i jesienią 1937 roku Rudolf Wolters, współpracownik i zaufany człowiek Speera, został wysłany za Atlantyk, gdzie miał studiować plany wielkich miast. Szkice i fotografie, które przesyłał Hitlerowi, ilustrują obsesję władz Trzeciej Rzeszy na punkcie Nowego Świata, a także ujawniają, w jakim stopniu plany modernizacji Berlina wzorowane były na rozwiązaniach zastosowanych w Waszyngtonie” (s.392).
Główna akcja książki Simmsa dotyczy lat 1918-1945. Dzieciństwo i młodość Hitlera zostały zaprezentowane skrótowo. Główna narracja rozpoczyna się od wspominanego wcześniej lipca 1918 r., gdy Hitler po raz pierwszy spotyka na froncie żołnierzy amerykańskich, którzy dostali się do niemieckiej niewoli. Ich postacie robią na nim ogromne wrażenie, tym bardziej że okazuje się, że są to osoby, których przodkowie byli Niemcami, którzy wyemigrowali do USA w XIX wieku.
Zaprezentowane przez autora książki, nazwijmy to „anglosaskiej fobii” Hitlera, której podporządkowywał kwestie np. postulatów socjalnych i gospodarczych III Rzeszy, polityki zagranicznej, stosunku wobec Żydów, czy prowadzenia poszczególnych kampanii II wojny światowej, są ciekawe, niekiedy kontrowersyjne, ale z pewnością warte zapoznania się i skonfrontowania ich z innymi autorami biografii Hitlera.
Dla kogo zatem jest skierowana niniejsza książka? Myślę, że w pierwszej kolejności dla wszystkich tych, którzy są otwarci na nowe interpretacje faktów. Brendan Simms, co zresztą podkreśla we wstępie do swojej pracy, czerpię z osiągnięć swoich poprzedników, ale stawia nowe problemy badawcze. Nie jest to z pewnością tak szczegółowa biografia Hitlera jak np. Iana Kershawa, lecz nie to było to celem i ambicją Simmsa. Jak wspominałem powyżej, autor skupia się na przyczynach, realizacji oraz skutkach „anglosaskiej fobii” Hitlera, która w jego przypadku miesza się z podziwem, strachem, nienawiścią oraz kompleksami niższości wobec Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Państwa te stanowiły dla dyktatora model jego planów niemieckiego imperium i hegemonii nad światem. Wizja ta nigdy się nie ziściła, przynosząc III Rzeszy druzgocącą klęskę, między innymi ze strony tych, których tak szczerze podziwiał, ale także nienawidził.
„Wypowiedzenie wojny Stanom Zjednoczonym było momentem, do którego zmierzała cała kariera Hitlera, a którego zarazem – jak widzieliśmy – bardzo starał się uniknąć lub opóźnić. Do wojny z najpotężniejszym państwem świata nie doprowadziła go ignorancja ani niefrasobliwość, lecz przekonanie, że konfrontacja ta będzie prędzej czy później nieunikniona. Było to jedynie formalne wypowiedzenie wojny, jakie złożył Hitler. Jego przemówienie stanowiło cezurę w długim pojedynku retorycznym z Rooseveltem. Zimna wojna przeszła w gorącą. Od tej pory Rzesza miała używać nie tylko słów, ale także armat.” (s.577)