Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Singer
3
7,7/10
Pisze książki: filozofia, etyka, poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
101 przeczytało książki autora
333 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
The Surrender Experiment: My Journey into Life's Perfection
Michael Singer
8,0 z 6 ocen
15 czytelników 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Nieskrępowana dusza Michael Singer
7,3
Pierwsza połowa książki to mam wrażenie powtarzanie na okrągło „bądź obserwatorem swoich emocji”, może nie czytałem zbyt uważnie, ale takie odniosłem wrażenie, końcowe rozdziały znacznie lepsze w moim odczuciu.
Mocno działa na wyobraźnie rozdział „kontemplowanie śmierci” przypomina jak kruche jest zjawisko zwane życiem, możemy planować coś na lata do przodu jednocześnie odkładając tak wiele pragnień na później, później które może już jutro nie nadejść...
Jak dla mnie mało odkrywcza, może dlatego że od kiedy pamiętam moje podejście do życia jest stoickie, ma to swoje plusy, ale i minusy.
Nieskrępowana dusza Michael Singer
7,3
Nie dokończyłam jeszcze książki (jestem po połowie - jeśli coś się zmieni, poprawię tę opinię),ale mam potrzebę napisania dotychczasowych wrażeń. Po wzięciu się za książkę, bo polecił mi ją internet, liczyłam na coś naprawdę niesamowitego i zwalającego z nóg. BookTok obiecał, że książka kompletnie zmieni mi światopogląd. Wspomnę, że klimaty samoświadomości, medytacji, minfulness, jogi nie są mi obce, więc książka nie przedstawiała mi niezrozumianych koncepcji. Ale... no, to nie to. Według mnie autor za bardzo leje wolę. Ciężko mi się skupić przy tej lekturze, kiedy kolejne i kolejne zdania brzmią tak samo. Często posługuje się zbyt ogólnymi ogółami, wspomina o "uwalnianiu energii" i "otwieraniu serca". Nie za bardzo podeszły mi rady w stylu "jeśli się martwisz, to po prostu uwolnij energię". W miarę czytania liczyłam na coraz więcej konkretów, jednak boję się, że do końca książki narracja będzie podobna. Czuję, że męczę tę książkę, chociaż daję jej kolejne i kolejne szanse. Nie zamykam się na nią. Ale oczekuję więcej. Dużo w niej filozofii mindfulness rozwleczonej na wiele stron. Trochę stoicyzmu (w przypadku stoicyzmu książka "Sztuka życia według stoików" zdecydowanie lepiej się sprawdza. Jest naprawdę świetna i bardzo praktyczna). Trochę duchowości, która mnie osobiście nie za bardzo przekonuje, ale też nie krytykuję tę książki stricte z uwagi na to duchowe podejście. Bardziej, bo jest taka... nijaka. Język prosty, ale potok słów irytujący. Rady sensowne, ale jednocześnie bardzo mało konkretne i przyprawione niejasnymi mantrami o "uwalnianiu energii", "otwieraniu serca", "wytrwaniu w szczęściu". Liczyłam jednak na coś więcej niż takie oświecone sentencje. Może książka ta jest lepsza, ciekawsza, bardziej pomocna osobom, które nigdy nie miały styczności z filozofią mindfulness, wschodnimi religiami, etc. Z drugiej jednak strony czy czytelnik, który nie zna takich koncepcji będzie potrafił zastosować mało sprecyzowane rady? Bo czytając radę "uwolnij energię" nasuwa mi się pytanie "no ale jak?". Przeczytawszy połowę książki i tylko domyślam się, jak to zrobić. Rozumiem, że to bardziej duchowe i mentalne doświadczenie, ale sama ta fraza nie jest dla mnie czymś wystarczającym i satysfakcjonującym. Czymś, z czym czułabym się pewnie po lekturze tej książki. Jest to jakaś idea, która nie jest zbyt dobrze sprecyzowana i na którą odpowiedzi nie uzyskałam w tej książce, tylko potrafiłam pozbierać z innych źródeł, z którymi miałam do czynienia wcześniej - ćwiczeń mindfulness, ćwiczeń jogi, medytacji kierowanej, stoicyzmu. Zastanawiam się, czy moja opinia zmieni się po dokończeniu książki, ale póki co nie jestem ustasyfakcjonowana.
Jeśli jesteś osobą bardziej konkretną, która oczekuje sprecyzowanych rad, więcej przykładów z życia, to nie wiem, czy jest to dobra pozycja dla Ciebie.