herbi

Profil użytkownika: herbi

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 36 tygodni temu
7
Przeczytanych
książek
13
Książek
w biblioteczce
4
Opinii
8
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Byłam zainteresowana książkami tego pana, ale lektura "21 lekcji..." nie zachęciła mnie do jego stylu pisania. Czytanie strasznie mi się dłużyło, rozdziały były mało angażujące i niewiele z nich wyniosłam. Autor ma specyficzny sposób pisania, dla mnie nużący i mało interesujący. Ostatecznie musiałam czytać książkę nie po kolei, bo nie mogłam przebrnąć przez rozdział "Imigracja" .

Byłam zainteresowana książkami tego pana, ale lektura "21 lekcji..." nie zachęciła mnie do jego stylu pisania. Czytanie strasznie mi się dłużyło, rozdziały były mało angażujące i niewiele z nich wyniosłam. Autor ma specyficzny sposób pisania, dla mnie nużący i mało interesujący. Ostatecznie musiałam czytać książkę nie po kolei, bo nie mogłam przebrnąć przez rozdział...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie dokończyłam jeszcze książki (jestem po połowie - jeśli coś się zmieni, poprawię tę opinię), ale mam potrzebę napisania dotychczasowych wrażeń. Po wzięciu się za książkę, bo polecił mi ją internet, liczyłam na coś naprawdę niesamowitego i zwalającego z nóg. BookTok obiecał, że książka kompletnie zmieni mi światopogląd. Wspomnę, że klimaty samoświadomości, medytacji, minfulness, jogi nie są mi obce, więc książka nie przedstawiała mi niezrozumianych koncepcji. Ale... no, to nie to. Według mnie autor za bardzo leje wolę. Ciężko mi się skupić przy tej lekturze, kiedy kolejne i kolejne zdania brzmią tak samo. Często posługuje się zbyt ogólnymi ogółami, wspomina o "uwalnianiu energii" i "otwieraniu serca". Nie za bardzo podeszły mi rady w stylu "jeśli się martwisz, to po prostu uwolnij energię". W miarę czytania liczyłam na coraz więcej konkretów, jednak boję się, że do końca książki narracja będzie podobna. Czuję, że męczę tę książkę, chociaż daję jej kolejne i kolejne szanse. Nie zamykam się na nią. Ale oczekuję więcej. Dużo w niej filozofii mindfulness rozwleczonej na wiele stron. Trochę stoicyzmu (w przypadku stoicyzmu książka "Sztuka życia według stoików" zdecydowanie lepiej się sprawdza. Jest naprawdę świetna i bardzo praktyczna). Trochę duchowości, która mnie osobiście nie za bardzo przekonuje, ale też nie krytykuję tę książki stricte z uwagi na to duchowe podejście. Bardziej, bo jest taka... nijaka. Język prosty, ale potok słów irytujący. Rady sensowne, ale jednocześnie bardzo mało konkretne i przyprawione niejasnymi mantrami o "uwalnianiu energii", "otwieraniu serca", "wytrwaniu w szczęściu". Liczyłam jednak na coś więcej niż takie oświecone sentencje. Może książka ta jest lepsza, ciekawsza, bardziej pomocna osobom, które nigdy nie miały styczności z filozofią mindfulness, wschodnimi religiami, etc. Z drugiej jednak strony czy czytelnik, który nie zna takich koncepcji będzie potrafił zastosować mało sprecyzowane rady? Bo czytając radę "uwolnij energię" nasuwa mi się pytanie "no ale jak?". Przeczytawszy połowę książki i tylko domyślam się, jak to zrobić. Rozumiem, że to bardziej duchowe i mentalne doświadczenie, ale sama ta fraza nie jest dla mnie czymś wystarczającym i satysfakcjonującym. Czymś, z czym czułabym się pewnie po lekturze tej książki. Jest to jakaś idea, która nie jest zbyt dobrze sprecyzowana i na którą odpowiedzi nie uzyskałam w tej książce, tylko potrafiłam pozbierać z innych źródeł, z którymi miałam do czynienia wcześniej - ćwiczeń mindfulness, ćwiczeń jogi, medytacji kierowanej, stoicyzmu. Zastanawiam się, czy moja opinia zmieni się po dokończeniu książki, ale póki co nie jestem ustasyfakcjonowana.
Jeśli jesteś osobą bardziej konkretną, która oczekuje sprecyzowanych rad, więcej przykładów z życia, to nie wiem, czy jest to dobra pozycja dla Ciebie.

Nie dokończyłam jeszcze książki (jestem po połowie - jeśli coś się zmieni, poprawię tę opinię), ale mam potrzebę napisania dotychczasowych wrażeń. Po wzięciu się za książkę, bo polecił mi ją internet, liczyłam na coś naprawdę niesamowitego i zwalającego z nóg. BookTok obiecał, że książka kompletnie zmieni mi światopogląd. Wspomnę, że klimaty samoświadomości, medytacji,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę czytało się równie dobrze jak poprzednią część. Najbardziej podobały mi się te charakterystyczne dla Sapkowskiego brutalne rozwiązania wątków pewnych pobocznych bohaterów, np. gońca, Codringhera i Fenna, Tissai (chociaż były strasznie przykre). Polityka i geografia w tej części pełni dużą rolę - trochę ciężko mi było to wszystko ogarnąć, jednak z wydrukowaną mapą w ręku i wracaniem po kilka razy do początkowych rozdziałów dałam sobie radę. Przyznam - żeby wszystko dobrze zrozumieć i spamiętać, trzeba trochę skakać po książce (ale warto to robić, niż czytać do przodu i ignorować coś, czego się dobrze nie kojarzy. Ostatecznie wszystko jest spięte w sensowną całość, którą warto mieć poukładaną). W przeciwieństwie do wielu głosów, które zauważyłam w internecie, scena z Ciri, Kayleighem i Mistle była według mnie przerażająco dobrze napisana przez Sapkowskiego. Według mnie autor nie legitymuje zachowania Mistle ani nie przedstawia jej w lepszym świetle w porównaniu do Kayleigha. Właśnie warto zwrócić uwagę, jak czyny obu bohaterów opisane są w niemal identyczny sposób. Jest to kolejny brutalnie szczery portret okrutnego świata. Sytuacja Ciri pod koniec książki jest naprawdę trudna i chcę dowiedzieć się jak emocjonalnie poradzi sobie z tym wszystkim bohaterka.

Książkę czytało się równie dobrze jak poprzednią część. Najbardziej podobały mi się te charakterystyczne dla Sapkowskiego brutalne rozwiązania wątków pewnych pobocznych bohaterów, np. gońca, Codringhera i Fenna, Tissai (chociaż były strasznie przykre). Polityka i geografia w tej części pełni dużą rolę - trochę ciężko mi było to wszystko ogarnąć, jednak z wydrukowaną mapą w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika herbi

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
7
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
8
razy
W sumie
wystawione
4
oceny ze średnią 6,5

Spędzone
na czytaniu
32
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
2
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]