Najnowsze artykuły
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
- ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Warszawie już 23 maja. Włochy gościem honorowymLubimyCzytać2
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant70
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Starszyk
1
5,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
306 przeczytało książki autora
271 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Ten autor należy do naszej społeczności, ma 15 książek w swojej biblioteczce.Sprawdź co czyta autor
Książki i czasopisma
Co czyta Anna Starszyk
Ta autorka należy do naszej społecznościZobacz profil autorki
Najnowsze opinie o książkach autora
W ruinie Jacek Urbańczyk
5,9
W ruinie Metro 2033Uniwersum Metro 2033: W ruinie. Fani Uniwersum Metro w akcji po raz czwarty.
Rok bez fanowskich opowiadań inspirowanych postapokaliptycznym światem Dmitrija Glukhovsky’ego byłby rokiem straconym. ;) Więc również w 2017 nie mogło zabraknąć konkursu literackiego dla wszystkich postapo świrów zorganizowanego przez wydawnictwo Insignis oraz portal metro2033.pl. Czego efektem jest wydana antologia najlepszych z najlepszych o jednoznacznie kojarzącym się tytule W ruinie. ;)
Zbiorek składa się z dwunastu opowiadań:
Lek na całe zło Rafał Szponarski;
Nim wszystko znów pójdzie w pierony J. Urbańczyk;
Któryś był mi bestią Piotr Jedliński;
Ławica Szymon Muszyński;
Dobry Samarytanin Filip Laskowski;
Lekcja odwagi Piotr Dudek;
Kiedy słońce znów było bogiem Paweł Hamanowski;
Fala nośna Marcin Wójcik;
Krótki rys człowieka współczesnego Bartosz Majorczyk;
Kapitan Starszyk A.M.;
Muszka Anuszka Marta Wnorowska;
Największy wróg ludzkości Krzysztof Gniady.
Pozytywnie zaskoczona :)
To był zbiór najlepszych opowiadań z Uniwersum, jakie miałam okazje do tej pory przeczytać, dlatego absolutnie nie zazdroszczę jury wyboru. ;) Mogę tylko napomknąć, iż w końcu coś się działo, a autorzy „wyszli z pudełka” i przestali ślepo powielać schematy znane z samego Metra.
Ogólnie przy okazji takich opowiadań nie lubię „wskazywać paluchem” i ukazywać lepszych czy gorszych, ale dwa odpowiadania szczególnie mi się podobały (nie były to te zwycięskie).
Lekcja odwagi Piotra Dudka kupiła mnie „lokalnym patriotyzmem”. ;) Nawet nie wiecie, jak przyjemnie mi się czytało (tak wiem brzmi to dziwnie ;)) o terenach, na których sama bywam i dobrze, a nawet bardzo dobrze znam. Ja to widziałam w swojej głowie i poczułam to wszystko tak bardziej realnie.
Z kolei Kiedy słońce znów było bogiem Paweła Hamanowskiego urzekło mnie słowiańskim klimatem. Pomysł wykorzystania naszych dawnych wierzeń, wprowadzenie plemion oraz zastąpienie „klasycznych mutantów” utopcami, leszymi czy wampierzami, był po prostu wyborny. :)
Podsumowując. Wracając pamięcią do wcześniejszych antologii widać wyraźny postęp. Jeżeli w każdym roku poziom opowiadań będzie lepszy od tego poprzedniego, to niebawem wydawnictwo Insignis będzie musiało pomyśleć o wydaniu prawdziwej cegły, bo jury nie będzie w stanie zdecydować, które z nich zasługują na zwycięstwo czy wyróżnienie. ;)
http://unserious.pl/2018/03/w-ruinie/
W ruinie Jacek Urbańczyk
5,9
Fani uniwersum Metro 2033 po raz kolejny otrzymali możliwość pokazania swojej twórczości światu. W ruinie to czwarty tom wyróżnionych w konkursie opowiadań. Jest to jednak zbiór wyjątkowy, gdyż od początku do końca akcję umiejscowiono na naszych polskich ziemiach. Czy element patriotyczny to jedyny argument przemawiający za zainteresowaniem się tytułem?
Na treść składa się dwanaście krótkich historii opowiadających o rozsianych po postapokaliptycznej Polsce niedobitkach ludzkości. Zwiedzimy między innymi Warszawę, Szczecin, egzotycznym dodatkiem jest też wypełnione Polonią Chicago. Kwestią sporną może być wybranie naszego kraju jako miejsca przetrwania ludzi po atomowej zagładzie, ale z drugiej strony tym większe jest to wyzwanie dla uczestników konkursu oczekujących na wysokie nagrody. Na plus zaliczyć można na pewno selekcję. Komisja oceniająca setki nadesłanych prac spisała się na medal, starannie oddzielając przysłowiowe ziarno od plew. Zbiór przez cały czas cechuje się tym samym poziomem jakości.
Metro 2033. W ruinie 2
Druga zaleta, za którą jestem wdzięczny twórcom, to odwrócenie proporcji między relacjami międzyludzkimi a anomaliami. W poprzednio ocenianym przeze mnie tomie, Echo zgasłego świata (recenzję znajdziecie pod tym adresem),częste anomalie były jedyną atrakcją czytanego opowiadania, które nie oferowało nic ponad to. Na szczęście tym razem motywem przewodnim była nieśmiertelna sentencja “Człowiek człowiekowi wilkiem”. Każda z opowieści w mniejszym lub większym stopniu pokazuje, że nawet szczęście w postaci przeżycia nuklearnego końca świata nie jest w stanie wyplenić skłonności do autodestrukcji. Pewnie znajdą się tacy, którzy lubują się w wszelkiej maści mutantach i zjawiskach nadprzyrodzonych, lecz ja osobiście do nich nie należę.
Po wymienieniu zalet przyszła pora na narzekanie. Nie dotyczy ono jednak samego W ruinie, ale opowiadań o świecie Metro 2033 w ogóle. Z wydanych czterech zbiorów zdołałem na tę chwilę zaznajomić się z trzema (pierwszy tom, W blasku ognia, został opublikowany wyłącznie w postaci cyfrowej, a nie jestem entuzjastą czytania na ekranie komputera lub smartfona). I w każdym z przeczytanych opowieści kompresja historii do kilku lub kilkunastu stron skutecznie psuła frajdę z ciekawie zapowiadającej się fabuły. Cechą, za którą można było pokochać przemierzanie mrocznych tuneli u boku Artema w oryginalnej trylogii autorstwa Głuchowskiego, była postać samego metra. To właśnie opis różnorodnych kultur zamieszkujących puste perony, przedstawienie przemiany podziemi w nowe państwo przekonały czytelników do kupna dzieła rosyjskiego autora. Siłą rzeczy niemożliwe jest, by osiągnąć ten sam efekt mając do dyspozycji obszar maksymalnie około dwudziestu – trzydziestu stron. Mam świadomość, że konkurs to nie okazja do tworzenia ogromnych tomiszczy, ba, pewnie wielu nie zgodzi się z tym, co teraz piszę. Niemniej moim zdaniem opowiadanie nie jest gatunkiem odpowiednim do zastosowania w uniwersum Metro 2033, ale chętnie podjąłbym się kiedyś dyskusji na ten temat.
Metro 2033. W ruinie 3
Podsumowując, W ruinie z pewnością może się spodobać ciekawym rodzimej wersji postapokaliptycznego świata. Możliwość przemierzania znanych okolic wraz z bohaterem opowiadania wielu przyciągnie do lektury. Na plus zaliczyć trzeba też rzetelny odsiew wykonany przez komisję. Opublikowane teksty reprezentują wysoki poziom i żaden z nich nie odbiega jakością względem reszty. Jedyny zaobserwowany przeze mnie mankament dotyczy problemu wciskania ogromu obróconej w ruinę Ziemi w ciasne ramy gatunku, jakim jest opowiadanie. Jest to jednak temat wymagający dłuższej dyskusji. Niemniej, W ruinie warto przeczytać choćby dlatego, że jest za darmo. Egzemplarz cyfrowy znaleźć możecie w popularnych sklepach z e-bookami, zaś papierowy dołączany jest do recenzowanej przez nas książki Prawo do zemsty Denisa Szabałowa. Ciekawych obrazu Polski pogrążonej w atomowej apokalipsie zapraszam do lektury.
Szczegóły: https://nietylkogry.pl/post/apokalipsa-polsku-czyli-recenzja-ksiazki-uniwersum-metro-2033-ruinie/