![Dzień Dziecka. Rozmawiamy z Małgorzatą Węgrzecką, red. naczelną „Świerszczyka“](https://s.lubimyczytac.pl/upload/texts/13900/13970/13970_1591012351_grafika800x600.jpg)
![Ewa Cieślik - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/473256/1122650-32x32.jpg)
Ale miał też inną tarczę i osłonę. Swoją, wyjątkową, szczególną. Książki. Kiedyś, dawno temu, kiedy zaczynał je czytać, miał nadzieję - ba, ...
Ale miał też inną tarczę i osłonę. Swoją, wyjątkową, szczególną. Książki. Kiedyś, dawno temu, kiedy zaczynał je czytać, miał nadzieję - ba, nawet pewność! - że pozwolą mu zrozumieć siebie samego, innych i świat cały, że pomogą mu odkryć sens Wszystkiego i w ten właśnie sposób znaleźć drogę do szczęścia.
gdyby w zakochaniu chodziło o osiągalność, to każdy powinien zakochać się w samym sobie, bo każdy sam dla siebie jest najłatwiej osiągalny
gdyby w zakochaniu chodziło o osiągalność, to każdy powinien zakochać się w samym sobie, bo każdy sam dla siebie jest najłatwiej osiągalny
Zgryźliwe słowa, na które nie zwraca się uwagi, rozpuszczają się w powietrzu bez śladu jak lód w ciepłej wodzie. A zgryźliwe słowa, na które...
Zgryźliwe słowa, na które nie zwraca się uwagi, rozpuszczają się w powietrzu bez śladu jak lód w ciepłej wodzie. A zgryźliwe słowa, na które odpowiada się zgryźliwie, rosną jak kula śniegowa puszczona z górki. No i wiadomo, jak to wszystko się potem kończy - jednym wielkim BUM!