rozwiń zwiń

Czytamy w weekend

LubimyCzytać LubimyCzytać
24.03.2017

Z oknem pierwsze podrygi wiosny. Słońce przygrzewa trochę jakby mocniej, niebo trochę jakby bardziej niebieskie i pączki na drzewach trochę jakby bardziej pączkujące. Można więc najbliższy weekend wykorzystać na kilka sposobów - wyciągnąć rower i zrobić coś dla ciała, wyciągnąć wiadro i szmatki i zrobić coś dla domu, wyciągnąć kilka książek z półki i zrobić coś dla duszy - to co robicie?

Czytamy w weekend

W zeszłym tygodniu obejrzałam film „Ja, Olga Hepnarova” w czesko-polsko-słowackiej koprodukcji ze znakomitą rolą Polki, 24-letniej Michaliny Olszańskiej. Film o masowej morderczyni, która za odrzucenie i brak akceptacji mści się na społeczeństwie, poruszył mnie do głębi. Przypomniałam sobie, że „Ja, Olga Hepnarova” napisana przez Romana Cilka została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2016 lubimyczytać.pl. Przejrzałam półki w LC i ją znalazłam. Na podstawie tego reportażu powstał obejrzany przeze mnie film. Autor nie ocenia, ale próbuje dociec, czy w stosunku do bohaterki zbiorowość, jej rodzice, czeska służba zdrowia popełnili błąd.

Olga Hepnarova od dzieciństwa była inna. Niepogodzona z otaczającymi ją ludźmi i samą sobą z tkwiącą w niej ogromną chęcią do autodestrukcji. To poczucie wyobcowania do świata pchnęło ją do zabicia niewinnych ludzi. Wiedziała jakie będą konsekwencje jej czynu. Była ostatnią kobietą, na której w Czechach wykonano karę śmierci.

W książce przeczytamy też relacje świadków zdarzenia, lekarzy, rodziny oraz osób, które miały kontakt z bohaterką w pracy czy hotelu robotniczym, w którym pomieszkiwała. Co interesujące, Olga uważała, że to społeczeństwo ponosi odpowiedzialność za jej samopoczucie i jest przeciwko niej. Mimo to, w jej otoczeniu było kilka osób, które chciało i próbowało jej pomóc. Niestety bezskutecznie...

Tę historię zaczęłam czytać wczoraj w pociągu, co poskutkowało nocnymi koszmarami sennymi. Mimo wiosennej pogody, która prawdopodobnie utrzyma się przez weekend dokończę zapis życia Olgi Hepnarovej. Może po lekturze zrozumiem, do czego w akcie zemsty zdolny jest odrzucony przez innych człowiek.

W ten weekend przede mną podróż do Wrocławia i z powrotem – czyli 4 godziny, które mogę przeznaczyć tylko i wyłącznie na czytanie. Nie należę do osób, które zaczepiają współpodróżnych, jak również staram się za wszelką cenę nie być przez nich zaczepiana (na szczęście jestem w tym bardzo dobra!) - więc przez te 4 godziny naprawdę będę mogła poczytać.

I teraz dylemat – co zabrać. Zwyczajowo już mam rozgrzebanych kilka książek, ale kusi mnie, żeby zabrać się za coś nowego. Kilka dni temu skończyłam krwawe i rewelacyjne „Pragnienie” Jo Nesbo, więc może czas na coś spokojniejszego? Sprawdziłam właśnie zawartość kindle'a, przeszłam się po biurze lustrując regały i szukając „czegoś do pociągu”, czegoś lekkiego, przyjemnego, może zabawnego. Najpierw myślałam o Janet Evanovich i przygodach Stephanie Plum, potem o kocie Bobie Jamesa Bowena, aż w końcu mój umęczony wzrok padł na krwiście czerwoną okładkę, na której widać wyraźnie poirytowaną niewiastę, nad głową której unoszą się ostre noże. I wiedziałam, że ten weekend spędzę z Sylwią Kubryńską i jej Furią mać!. Bo powiedzmy sobie szczerze, każdy z nas nosi w sobie małego wku...onego człowieka, który najchętniej rzucałby po domu miskami z owsianką lub telefonami komórkowymi i wrzeszczał na przechodniów.

A Wy z jaką książką spędzicie najbliższe dni?


komentarze [127]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Madeline 02.04.2017 21:55
Czytelniczka

Dziewczyny, które zabiły Chloe

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Dziewczyny, które zabiły Chloe
eduko7 02.04.2017 20:37
Czytelniczka

Ten weekend spędziłam z Sposób na (cholernie) szczęśliwe życie i Granat poproszę

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Sposób na (cholernie) szczęśliwe życie  Granat poproszę
Anonimka 31.03.2017 22:13
Czytelniczka

Ja pewnie pobiegam po lesie, a w domu zrelaksuję się przy książce
Morderstwo w zaułku

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Morderstwo w zaułku
Muminka 31.03.2017 22:02
Czytelniczka

a o weekendzie 31.03 zapomnieli ":(

ja jutro lekko i wesolo bo Fortuna i namiętności. Zemsta
może przerywane
Chiny bez makijażu
oraz niedzielnie
Dziecko Odyna

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Fortuna i namiętności. Zemsta  Chiny bez makijażu  Dziecko Odyna
Jolka 29.03.2017 20:39
Bibliotekarka

Zaczęłam Uwikłanie, ale dostałam w rękę Za jakie grzechy?i nie mogę się oderwać. Świetnie się czyta. Po prostu pochłaniam. Nie znałam dotąd tej autorki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Uwikłanie  Za jakie grzechy?
Poszukiwaczka 29.03.2017 09:07
Czytelnik

Uczeń Alvin i może jeszcze Kapelusz pełen nieba

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Uczeń Alvin  Kapelusz pełen nieba
Dominika 26.03.2017 14:38
Czytelniczka

A ja w tym tygodniu kontynuuję Prawdodziejka :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Prawdodziejka
hani87 26.03.2017 13:30
Czytelniczka

W sumie to dwie: Ziarno prawdy oraz Piąty student :) życzę zaczytanego weekendu :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Ziarno prawdy  Piąty student
Brexxxer 26.03.2017 13:02
Czytelnik

Narrenturm
Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Narrenturm  Sami swoi. Na planie i za kulisami komedii wszech czasów
roxette 26.03.2017 12:55
Czytelniczka

zaczęłam w piątek:
Nieznośna lekkość bytu

a na niedzielę:
Kollokacja

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Nieznośna lekkość bytu  Kollokacja