-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
ArtykułyTysiące audiobooków w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty StorytelLubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-02-02
Gdy przewróciłam ostatnią kartkę, przyszła mi do głowy tylko jedna myśl - największe więzienie na świecie. Więzi nie tylko ludzi ale też ich serca.
Gdy przewróciłam ostatnią kartkę, przyszła mi do głowy tylko jedna myśl - największe więzienie na świecie. Więzi nie tylko ludzi ale też ich serca.
Pokaż mimo to2020-02-02
Kolejna noc zarwana. Ale czyta się jednym tchem. Lub raczej na wdechu, bo osobiste losy dziewczyn, trudne sytuacje w których się stawiają, przemiany obu i wybory, które podejmują, rozgrzewają emocje czytelnika. Czuć nadal emocjonalne uzależnienie kobiet od siebie. Złapałam się na myśli, że ja jestem współuzależniona i chyba nie da dam rady przebrnąć przez kolejny tom, bo zwyczajnie mam już dość tych bab ;)
Kolejna noc zarwana. Ale czyta się jednym tchem. Lub raczej na wdechu, bo osobiste losy dziewczyn, trudne sytuacje w których się stawiają, przemiany obu i wybory, które podejmują, rozgrzewają emocje czytelnika. Czuć nadal emocjonalne uzależnienie kobiet od siebie. Złapałam się na myśli, że ja jestem współuzależniona i chyba nie da dam rady przebrnąć przez kolejny tom, bo...
więcej mniej Pokaż mimo toKolejny tom połknęłam w jedną noc. Historia nabiera tempa i rumieńców. Przede wszystkim bardzo angażuje emocjonalnie. Magią publikacji Ferrante jest to, że czuje się jakby czytało się nie książkę lecz list. List do Ciebie. Chciałoby się zadzwonić do jednej z drugą i przemówić do rozsądku. A można tylko czytać dalej.
Kolejny tom połknęłam w jedną noc. Historia nabiera tempa i rumieńców. Przede wszystkim bardzo angażuje emocjonalnie. Magią publikacji Ferrante jest to, że czuje się jakby czytało się nie książkę lecz list. List do Ciebie. Chciałoby się zadzwonić do jednej z drugą i przemówić do rozsądku. A można tylko czytać dalej.
Pokaż mimo to2020-02-02
Zaczęło się od serialu. Nie zdawałam sobie sprawy, że jest na podstawie książki. Ulżyło mi, że tak jest, bo mogłam natychmiast po nie sięgnąć nie czekając na kolejne sezony. Przez pierwszy tom wydaje mi się, że nie przebrnęłabym, gdyby nie to, że widziałam serial. Trzeba oddać, że nie widziałam jeszcze tak wiernej książce jej filmowej adaptacji. Fantastyczna ekranizacja. Być może przez tę zjawiskowość pierwsza połowa książki niemal mnie rozczarowała. (Koleżanki, które najpierw przeczytały ksiązkę nie miały tego problemu). Mnie akcja wydała się początkowo chaotyczna i poszarpana, zbyt ckliwa i miałka. Do końca trzymały mnie serialowe zakończenie i tło ukazujące rzeczywistość kobiet i dzieci w powojennej południowej Italii. Minąwszy połowę pokonałam kryzys i zżyłam się z dziewczynami. Książka jest bardzo emocjonująca, żywe opisy, niezbyt męczące, ciekawie zbudowane postaci, całość nabiera kolorów, choć opowiada o trudnej, szarej codzienności.
Zaczęło się od serialu. Nie zdawałam sobie sprawy, że jest na podstawie książki. Ulżyło mi, że tak jest, bo mogłam natychmiast po nie sięgnąć nie czekając na kolejne sezony. Przez pierwszy tom wydaje mi się, że nie przebrnęłabym, gdyby nie to, że widziałam serial. Trzeba oddać, że nie widziałam jeszcze tak wiernej książce jej filmowej adaptacji. Fantastyczna ekranizacja....
więcej mniej Pokaż mimo to2020-02-01
Jedna z ważniejszych pozycji na moich półkach. Autor opisuje nie tylko pobyt w chińskim więzieniu, ale łamanie sumień, rozpacz, niemoc, gorycz i przerażenie. Udaje mu się także, bez żadnego zażenowania, rzucić słabe światło na sytuację w Chinach, na to jak traktuje się kobiety, jak działają władze, kogo nazywa się tam wywrotowcem. Przejmująca lektura na długo zapadająca w pamięć.
Jedna z ważniejszych pozycji na moich półkach. Autor opisuje nie tylko pobyt w chińskim więzieniu, ale łamanie sumień, rozpacz, niemoc, gorycz i przerażenie. Udaje mu się także, bez żadnego zażenowania, rzucić słabe światło na sytuację w Chinach, na to jak traktuje się kobiety, jak działają władze, kogo nazywa się tam wywrotowcem. Przejmująca lektura na długo zapadająca w...
więcej Pokaż mimo to