Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rewelacja :) uśmiałyśmy się z córką obie podczas czytania historyjek o Frani. Polecam!

Rewelacja :) uśmiałyśmy się z córką obie podczas czytania historyjek o Frani. Polecam!

Rewelacja! Córka była zachwycona możliwością wybierania dalszego biegu opowieści. Czytaliśmy kilka razy, za każdym razem udało nam się przeczytać książkę w inny sposób.

Rewelacja! Córka była zachwycona możliwością wybierania dalszego biegu opowieści. Czytaliśmy kilka razy, za każdym razem udało nam się przeczytać książkę w inny sposób.

Ale mi się to dobrze czytało! Dawno polski kryminał nie wciągnął mnie tak, że w 2 dni miałam skończoną książkę.

Ale mi się to dobrze czytało! Dawno polski kryminał nie wciągnął mnie tak, że w 2 dni miałam skończoną książkę.

Książka napisana w dziwny sposób. Przez niektóre rozdziały bardzo ciężko było się przebić, a niektóre czytało się stosunkowo szybko. Przeczytanie całości zajęło mi kilka dni (z przerwami na inne książki). Chciałam przeczytać coś innego, sama nie wiem, na co liczyłam po opisie, ale szczerze - zawiodłam się na książce w trakcie czytania.

Książka napisana w dziwny sposób. Przez niektóre rozdziały bardzo ciężko było się przebić, a niektóre czytało się stosunkowo szybko. Przeczytanie całości zajęło mi kilka dni (z przerwami na inne książki). Chciałam przeczytać coś innego, sama nie wiem, na co liczyłam po opisie, ale szczerze - zawiodłam się na książce w trakcie czytania.

Masakra. O ile poprzednie tomy czytało się płynnie i lekko, o tyle tom 3 jest mocno wymęczony, mimo wprowadzenia wątku kryminalnego. Szkoda, że ten tom tak bardzo odbiega poziomem od pozostałych.

Masakra. O ile poprzednie tomy czytało się płynnie i lekko, o tyle tom 3 jest mocno wymęczony, mimo wprowadzenia wątku kryminalnego. Szkoda, że ten tom tak bardzo odbiega poziomem od pozostałych.

Chyba jedyny poradnik "jak żyć", który przeczytałam. Jestem zachwycona, teraz muszę tylko zakupić swój egzemplarz książki, aby móc zaglądać do niego, w napadach gorszego humoru lub jesiennej chandry :) <3

Chyba jedyny poradnik "jak żyć", który przeczytałam. Jestem zachwycona, teraz muszę tylko zakupić swój egzemplarz książki, aby móc zaglądać do niego, w napadach gorszego humoru lub jesiennej chandry :) <3

Nie zgadzam się z opinią, że książka jest przeciętna. Moim zdaniem, to baaardzo dobry debiut literacki :)

Nie zgadzam się z opinią, że książka jest przeciętna. Moim zdaniem, to baaardzo dobry debiut literacki :)

O mamo, jak to się czyta.. Pierwsze rozdziały powoli wprowadzają czytelnika do świata Warcraftu, a kolejne lecą potem nie wiadomo kiedy..
Dla mnie, jako miłośniczki gry - pozycja konieczna do przeczytania, zwłaszcza przed obejrzeniem filmu - tak bardzo pozwala wejść z powrotem do świata gry..
Polecam z czystym sumieniem... Świetna książka.

O mamo, jak to się czyta.. Pierwsze rozdziały powoli wprowadzają czytelnika do świata Warcraftu, a kolejne lecą potem nie wiadomo kiedy..
Dla mnie, jako miłośniczki gry - pozycja konieczna do przeczytania, zwłaszcza przed obejrzeniem filmu - tak bardzo pozwala wejść z powrotem do świata gry..
Polecam z czystym sumieniem... Świetna książka.

Szok. Niedowierzanie. Wściekłość.

Trzy słowa idealnie opisujące moją reakcję na reportaże przedstawione w tej książce. I jeszcze pytanie "Czy to jest kraj, w którym żyję?". Sytuacje opisane w reportażach tak ekstremalne, że aż wydające się nierealnymi.
Pani Kopińska napisała reportaże o sytuacjach głośnych w Polsce w ostatnich latach. Mamy więc rozmowę z żoną Trynkiewicza, sprawę gwałtu na tłumaczce ze szpitala w Elblągu czy "metody wychowawcze" siostry Bernadetty.
Brawa dla Pani Kopińskiej za rzetelne podejście do pisanego reportażu. Szukanie świadków, przytaczanie opinii ekspertów, czy rozmowy z osobami pokrzywdzonymi.

Po skończonej lekturze, chcę wierzyć, że takie rzeczy nie dzieją się codziennie. Że to sytuacje naprawdę ekstremalne. I mam tylko nadzieję, aby nigdy nie spotkać ludzi podobnych do sprawców opisanych przestępstw w swoim życiu.

Szok. Niedowierzanie. Wściekłość.

Trzy słowa idealnie opisujące moją reakcję na reportaże przedstawione w tej książce. I jeszcze pytanie "Czy to jest kraj, w którym żyję?". Sytuacje opisane w reportażach tak ekstremalne, że aż wydające się nierealnymi.
Pani Kopińska napisała reportaże o sytuacjach głośnych w Polsce w ostatnich latach. Mamy więc rozmowę z żoną...

Bardzo się cieszę, że najnowsza książka Philippy Gregory, opowiadająca o ostatniej żonie Henryka VIII Tudora, trafiła w moje czytelnicze ręce miesiąc po premierze :-)

Katarzyna Parr, szósta z żon Henryka, jest chyba najmniej znaną z żon tego władcy. Czytając wcześniej cały cykl Tudorowski, nie skojarzyłam, że przecież moja ulubiona pisarka nie opisała życia ostatniej królowej. Bardzo żałuję, że nie zapoznałam się wcześniej z jej życiorysem.

Katarzyna Parr, dwukrotna wdowa, kobieta wychowana na dalekiej Północy, na poły wieśniaczka, na poły uczona, kobieta, która przetrwała Pielgrzymkę Łaski, której uczestnicy oblegali również jej dom.

Królowa, która poświęciła miłość swojego życia, ponieważ obawiała się sprzeciwić woli panującego władcy, która zaznała prawdziwej miłości dopiero po śmierci swojego męża-króla. Wreszcie macocha, która pogodziła królewską rodzinę, przyjaciółka swoich pasierbów, powiernica ich trosk, która doprowadziła do ostatecznego uznania cór Henryka za legalne pretendentki do tronu. Nie można również zapominać o dwóch książkach, które królowa opublikowała pod swoim imieniem, jako jedna z nielicznych kobiet ze swojej epoki.

Philippa Gregory ukazuje nam złożony obraz kobiety, która przetrwała ostatnie lata życia Henryka VIII, jego szaleństwo, zmienne nastroje i mordercze żądze. Uznawana jako zwolenniczka reformy Kościoła Anglikańskiego, kształciła się na dworze królewskim i rozwijała swoje zainteresowania. Miłośniczka ptaków oraz zegarów, oświecona kobieta swojej epoki.

"Ostatnia żona Tudora. Poskromienie złośnicy" stanowi wspaniałą opowieść o życiu tej niezwykłej kobiety. Uważam, że jest to pozycja, która wspaniale zwieńcza cykl Tudorowski. Pozwala również zrozumieć, skąd Elżbieta I czerpała wzór Królowej. Wychowując się w pałacu pod okiem Katarzyny Parr, będąc w jej obecności, na pewno była świadkiem sprawowania regencji przez królowa, podczas wyprawy Henryka do Francji.

Dla mnie osobiście pani Gregory jest nie tylko pisarzem, który opierając się na faktach, czasem podkolorowuje rzeczywistość, by pasowała do jego wizji literackiej. Kończąc powieść, przechodząc do bibliografii, która zawsze zamieszczona jest w historycznych powieściach tej autorki, zdumiewa mnie mnogość tytułów tam się znajdujących. To wspaniałe, że pisząc książkę, pisarz sięga do źródeł uznanych autorów, badaczy tamtych czasów i stara się jak najprawdziwiej opisać życie swoich bohaterów.

Z czystym sumieniem, polecam!

Bardzo się cieszę, że najnowsza książka Philippy Gregory, opowiadająca o ostatniej żonie Henryka VIII Tudora, trafiła w moje czytelnicze ręce miesiąc po premierze :-)

Katarzyna Parr, szósta z żon Henryka, jest chyba najmniej znaną z żon tego władcy. Czytając wcześniej cały cykl Tudorowski, nie skojarzyłam, że przecież moja ulubiona pisarka nie opisała życia ostatniej...

Przygoda z tą książką trwała u mnie ok 3 miesięcy.
Wspaniały zbiór opowiadań i książek dotyczących znanego wszystkim Sherlocka Holmesa, postaci kultowej i obecnej w filmach, serialach i książkach do dnia dzisiejszego.
A jednak czytanie tak obszernej pozycji, mimo tego, że bardzo mi się podobała, było męczące.. Przerywałam czytanie jej, zabierałam się za inne pozycje, wracałam, przerywałam i tak w kółko..
Książka ta może być ciekawym prezentem dla miłośnika klasyki kryminałów lub wielbicieli Holmesa, ale tylko wydana w formie papierowej. W formie na czytnik ilość stron przeraża jeszcze bardziej ;)
Przeczytanie tej książki uważam za tegoroczne osiągnięcie ;)
Następnym razem, sięgając po książki Doyle'a, sięgnę po osobne pozycje. :)

Przygoda z tą książką trwała u mnie ok 3 miesięcy.
Wspaniały zbiór opowiadań i książek dotyczących znanego wszystkim Sherlocka Holmesa, postaci kultowej i obecnej w filmach, serialach i książkach do dnia dzisiejszego.
A jednak czytanie tak obszernej pozycji, mimo tego, że bardzo mi się podobała, było męczące.. Przerywałam czytanie jej, zabierałam się za inne pozycje,...

Pierwszy raz czytałam tą książkę kilka lat temu i pamiętam, ze już wtedy zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

Akcja powieści rozpoczyna się około roku 1960. Pewnej zimowej nocy, w trakcie śnieżycy, na świat przychodzi dwoje dzieci doktora Davida i jego żony, Norah. Pierwszy bliźniak, Paul, rodzi się zdrowy, natomiast drugie z bliźniąt - córka Phoebe, przychodzi na świat z zespołem Downa. Lekarz podejmuje decyzję, która będzie oddziaływała na niego i jego bliskich przez całe życie. Oddaje córkę pielęgniarce asystującej przy porodzie - Caroline, prosząc, by oddała jego córkę do zakładu dla osób upośledzonych. Gdy jego żona Norah budzi się po znieczuleniu, mówi jej, że ich drugie dziecko nie żyje.

Jaki wpływ na rodzinę Henry będzie miała ta decyzja? Jak długo może trwać żałoba? Jakie motywy kierowały Davidem, że podjął taką, a nie inną decyzję? Czy można przejść przez życie, ukrywając w sobie tak duży sekret?

Aby poznać odpowiedź na powyższe i inne pytania, zachęcam do sięgnięcia po książkę "Córka opiekuna wspomnień". Wzrusza, zmusza do myślenia, irytuje i powoduje łzy. Posiada wszystkie cechy, które powinna mieć dobra książka - rozbudowani bohaterowie, wielowątkowość, przekaz, dobrze zbudowana historia.

Zachęcam do sięgnięcia po tą pozycję, a czas z nią spędzony na pewno nie będzie stracony. :)

Pierwszy raz czytałam tą książkę kilka lat temu i pamiętam, ze już wtedy zrobiła na mnie ogromne wrażenie.

Akcja powieści rozpoczyna się około roku 1960. Pewnej zimowej nocy, w trakcie śnieżycy, na świat przychodzi dwoje dzieci doktora Davida i jego żony, Norah. Pierwszy bliźniak, Paul, rodzi się zdrowy, natomiast drugie z bliźniąt - córka Phoebe, przychodzi na świat z...

Nie do końca rozumiem tak słabe oceny tej książki.
Ok, nie jest to może literatura wysokich lotów, ale jak dla mnie, jak najbardziej książka do poczytania. Potrzebowałam pozycji, która pozwoli mi trochę oderwać się od egzaminów i nauki w trakcie sesji, która nie będzie mnie zmuszać do myślenia i pozwoli mi zrelaksować się w ulubiony przeze mnie sposób - z książką i pod kocykiem :) "Wiśniowy Klub Książki" jak najbardziej spełnił moje wymagania :)

Książka opisuje historię Mary Beth, bibliotekarki w miejscowości Cherico. Bohaterka staje przed groźbą zamknięcia biblioteki na rzecz utworzenia w tym miejscu Parku Przemysłowego Cherico. Dzięki wsparciu swoich przyjaciół, a z czasem i innych mieszkańców miasteczka, podejmuje walkę o zachowanie biblioteki.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Raczej nie zostanie w mojej pamięci na dłużej, ale nie żałuję wieczoru spędzonego z tą pozycją.

Nie do końca rozumiem tak słabe oceny tej książki.
Ok, nie jest to może literatura wysokich lotów, ale jak dla mnie, jak najbardziej książka do poczytania. Potrzebowałam pozycji, która pozwoli mi trochę oderwać się od egzaminów i nauki w trakcie sesji, która nie będzie mnie zmuszać do myślenia i pozwoli mi zrelaksować się w ulubiony przeze mnie sposób - z książką i pod...

Czytałam ją kiedyś.. bo fragmentami pamiętałam fabułę.. Ale nie przeszkadzało mi to w skończeniu tej pozycji :) Książka na chwilę, w sumie nie wnosi nic nowego do kanonu literatury, ot, takie babskie czytadełko. Przeczytałam z chęcią, książka umiliła mi kilka godzin bezproduktywności w pracy ;)))

Czytałam ją kiedyś.. bo fragmentami pamiętałam fabułę.. Ale nie przeszkadzało mi to w skończeniu tej pozycji :) Książka na chwilę, w sumie nie wnosi nic nowego do kanonu literatury, ot, takie babskie czytadełko. Przeczytałam z chęcią, książka umiliła mi kilka godzin bezproduktywności w pracy ;)))

Lubię od czasu do czasu takie książki, napisane przez mądre kobiety dla innych kobiet. Poruszane w tej pozycji tematy są aktualne, czasem kontrowersyjne, ale napisane szczerze, mocno i bez owijania w bawełnę. Podoba mi się styl listów i różne niekiedy spojrzenie autorek na pewne zagadnienia. Niektóre z przepisów zamieszczonych w pozycji postaram się na pewno wypróbować w najbliższym czasie :) Polecam!

Lubię od czasu do czasu takie książki, napisane przez mądre kobiety dla innych kobiet. Poruszane w tej pozycji tematy są aktualne, czasem kontrowersyjne, ale napisane szczerze, mocno i bez owijania w bawełnę. Podoba mi się styl listów i różne niekiedy spojrzenie autorek na pewne zagadnienia. Niektóre z przepisów zamieszczonych w pozycji postaram się na pewno...

Świetna książka na te nadchodzące, jesienne wieczory :) Nic tak nie rozgrzewa jak wciągająca historia opowiedziana w tej pozycji.. Gdy czytałam ostatnie strony tej powieści, nie mogłam się oderwać i prawie spóźniłam się do pracy :)
Zaraz zabieram się za drugi tom. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą równie dobrze napisane, jak tom 1.

Świetna książka na te nadchodzące, jesienne wieczory :) Nic tak nie rozgrzewa jak wciągająca historia opowiedziana w tej pozycji.. Gdy czytałam ostatnie strony tej powieści, nie mogłam się oderwać i prawie spóźniłam się do pracy :)
Zaraz zabieram się za drugi tom. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą równie dobrze napisane, jak tom 1.

Czytając ten tom jakieś 3 lata temu, uważałam, że jest on słaby w porównaniu z resztą sagi.. Dzisiaj, będąc te 3 lata starsza, uważam, że moja opinia była niesprawiedliwa ;)

Czytając ten tom jakieś 3 lata temu, uważałam, że jest on słaby w porównaniu z resztą sagi.. Dzisiaj, będąc te 3 lata starsza, uważam, że moja opinia była niesprawiedliwa ;)

Czytając zakończenie książek pani Läckberg zawsze zastanawiam się, jakim cudem zawsze mnie zaskoczy?! Właśnie zakończyłam część 6, a jej książki niezmiennie wciągają mnie w swoją fabułę.. Moja skromna opinia o twórczości Camilli Läckberg jest taka, że to najlepsze szwedzkie kryminały, jakie czytałam w ostatnim czasie :)

Czytając zakończenie książek pani Läckberg zawsze zastanawiam się, jakim cudem zawsze mnie zaskoczy?! Właśnie zakończyłam część 6, a jej książki niezmiennie wciągają mnie w swoją fabułę.. Moja skromna opinia o twórczości Camilli Läckberg jest taka, że to najlepsze szwedzkie kryminały, jakie czytałam w ostatnim czasie :)

Część I jest dobra, ale część II historii o Tully powala na kolana :)
W tej części poznajemy zmagania dorosłej już kobiety z życiem, naznaczone demonami z przeszłości i wyborami z teraźniejszości.. To piękna historia o miłości, przebaczeniu, a przede wszystkim poświęceniu.. Siebie i innych w imię szczęścia. Szczęścia, które każdy z nas interpretuje na swój sposób.

Część I jest dobra, ale część II historii o Tully powala na kolana :)
W tej części poznajemy zmagania dorosłej już kobiety z życiem, naznaczone demonami z przeszłości i wyborami z teraźniejszości.. To piękna historia o miłości, przebaczeniu, a przede wszystkim poświęceniu.. Siebie i innych w imię szczęścia. Szczęścia, które każdy z nas interpretuje na swój sposób.

W klimacie powieści Marity Conlon McKenna! Świetna pozycja, w sam raz na relaks po pracy :D

W klimacie powieści Marity Conlon McKenna! Świetna pozycja, w sam raz na relaks po pracy :D