-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2019-09-13
2019-03-04
Dla mnie książka dużo lepsza niż poprzedni Kontratyp. Mniej fantastycznych wycieczek wysokogórskich, więcej "przyziemnych" relacji międzyludzkich. Zakończenie typowo "mrozowe", ale mam teorię, że Pan Zenek nie pojawił się w tym tomie przez przypadek...
Dla mnie książka dużo lepsza niż poprzedni Kontratyp. Mniej fantastycznych wycieczek wysokogórskich, więcej "przyziemnych" relacji międzyludzkich. Zakończenie typowo "mrozowe", ale mam teorię, że Pan Zenek nie pojawił się w tym tomie przez przypadek...
Pokaż mimo to2018-09-14
Chyba powili zaczynam mieć dosyć tej serii. Fabuła jak zwykle zagmatwana z zaskakującym rozwiązaniem, chociaż w kwestii wyprawy na Annapurnę moim zdaniem Autor mocno popłynął. Cięte riposty Chyłki dla mnie są już nieco odgrzewane a relacja głównych bohaterów trochę bez wyrazu. Kolejny tom pewnie przeczytam, żeby sprawdzić, jak Autor pociągnie wątek z zakończenia i czy następnym klientem Chyłki będzie dr Strach.
Chyba powili zaczynam mieć dosyć tej serii. Fabuła jak zwykle zagmatwana z zaskakującym rozwiązaniem, chociaż w kwestii wyprawy na Annapurnę moim zdaniem Autor mocno popłynął. Cięte riposty Chyłki dla mnie są już nieco odgrzewane a relacja głównych bohaterów trochę bez wyrazu. Kolejny tom pewnie przeczytam, żeby sprawdzić, jak Autor pociągnie wątek z zakończenia i czy...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-14
Takie zakończenie powinny być karalne, tego nie można robić czytelnikom i bohaterom.
Takie zakończenie powinny być karalne, tego nie można robić czytelnikom i bohaterom.
Pokaż mimo to2016-04-13
Chyłka i Zordon nadal w formie. Akcji tyle, że można by podzielić na trzy książki. Kompletnie nie kupuje prokurator Siarkowskiej i wszystkiego, co z nią związane. Zakończenie typowe dla Autora, mnie akurat rozbawiło. Mam przeczucie, że w kolejnym tomie spotkamy się z komisarzem Forstem.
Chyłka i Zordon nadal w formie. Akcji tyle, że można by podzielić na trzy książki. Kompletnie nie kupuje prokurator Siarkowskiej i wszystkiego, co z nią związane. Zakończenie typowe dla Autora, mnie akurat rozbawiło. Mam przeczucie, że w kolejnym tomie spotkamy się z komisarzem Forstem.
Pokaż mimo to