Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„MIAŁEŚ W SOBIE OBRAZ ŻYCIA, JAKĄŚ WIARĘ, JAKIEŚ ŻĄDANIE, BYŁEŚ GOTÓW DO CZYNÓW, DO CIERPIEŃ I OFIAR.. A POTEM SPOSTRZEGAŁEŚ STOPNIOWO, ŻE ŚWIAT NIE ŻĄDA OD CIEBIE ANI CZYNÓW, ANI OFIAR, ANI PODOBNYCH RZECZY, ŻE ŻYCIE NIE JEST HEROICZNYM POEMATEM Z ROLAMI BOHATERÓW I TYM PODOBNYCH POSTACI, LECZ MIESZCZAŃSKĄ NAJLEPSZĄ IZBĄ, GDZIE LUDZI W PEŁNI ZADOWALA JEDZENIE, PICIE I ROBÓTKA NA DRUTACH, PARTIA TAROKA I RADIO. KTO ZAŚ PRAGNIE CZEGOŚ INNEGO I ŻYWI W SOBIE PRAGNIENIE TEGO CO BOHATERSKIE I PIĘKNE, PRAGNIENIE KULTU DLA WIELKICH POETÓW ALBO DLA ŚWIĘTYCH, TEN JEST SZALEŃCEM I DONKISZOTEM”.

Choćby dla tego rewelacyjnego fragmentu warto było przebrnąć przez lekturę tej niełatwej powieści.

„MIAŁEŚ W SOBIE OBRAZ ŻYCIA, JAKĄŚ WIARĘ, JAKIEŚ ŻĄDANIE, BYŁEŚ GOTÓW DO CZYNÓW, DO CIERPIEŃ I OFIAR.. A POTEM SPOSTRZEGAŁEŚ STOPNIOWO, ŻE ŚWIAT NIE ŻĄDA OD CIEBIE ANI CZYNÓW, ANI OFIAR, ANI PODOBNYCH RZECZY, ŻE ŻYCIE NIE JEST HEROICZNYM POEMATEM Z ROLAMI BOHATERÓW I TYM PODOBNYCH POSTACI, LECZ MIESZCZAŃSKĄ NAJLEPSZĄ IZBĄ, GDZIE LUDZI W PEŁNI ZADOWALA JEDZENIE, PICIE I...

Przygodowy melodramat powieściowy o kilku mężczyznach nieszczęśliwie zakochanych w jednej kobiecie.

Oczywiście nie jest to geniusz literacki na miarę "Nędzników" ale zawiera oryginalną treść. Minusem spore przestoje opisowe wytrącające z fabuły powieści.

Przygodowy melodramat powieściowy o kilku mężczyznach nieszczęśliwie zakochanych w jednej kobiecie.

Oczywiście nie jest to geniusz literacki na miarę "Nędzników" ale zawiera oryginalną treść. Minusem spore przestoje opisowe wytrącające z fabuły powieści.

Słynny gotycki romans grozy, ukazujący dzieje uwięzionej dziewczyny - sieroty, w tajemniczym zamczysku, "o fabule z pogranicza snu i jawy oraz halucynacyjnemu przedstawieniu stanów psychiki bohaterów".

Długo wyczekiwane wznowienie (PIW 2023), z intrygującą ryciną głównej bohaterki na okładce oraz kilkoma ilustracjami wewnątrz książki z XIX wiecznego wydania powieści. Ponadto zawarte posłowie ukazujące odbiór powieści na świecie i zwięzły wątek bibliograficzny autorki Ann Radcliffe.

Słynny gotycki romans grozy, ukazujący dzieje uwięzionej dziewczyny - sieroty, w tajemniczym zamczysku, "o fabule z pogranicza snu i jawy oraz halucynacyjnemu przedstawieniu stanów psychiki bohaterów".

Długo wyczekiwane wznowienie (PIW 2023), z intrygującą ryciną głównej bohaterki na okładce oraz kilkoma ilustracjami wewnątrz książki z XIX wiecznego wydania powieści....

Określana arcydziełem włoskiego romantyzmu wciągająca powieść o perypetiach miłosnych wiejskich postaci tj. dziewczyny i młodzieńca, których szczęście zostało nagle zburzone przez miejscowego łobuza pragnącego zawłaszczyć sobie dziewczynę i uległego mu bojaźliwego księdza...

Poza kluczowym wątkiem miłosnym (i związanymi z tym perypetiami i określonymi przemianami bohaterów) akcja ogniskuje się wokół wielkiej epidemii jaka nawiedziła miejscową ludność.

Określana arcydziełem włoskiego romantyzmu wciągająca powieść o perypetiach miłosnych wiejskich postaci tj. dziewczyny i młodzieńca, których szczęście zostało nagle zburzone przez miejscowego łobuza pragnącego zawłaszczyć sobie dziewczynę i uległego mu bojaźliwego księdza...

Poza kluczowym wątkiem miłosnym (i związanymi z tym perypetiami i określonymi przemianami...

Rzadko chyba się zdarza by książka z serii "Biblioteka arcydzieł" nie byle jakiego wydawnictwa miała zero opinii na LC (stan na 6 października 2023 r.).

"Zielony Henryk" to urokliwa powieść o wiejskim życiu, dzieciństwie, dojrzewaniu, miłości, religijności, stosunkach międzyludzkich...

Oczywiście nie jest to arcydzieło na miarę największych dzieł współczesnych Kellerowi, XIX - wiecznych gigantów literatury pokroju Dostojewskiego czy nawet Dickensa, ale bez wątpienia wartościowa książka.

Rzadko chyba się zdarza by książka z serii "Biblioteka arcydzieł" nie byle jakiego wydawnictwa miała zero opinii na LC (stan na 6 października 2023 r.).

"Zielony Henryk" to urokliwa powieść o wiejskim życiu, dzieciństwie, dojrzewaniu, miłości, religijności, stosunkach międzyludzkich...

Oczywiście nie jest to arcydzieło na miarę największych dzieł współczesnych Kellerowi,...

Sprawiająca nieskładnie napisanej, bez głównego wątku i chronologii powieść, przy lekturze której większość czytelników zanudzi się na śmierć, a garstka wybrańców uzna za arcydzieło.

Ja powstrzymam się od oceny, bo mam dość mieszane odczucia po "Grze w klasy", co oczywiście nie znaczy że jednoznacznie deprecjonuje wartości literackie tu zawarte. Bezsprzecznie powieść ma swoje smaczki, znajdzie się tu też fenomenalne fragmenty i trafne bon - moty, jednakże z perspektywy całości (prawie 700 stron) można by się spodziewać więcej spoistość i głębi intelektualnej.

Z drugiej strony jeśli ktoś lubi takie niejednoznaczności, urywane fragmenty, niedopowiedzenia to najpewniej uzna powieść Cortazara za arcydzieło, jednakże ja preferuje bardziej klasyczną formę powieści. Sam fakt, że coś jest niejednoznaczne i eksperymentalnie napisane nie wystarczy, abym uznał to za wybitne dzieło.

Sprawiająca nieskładnie napisanej, bez głównego wątku i chronologii powieść, przy lekturze której większość czytelników zanudzi się na śmierć, a garstka wybrańców uzna za arcydzieło.

Ja powstrzymam się od oceny, bo mam dość mieszane odczucia po "Grze w klasy", co oczywiście nie znaczy że jednoznacznie deprecjonuje wartości literackie tu zawarte. Bezsprzecznie powieść ma...

Powieść o dojrzewaniu nastoletniego bękarta, który postanawia uciec z domu, gdy dowiaduje się o swym nieprawym pochodzeniu...

I przyznam, że ten początek książki mnie najbardziej zaintrygował, gdy młodzieniec napisał soczysty list do dotychczasowego ojca i zwiał z domu. Później akcja jako tako siada i koncentruje się na życiorysie osób, które główny bohater spotyka na swej drodze.

Powieść o dojrzewaniu nastoletniego bękarta, który postanawia uciec z domu, gdy dowiaduje się o swym nieprawym pochodzeniu...

I przyznam, że ten początek książki mnie najbardziej zaintrygował, gdy młodzieniec napisał soczysty list do dotychczasowego ojca i zwiał z domu. Później akcja jako tako siada i koncentruje się na życiorysie osób, które główny bohater spotyka na swej...

Filozoficzny pseudokryminał o ściemie dotyczącej uwięzienia Papieża.

W tej krótkiej powieści mamy jeszcze kilka ciekawych wątków w tym, nawrócenia naukowca - masona i próbie zadośćuczynienia bękartowi.

Książka zawiera silny ładunek indywidualizmu i wolności kierowania własnym postępowaniem. Momentami bardzo wartka akcja i przyjemne zaskoczenia czytelnika.

Filozoficzny pseudokryminał o ściemie dotyczącej uwięzienia Papieża.

W tej krótkiej powieści mamy jeszcze kilka ciekawych wątków w tym, nawrócenia naukowca - masona i próbie zadośćuczynienia bękartowi.

Książka zawiera silny ładunek indywidualizmu i wolności kierowania własnym postępowaniem. Momentami bardzo wartka akcja i przyjemne zaskoczenia czytelnika.

Historia romansu zamężnej arystokratki z leśniczym za pośrednią zgodą męża i perypetiach z tym związanych.

Wbrew pozorom nie jest to tylko płaska, jednowątkowa powiastka miłosna, ale zawiera głębsze wartości w postaci problematyki prawa kobiety do wyboru partnerów seksualnych i miłości oraz w mniejszym zakresie rozważań polityczno - socjalnych.

Historia romansu zamężnej arystokratki z leśniczym za pośrednią zgodą męża i perypetiach z tym związanych.

Wbrew pozorom nie jest to tylko płaska, jednowątkowa powiastka miłosna, ale zawiera głębsze wartości w postaci problematyki prawa kobiety do wyboru partnerów seksualnych i miłości oraz w mniejszym zakresie rozważań polityczno - socjalnych.

Tymczasowy brak oceny.

Przyznam, że mam pewien problem z antyutopiami. Polega on na tym, że pierwsza lektura tego typu książek jest dla mnie zbyt oporna w odbiorze, zbyt trudna, w konsekwencji nie potrafię się nimi "rozsmakować" w dostatecznym stopniu. Dopiero kolejne lektury powodują u mnie właściwe zrozumienie tekstu, a co za tym idzie satysfakcje z przeczytanych treści. Standardowym przykładem jest "Rok 1984" Georga Orwella, kiedy to pierwsze zetknięcie się z tą książką wywołało u mnie niedosyt i co najwyższej średnie odczucia - natomiast obecnie jest to moja ulubiona powieść, do której bardzo często nawracam.

Wobec powyższego, powstrzymuje się z komentarzem do "My" Zamiatina, by zamieścić opinię dopiero przy kolejnej lekturze, gdy lepiej zrozumie jej treść.

Tymczasowy brak oceny.

Przyznam, że mam pewien problem z antyutopiami. Polega on na tym, że pierwsza lektura tego typu książek jest dla mnie zbyt oporna w odbiorze, zbyt trudna, w konsekwencji nie potrafię się nimi "rozsmakować" w dostatecznym stopniu. Dopiero kolejne lektury powodują u mnie właściwe zrozumienie tekstu, a co za tym idzie satysfakcje z przeczytanych treści....

Całkiem niezłe opowieści o duchach, choć kto przeczytał najlepsze tomiki z kultowej serii "Biblioteki Grozy" wydawnictwa C & T, ten ma solidne porównanie...

Najciekawszy chyba najdłuższy utwór pt. "Podnieść martwych z grobu"

Całkiem niezłe opowieści o duchach, choć kto przeczytał najlepsze tomiki z kultowej serii "Biblioteki Grozy" wydawnictwa C & T, ten ma solidne porównanie...

Najciekawszy chyba najdłuższy utwór pt. "Podnieść martwych z grobu"

Można się zgadzać lub nie, ale warto poznać punkt widzenia autorów na wojnę w Ukrainie, gdzie przedstawione są też inne opinie a nie tylko jedna.

Można się zgadzać lub nie, ale warto poznać punkt widzenia autorów na wojnę w Ukrainie, gdzie przedstawione są też inne opinie a nie tylko jedna.

„CZŁOWIEKA MOŻNA ZNISZCZYĆ, ALE NIE POKONAĆ”.

Jedna z tych książek, która przeczytana ponownie po latach daje odczuć o swej wybitnej wartości intelektualnej, w przeciwieństwie do pierwszej lektury, która pozostawiła kiedyś tam spory niedosyt i niezrozumienie.

Na pierwszy rzut oka pozornie banalna i płytka opowiastka o wyprawie morskiej starego rybaka, lecz faktycznie jest to wybitne opowiadanie o ludzkim heroizmie oraz niezłomnej sile ducha człowieka, który chce udowodnić światu, że nie jest tylko bezużytecznym starcem, a także przywiązaniu dwóch znacznie różniących się wiekiem ludzi.

Zachowując wszelkie proporcje wynikające z formy gatunku literackiego można „Starego człowieka i morze” porównać do „Moby Dicka” Melville’a. Z tymże, pierwsze jest wyśmienitym, ale narzucającym ze swej formy ograniczenia objętościowe opowiadaniem, a drugie rozbudowaną powieścią.

„CZŁOWIEKA MOŻNA ZNISZCZYĆ, ALE NIE POKONAĆ”.

Jedna z tych książek, która przeczytana ponownie po latach daje odczuć o swej wybitnej wartości intelektualnej, w przeciwieństwie do pierwszej lektury, która pozostawiła kiedyś tam spory niedosyt i niezrozumienie.

Na pierwszy rzut oka pozornie banalna i płytka opowiastka o wyprawie morskiej starego rybaka, lecz faktycznie...

Powieść o mężczyźnie utrzymującym bujne życie seksualne z kobietami na tle komunistycznej, represyjnej, szarej rzeczywistości.

Generalnie jednak wymową książki jest idea że życie kształtują ludzkie przypadki, kim jesteśmy, kogo kochamy... i nie można zweryfikować swych decyzji z przeszłości.

Powieść o mężczyźnie utrzymującym bujne życie seksualne z kobietami na tle komunistycznej, represyjnej, szarej rzeczywistości.

Generalnie jednak wymową książki jest idea że życie kształtują ludzkie przypadki, kim jesteśmy, kogo kochamy... i nie można zweryfikować swych decyzji z przeszłości.

Jedna z najbardziej brutalnych książek literatury pięknej jakie przeczytałem.

Powieść o tragicznej losie tajwańskiej kobiety, nad którą znęca się jej mąż.

Jak wskazała autorka, choć w założeniu książka miała zawierać mocne przesłanie feministyczne, to jednak w trakcie pisania okazało się, że pisarka zafascynowała się zaakcentowaniem tematyki ogólnoludzkiej w postaci: głodu, przemocy seksualnej i śmierci.

W szczególności porażająca jest końcówka powieści, w której niezwykle dosadnie jest ukazana ludzka znieczulica i prymitywna ocena rodzinnej tragedii, oparta na patriarchalnych iluzjach.

Jedna z najbardziej brutalnych książek literatury pięknej jakie przeczytałem.

Powieść o tragicznej losie tajwańskiej kobiety, nad którą znęca się jej mąż.

Jak wskazała autorka, choć w założeniu książka miała zawierać mocne przesłanie feministyczne, to jednak w trakcie pisania okazało się, że pisarka zafascynowała się zaakcentowaniem tematyki ogólnoludzkiej w postaci:...

Chyba jeden ze słabszych tomików. Choć i tu jest perełka w postaci bodajże ostatniego najdłuższego utworu Vlad ciekawie wplatającego wątki Draculi.

Chyba jeden ze słabszych tomików. Choć i tu jest perełka w postaci bodajże ostatniego najdłuższego utworu Vlad ciekawie wplatającego wątki Draculi.

Słynna powieść o mafijnej rodzinie, gangsterskich porachunkach, wzajemnych zależnościach, zdradzie, zemście, hierarchii i szacunku w klanie przestępczym oraz kobietach twardych mężczyzn. Mocna rzecz. Film widziany chyba ok. 20 lat temu, ale przeczytana dopiero teraz powieść zachęca aby jeszcze raz sięgnąć po także kultową ekranizacje i porównać z oryginałem literackim.

Słynna powieść o mafijnej rodzinie, gangsterskich porachunkach, wzajemnych zależnościach, zdradzie, zemście, hierarchii i szacunku w klanie przestępczym oraz kobietach twardych mężczyzn. Mocna rzecz. Film widziany chyba ok. 20 lat temu, ale przeczytana dopiero teraz powieść zachęca aby jeszcze raz sięgnąć po także kultową ekranizacje i porównać z oryginałem literackim.

Powieść o wzajemnej i dość subtelnej fascynacji kobiety, która odeszła od męża brutalna i mężczyzny, który związał się z inną kobietą.

Pozornie można odczuwać wrażenie niedosytu z lektury, powolność fabuły, braku mocnych scen i nagłych zwrotów akcji.

Jednak z drugiej strony trzeba oddać autorce wyrafinowane portrety psychologiczne głównych bohaterów, które może więcej zakrywają niż uzewnętrzniają, co stanowi smaczek lektury. Ponadto jednowątkowa akcja sprawia iż płynnie i przyjemnie czyta się powieść, bez niepotrzebnych wtrętów w marginalne wątki.

Powieść o wzajemnej i dość subtelnej fascynacji kobiety, która odeszła od męża brutalna i mężczyzny, który związał się z inną kobietą.

Pozornie można odczuwać wrażenie niedosytu z lektury, powolność fabuły, braku mocnych scen i nagłych zwrotów akcji.

Jednak z drugiej strony trzeba oddać autorce wyrafinowane portrety psychologiczne głównych bohaterów, które może więcej...

Powieść o perypetiach miłosnych i życiowych pewnego kochliwego młodzieńca.

Nie jest to książka spójna, są i lepsze i gorsze (nużące) fragmenty, aczkolwiek momentami czuć pisarstwo najwyższej próby. Sama powieść jest zaledwie częścią wielotomowego dzieła Balzaca "Komedia ludzka". Są tu bystre obserwacje ludzkich charakterów, wątki miłosne, o przyjaźni i interesach. Przyznam, że mnie pochłonęło dopiero ostatnie kilkadziesiąt stron, gdzie istotnie akcja nabrała tempa. Jakby cała powieść trzymała ten poziom, to z pewnością dałbym wyższą notę.

Powieść o perypetiach miłosnych i życiowych pewnego kochliwego młodzieńca.

Nie jest to książka spójna, są i lepsze i gorsze (nużące) fragmenty, aczkolwiek momentami czuć pisarstwo najwyższej próby. Sama powieść jest zaledwie częścią wielotomowego dzieła Balzaca "Komedia ludzka". Są tu bystre obserwacje ludzkich charakterów, wątki miłosne, o przyjaźni i interesach....

Filozoficzna powieść o pewnym wiejskim lekarzu, który spotyka się z ludźmi, poznaje ich problemy, miłostki, rozterki... z ogólnoludzkimi odniesieniami.

Gdyby książka była bardziej spójna i ciekawiej opisana dałbym wyższą notę, lecz rewelacyjne fragmenty nierzadko przeplatały się ze słabszymi.

Filozoficzna powieść o pewnym wiejskim lekarzu, który spotyka się z ludźmi, poznaje ich problemy, miłostki, rozterki... z ogólnoludzkimi odniesieniami.

Gdyby książka była bardziej spójna i ciekawiej opisana dałbym wyższą notę, lecz rewelacyjne fragmenty nierzadko przeplatały się ze słabszymi.