rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Za mało konkretów, za dużo lania wody...

Niestety książka ma na prawdę mało wspólnego z marketingiem, a mówienie, że marketing to zarządzanie jest przesadą.

Moim zdaniem marketing powinien wpływać na zarządzanie, ale nie może być mu równy.

Generalnie znajdziemy tutaj wiele teorii Druckera z jego różnych książek na temat zarządzania i próbę przełożenia tych wniosków na marketing.

Osobiście oczekiwałem sensowniejszego...

Najlepszą lekcją jaką może dać ta książka na temat marketingu jest skuteczna metoda promocji wydawniczej: Wykorzystaj znane nazwiska

Przedmowa: Kotler
Treść na podstawie przemyśleń: Druckera

Sprzedaż gwarantowana ;)

Za mało konkretów, za dużo lania wody...

Niestety książka ma na prawdę mało wspólnego z marketingiem, a mówienie, że marketing to zarządzanie jest przesadą.

Moim zdaniem marketing powinien wpływać na zarządzanie, ale nie może być mu równy.

Generalnie znajdziemy tutaj wiele teorii Druckera z jego różnych książek na temat zarządzania i próbę przełożenia tych wniosków na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nic ciekawego.

Autor pisze o oczywistych sprawach tak jakby odkrywał Amerykę i kolejny cód świata. Testowanie produktu przed wypuszczeniem na rynek i ciągle doskonalenie to już standard, od dawna i nie wiem skąd ten zachwyt.

Poza tym oczywistym jest, że marketing ewoluuje. Dzieje się tak od powstania tej dyscypliny, a hakowanie wzrostu ma więcej wspólnego z zagrywkami wizerunkowymi tegoż "hakera" niż z profesjonalnym marketingiem.

Nic ciekawego.

Autor pisze o oczywistych sprawach tak jakby odkrywał Amerykę i kolejny cód świata. Testowanie produktu przed wypuszczeniem na rynek i ciągle doskonalenie to już standard, od dawna i nie wiem skąd ten zachwyt.

Poza tym oczywistym jest, że marketing ewoluuje. Dzieje się tak od powstania tej dyscypliny, a hakowanie wzrostu ma więcej wspólnego z zagrywkami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja ocena: Bardzo dobra :-)

Duża dawka wiedzy z zakresu Public Relations w social media.
Autorka przedstawia konkretne techniki pozwalające zapanować na trudnymi sytuacjami. Jest też trochę ogólnej wiedzy o mediach społecznościowych. To w pierwszej części.

W drugiej jest to co lubię najbardziej - konkretne przykłady kryzysów z komentarzem ekspertów. Dzięki temu można poznać różne spojrzenia na ciekawe problematyczne przypadki.

Przyjemnie się czytało i duża porcja wiedzy.

Minusy:
Trochę przytłoczyło mnie częste punktowanie najważniejszych zaleceń, które trzeba wykonać. Było tego trochę za dużo. Trudno zapamiętać nową wiedzę w ten sposób. Szczegółowe opisy na konkretnych przykładach byłoby łatwiej przyswoić. Ale to nic, zawsze można wrócić do książki.

Polecam!

Moja ocena: Bardzo dobra :-)

Duża dawka wiedzy z zakresu Public Relations w social media.
Autorka przedstawia konkretne techniki pozwalające zapanować na trudnymi sytuacjami. Jest też trochę ogólnej wiedzy o mediach społecznościowych. To w pierwszej części.

W drugiej jest to co lubię najbardziej - konkretne przykłady kryzysów z komentarzem ekspertów. Dzięki temu można...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z ważniejszych pozycji w biblioteczce osoby zajmującej się działaniami w mediach społecznościowych.

Filozofia autora nie jest skomplikowana. Jej założenie są wręcz banalnie proste. Tylko mało kto je stosuje.

Nie będę tutaj spoilerował, bo najważniejsze przesłanie można opisać w kilku zdaniach, ale - zaznaczam - książka nie jest sztucznie nadmuchana.

70% to opisy przypadków. Tych lepszych i gorszych. Autor radzi co można zrobić lepiej aby nasz profil był skuteczniejszy w danym medium.

Poznajemy w ten sposób niuanse, które często mają duży wpływ na
efekty.

Warto, polecam.

Jedna z ważniejszych pozycji w biblioteczce osoby zajmującej się działaniami w mediach społecznościowych.

Filozofia autora nie jest skomplikowana. Jej założenie są wręcz banalnie proste. Tylko mało kto je stosuje.

Nie będę tutaj spoilerował, bo najważniejsze przesłanie można opisać w kilku zdaniach, ale - zaznaczam - książka nie jest sztucznie nadmuchana.

70% to opisy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mogę spokojnie powiedzieć, że książka jest bardzo dobra.
W sam raz na początek przygody z tematem.

Trochę się obawiałem nadmiaru akademickiej teorii, ale autor mile mnie zaskoczył. Już po kilku stronach dostajemy serię przykładów zastosowania konkretnych działań Public Relation w praktyce.

I tak już jest przez całą książkę - teoria przeplata się z praktyką.

Dowiadujemy się czym jest Public Relations, jaki wpływa ma (lub powinno mięć) na zarządzanie firmą, czym się różni od marketingu, jakie korzyści przynosi dla firmy i dlaczego warto inwestować w ten obszar.

Jedyne co było na mały minus, to pewien niedosyt, których odczuwałem czytając opisy konkretnych przypadków działań Public Relations. Fajnie byłoby móc poznać alternatywne drogi jakie były rozważane podczas planowania danej strategii, a nie tylko krótki opis wdrożenia i osiągnięte efekty.

Ale takie rzeczy to już chyba tylko w praktyce, a nie z książek :)

Polecam.

Mogę spokojnie powiedzieć, że książka jest bardzo dobra.
W sam raz na początek przygody z tematem.

Trochę się obawiałem nadmiaru akademickiej teorii, ale autor mile mnie zaskoczył. Już po kilku stronach dostajemy serię przykładów zastosowania konkretnych działań Public Relation w praktyce.

I tak już jest przez całą książkę - teoria przeplata się z praktyką.

Dowiadujemy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Inna niż wszystkie inne ;-)

Autor na każdej stronie próbuje sobie żartować pokazując dystans lub np. wyolbrzymiając swoje słabości.

Co prawda jego dowcip średnio śmieszy, ale sama książka dostaje ciekawy wyróżnik. Zwłaszcza jeśli popatrzymy na to z punktu widzenia marketingu.

Większość pozycji jest zwykle wygłaskana po sto razy. Zanim książka trafi do druku przechodzi przez wiele rąk - od konsultantów, przez speców wydawniczych po obróbkę tekstu.

Tutaj tego nie widać. Jest za to autor, taki jakie jest na prawdę. Bez makijażu.

Marketing wielu firm często właśnie opiera się na nakładaniu kolejnych warstw pudru. Tam nie pracują zwykli ludzie. To grupa osób, która przez całe swoje życie osiąga sukcesy! A teraz mają do zaoferowania doskonały produkt czy usługę. Musisz to mieć.

To wszystko jest bardzo piękne. Tylko ile w tym prawdy? Ile ludzi w ludziach?

...
Sama książka warta uwagi. Autor zainspirował mnie w kilku tematach.

Na minus:
1. Nie wiadomo kto jest grupą docelową. Sporo jest w niej banałów.
2. Całość wygląda jakby była papierową wersją bloga autora. Średnia długość rozdziału to 2 strony.
3. Sama koncepcja bezmarketingu jest - po prostu - zabiegiem marketingowym

Mimo wszystko warto przeczytać.

Inna niż wszystkie inne ;-)

Autor na każdej stronie próbuje sobie żartować pokazując dystans lub np. wyolbrzymiając swoje słabości.

Co prawda jego dowcip średnio śmieszy, ale sama książka dostaje ciekawy wyróżnik. Zwłaszcza jeśli popatrzymy na to z punktu widzenia marketingu.

Większość pozycji jest zwykle wygłaskana po sto razy. Zanim książka trafi do druku przechodzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie to prawdziwa perełka.

Autor przedziera się przez setki badań na temat wpływu reklamy i przedstawia najważniejsze z nich w przystępnej formie.

Jest tam wszystko co pracownik działu reklamy widzieć musi - samo mięso!

Oczywiście każdy z poszczególny wątków można drążyć jeszcze bardziej, ale już ta pozycja daje bardzo dobry przegląd psychologicznych aspektów reklamy.

Poza tym sam autor wydaje się bardzo sympatyczną osobą.
Jego poczucie humoru i skromność sprawiają, że czyta się z przyjemnością.

Zdecydowanie polecam!

Jak dla mnie to prawdziwa perełka.

Autor przedziera się przez setki badań na temat wpływu reklamy i przedstawia najważniejsze z nich w przystępnej formie.

Jest tam wszystko co pracownik działu reklamy widzieć musi - samo mięso!

Oczywiście każdy z poszczególny wątków można drążyć jeszcze bardziej, ale już ta pozycja daje bardzo dobry przegląd psychologicznych aspektów...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bogaty ojciec, biedny ojciec Robert Toru Kiyosaki, Sharon L. Lechter
Ocena 7,1
Bogaty ojciec,... Robert Toru Kiyosak...

Na półkach: ,

Nic specjalnego.
Trochę o zarządzaniu finansami.

Książka zdecydowanie przereklamowana w niektórych kręgach.

Nic specjalnego.
Trochę o zarządzaniu finansami.

Książka zdecydowanie przereklamowana w niektórych kręgach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książeczka jest króciutka, ale treściwa.

Doceniam autora za to, że trafia w samo sedno bez zbędnego rozwlekania się.

Podstawy psychologii, które warto znać.

Polecam.

Książeczka jest króciutka, ale treściwa.

Doceniam autora za to, że trafia w samo sedno bez zbędnego rozwlekania się.

Podstawy psychologii, które warto znać.

Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bez wątpienia nie sięgnę już więcej po książki od tego Pana.

Sprzedawanie cudów to jego specjalizacja.

Moim zdaniem jest to po prostu żerowanie na ludziach, którzy wierzą w magiczne myślenie.

Przeczytam kolejną książkę z NLP i na pewno będę już umiał sterować swoimi uczuciami. Dołożę do tego jeszcze jedno seminarium i będę już prawdziwym mistrzem.

I tak w nieskończoność..

Pojawiło się na to pewne określenie. Co prawda trochę wulgarne, ale całkiem trafne: ćpuny seminaryjne.

Nie polecam.

Bez wątpienia nie sięgnę już więcej po książki od tego Pana.

Sprzedawanie cudów to jego specjalizacja.

Moim zdaniem jest to po prostu żerowanie na ludziach, którzy wierzą w magiczne myślenie.

Przeczytam kolejną książkę z NLP i na pewno będę już umiał sterować swoimi uczuciami. Dołożę do tego jeszcze jedno seminarium i będę już prawdziwym mistrzem.

I tak w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Alchemia manipulacji Richard Bandler, John La Valle
Ocena 6,8
Alchemia manip... Richard Bandler, Jo...

Na półkach: ,

Moim zdaniem książka o niczym.

Autor wyspecjalizował się w sprzedaży swojej teorii funkcjonowania człowieka. Teorii, w której nie tylko można zmieniać swoje stany emocjonalne pstrykając palcami, ale dodatkowo można to również robić z emocjami innych.

Oczywiście po przeczytaniu jego książek i zapłaceniu odpowiedniej sumy za certyfikaty.

Muszę jednak przyznać, że biznes temu Panu się udał.
Mimo tego iż przedstawione metody nie znajdują potwierdzania naukowego, a w praktyce stosowanie takich sztuczek wygląda po prostu śmiesznie.
To ludzie i tak to kupują.

Wystarczy wejść na Goldenline i zobaczyć ile osób chwali się tymi certyfikatami.

Ode mnie solidna jedna gwiazdka.

Strata czasu.

Moim zdaniem książka o niczym.

Autor wyspecjalizował się w sprzedaży swojej teorii funkcjonowania człowieka. Teorii, w której nie tylko można zmieniać swoje stany emocjonalne pstrykając palcami, ale dodatkowo można to również robić z emocjami innych.

Oczywiście po przeczytaniu jego książek i zapłaceniu odpowiedniej sumy za certyfikaty.

Muszę jednak przyznać, że biznes...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Każdemu sprzedasz wszystko co zechcesz Stanley H. Brown, Joe Girard
Ocena 7,0
Każdemu sprzed... Stanley H. Brown, J...

Na półkach: ,

Bez wątpienia jedna z lepszych książek o sprzedaży.

Autor uczy troski o klienta, a nie sztuczek.

Warto przeczytać.

Bez wątpienia jedna z lepszych książek o sprzedaży.

Autor uczy troski o klienta, a nie sztuczek.

Warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajna, mała książeczka.
Trochę jakby bajka tylko, że dla dorosłych.
...
Można się czasem zgubić w pogoni za swoim szczytami i zapomnieć o bieżącym życiu. Co zdarza mi się wyjątkowo często.
I chyba właśnie dla takich ludzi jest ta książka.

Przy okazji jest tak prosta, że na pierwszy rzut oka wydaje się banalna.
Coś jednak jest w tej metodzie - skłoniła mnie do refleksji.

Mam nadzieję, że nie zapomnę o tych radach zbyt szybko.

Polecam.

Fajna, mała książeczka.
Trochę jakby bajka tylko, że dla dorosłych.
...
Można się czasem zgubić w pogoni za swoim szczytami i zapomnieć o bieżącym życiu. Co zdarza mi się wyjątkowo często.
I chyba właśnie dla takich ludzi jest ta książka.

Przy okazji jest tak prosta, że na pierwszy rzut oka wydaje się banalna.
Coś jednak jest w tej metodzie - skłoniła mnie do refleksji....

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki 22 niezmienne prawa marketingu Al Ries, Jack Trout
Ocena 7,6
22 niezmienne ... Al Ries, Jack Trout...

Na półkach: ,

Można przeczytać, bo zawsze coś nowego z marketingu wpadnie do głowy.

Autor przedstawia swoje rozważania w formie "niezmiennych praw".
Co jest raczej lekką przesadą.

Uzasadnienie klęski produktu po fakcie i przypisanie go jednemu z praw jest do zrobienia.

Co innego wprowadzić nowość na rynek i osiągnąć sukces dzięki znajomości tych przykazań. Tu może być już trudniej.

Książka ta na pewno pomoże w analizowaniu sukcesów i porażek produktów, które swoje na rynku już zrobiły i są w fazie dojrzałości.

Jeśli ktoś jest dopiero w fazie wprowadzania produktu to szukanie wzoru i "niezmiennego prawa" niekoniecznie się sprawdzi. Zwłaszcza, że to co działało wczoraj, dzisiaj może przyczynić się do porażki.

Można przeczytać, bo zawsze coś nowego z marketingu wpadnie do głowy.

Autor przedstawia swoje rozważania w formie "niezmiennych praw".
Co jest raczej lekką przesadą.

Uzasadnienie klęski produktu po fakcie i przypisanie go jednemu z praw jest do zrobienia.

Co innego wprowadzić nowość na rynek i osiągnąć sukces dzięki znajomości tych przykazań. Tu może być już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autor przedstawia całą konstelację marketingowych stereotypów i skutecznie je obala.

...W pewnym momencie można dojść do wniosku, że jedynej rzeczy której nie skrytykował jest ...jego własne krytyczne podejście ;-)

Ale nie mam mu tego za złe.
Książka na prawdę daje do myślenia.

Jedna z lepszych pozycji na temat marketingu jaką miałem okazję przeczytać.

Polecam.

Autor przedstawia całą konstelację marketingowych stereotypów i skutecznie je obala.

...W pewnym momencie można dojść do wniosku, że jedynej rzeczy której nie skrytykował jest ...jego własne krytyczne podejście ;-)

Ale nie mam mu tego za złe.
Książka na prawdę daje do myślenia.

Jedna z lepszych pozycji na temat marketingu jaką miałem okazję przeczytać.

Polecam.

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bez wątpienia pozycja, z którą warto się zapoznać.

Trochę brakuje mi krytycznego spojrzenia autora na własne wnioski.

Wszyscy wiemy, że szacunek, okazywanie uznania i uśmiech może pomóc w budowaniu lepszych relacji. Tylko co by się stało gdyby nagle ludzie na prawdę zaczęli stosować te i inne rady autora? Dobroć i szczęście wylewałoby się ze wszystkich stron?

Oczywiście jest to nie możliwe.

Autor nie bierze pod uwagę kilku ważnych spraw. Chociażby tego, że psychika ludzka składa się z tysięcy elementów, takich jak doświadczenia, odczucia, wspomnienia, skojarzenia czy obecne zmartwienia i wiele, wiele innych.

Dlatego zastosowanie jego rad często może być zupełnie nie na miejscu.

Ktoś kto wygląda na gbura zwykle ma ku temu swoje powody. Zapewne coś się stało w jego życiu, że obecnie jest w takim, a nie innym stanie i miejscu. Gdyby nagle zaczął się uśmiechać do wszystkich, a wewnętrznie byłby jak wściekły byk lub przestraszone dziecko to i tak nie uda mu się "zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi"

Z drugiej strony jeśli ideały autora okażą się dla kogoś bliskie, to na pewno znajdzie w tej pozycji informacje, które mogą pomóc mu zbliżyć się do innych ludzi.

Bez wątpienia pozycja, z którą warto się zapoznać.

Trochę brakuje mi krytycznego spojrzenia autora na własne wnioski.

Wszyscy wiemy, że szacunek, okazywanie uznania i uśmiech może pomóc w budowaniu lepszych relacji. Tylko co by się stało gdyby nagle ludzie na prawdę zaczęli stosować te i inne rady autora? Dobroć i szczęście wylewałoby się ze wszystkich stron?

Oczywiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę jestem zdziwiony niską oceną tej książki.

Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji, od których warto zacząć naukę marketingu.

Literaturę z tej dziedziny można podzielić na 3 grupy:
1) Książki akademickie - trudno przez nie przebrnąć i jeszcze trudniej cokolwiek zapamiętać
2) Książki wydane przez praktyków biznesu - zwykle pisane bardzo powierzchownie. Po ich przeczytaniu można dojść do wniosku, że marketing to jakaś magia, która jednym się udaje a innym nie.
3) Książki taka jak ta - napisana interesująco, dokładnie no i przede wszystkim konkretnie: autor wyjaśnia m.in. jak pozycjonować produkty i wyróżnić się na rynku, jak budować strategię marki, jak przeprowadzić kontrolę efektywności działu marketingu i wiele innych.

Na pewno jeszcze nie raz wrócę do tej pozycji.

Serdecznie polecam!

Trochę jestem zdziwiony niską oceną tej książki.

Zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji, od których warto zacząć naukę marketingu.

Literaturę z tej dziedziny można podzielić na 3 grupy:
1) Książki akademickie - trudno przez nie przebrnąć i jeszcze trudniej cokolwiek zapamiętać
2) Książki wydane przez praktyków biznesu - zwykle pisane bardzo powierzchownie. Po ich...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Autor skoncentrował się na filozofii działań jakimi powinny się kierować współczesne firmy. Oraz na tym jak zmienił się marketing na przełomie lat i w którą stroną zmierza.

Obowiązkowa lektura dla osób prowadzących biznes i menedżerów - nie tylko tych związanych z marketingiem.

Polecam.

Autor skoncentrował się na filozofii działań jakimi powinny się kierować współczesne firmy. Oraz na tym jak zmienił się marketing na przełomie lat i w którą stroną zmierza.

Obowiązkowa lektura dla osób prowadzących biznes i menedżerów - nie tylko tych związanych z marketingiem.

Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wciągająca historia sukcesu firmy Zappos.com - jednego z największych e-sklepów w sieci.

Autor pisze o tym czy na prawdę powinny być wartości w firmie.
Szacunek, szczerość, rodzina, wzajemna pomoc - prawie każda firma się tym chwali w swojej misji czy wewnętrznych regulaminach. Tylko, który menedżer faktycznie rekrutuje ludzi i podejmuje najważniejsze decyzje mając cały czas na uwadze te deklaracje?
...
Jeśli zastanawiasz jak zarządzać ludźmi poprzez wartości to serdecznie polecam Ci tę książkę.

Wciągająca historia sukcesu firmy Zappos.com - jednego z największych e-sklepów w sieci.

Autor pisze o tym czy na prawdę powinny być wartości w firmie.
Szacunek, szczerość, rodzina, wzajemna pomoc - prawie każda firma się tym chwali w swojej misji czy wewnętrznych regulaminach. Tylko, który menedżer faktycznie rekrutuje ludzi i podejmuje najważniejsze decyzje mając cały...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Daję dziewięć gwiazdek, bo książkę tą mógłbym polecić każdemu.

Tym razem Malcolm uczy realnego spojrzenia na sukces.
Taki trzeźwy pogląd na świat jest niezwykle przydatny.

Zwłaszcza teraz, gdy media społecznościowe bombardują nas informacjami na temat sukcesów innych ludzi niemal codziennie.
Często tego typu newsy podaje się wyolbrzymiając pewne sprawy, a pomijając inne.

Autor zrobił dokładnie na odwrót - przeanalizował to czego media zwykle nie mówią...

Zachęcam do przeczytania.

Daję dziewięć gwiazdek, bo książkę tą mógłbym polecić każdemu.

Tym razem Malcolm uczy realnego spojrzenia na sukces.
Taki trzeźwy pogląd na świat jest niezwykle przydatny.

Zwłaszcza teraz, gdy media społecznościowe bombardują nas informacjami na temat sukcesów innych ludzi niemal codziennie.
Często tego typu newsy podaje się wyolbrzymiając pewne sprawy, a pomijając inne....

więcej Pokaż mimo to