Opinie użytkownika
Książka jest mega nudna, mimo dobrej woli dobrnęłam do połowy i dalej nie dałam rady. W kółko opisywanie jakiejś kobiety o imieniu Senem, że stanęła, spojrzała. Zapaliła papierosa. Zero tła historycznego i wyjaśnienia o co w ogóle chodzi
Pokaż mimo toOkropny, niestrawny bełkot, na dodatek źle przetłumaczony. Nuda i strata czasu na czytanie pseudo-dzieła i popapranych wywodów autora, który najwyraźniej cierpiał na zaburzenia psychiczne, gdyż nikt normalny by czegoś takiego nie napisał
Pokaż mimo toTak fatalnie napisanej książki nie widziałan już dawno. Zastanawiam się, gdzie był redaktor, bo dopuszczono do druku język knajacki. Poza tym nudna jak flaki z olejem. Autor ewidentnie nie ma talentu i sili się na oryginalność, choć słabo mu to wychodzi.
Pokaż mimo toPomysł dobry, wykonanie fatalne. Znaczna część książki to opowieści na tematy poboczne, niezwiązane z głównym wątkiem. Ten ubrany był tak, tamten inaczej, sięgnął po faworki, usiadł w fotelu, jego żona zaczęła wybierać film do oglądania. Co z tego wynika? nic, takie ględzenie. Dwóch nastolatków znalazło ciało w lesie - w związku z tym na półtorej strony opisana jest ich...
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie spełniła moich oczekiwań. Ma raczej charakter encyklopedyczny, jakiegoś leksykonu z niekończącymi się wyliczankami numerów meldunków, numerów dywizji, komórek organizacyjnych poszczególnych referatów, wydziałów itd. itp. Zasadniczym mankamentem jest natomiast brak charakterystyk czy choćby krótkich biografii oficerów polskiego wywiadu, szczególnie w przypadkach,...
więcej Pokaż mimo toTotalna grafomania i silenie się na oryginalność, które nie zawiera żadnej treści. Manieryczny, sztuczny język, człowiek czyta i czyta i zastanawia się, co mianowicie autorka miała na myśli. Chyba chciała pisać stylem samego Schulza, ale jej nie wyszło. W efekcie powstał rzadkiej urody gniot. Doczytałam do połowy, dalej już nie byłam w stanie. Mimo że jestem wielbicielką...
więcej Pokaż mimo toWspaniała, napisana z ogromnym talentem książka, zepsuta jednak nieudolnym polskim tłumaczeniem. Masa błędów językowych, kalek, brak zachowania następstwa czasów (np. "zabrali nas, aby pokazać gdzie był strumień" zamiast "... gdzie jest strumień")odbiera książce w wydaniu polskim wiele z jej niewątpliwych walorów. Mam nadzieję, że kolejne pozycje tej utalentowanej autorki -...
więcej Pokaż mimo to