Opinie użytkownika
Wciągająca jak wszystkie powieści tej autorki, więc przeczytana w dwa dni. Schemat jak w większości więc nic nowego, ale jak zawsze miło się czytało i miła odskocznia od codzienności
Pokaż mimo toTypowa Colleen Hoover, zawsze warto dać szanse drugiej osobie. Pomimo tego jak źle zdaje się wyglądać, warto dopierać się do niej jak do cebuli, obierać z kolejnych warstw, by dotrzeć do sedna. I jak w większości powieści tej autorki Miłość zwycięża wszystko.
Pokaż mimo to
Klasyk niedopasowania i złudnej "wiary" że ON się zmieni, że Ona go zmieni, że wreszcie ją "dostrzeże"
Dobry i ciekawy temat, ale jak dla mnie zabrakło emocji.
Odrobina irytacji, ale tak naprawdę nie czułam nic czytając tę powieść.
Historia z bardzo częstym i trudnym problemem depresji w tle. Zgadzam się z opinią Ewy, że książka ta powinna zostać lekturą obowiązkową w szkole średniej. Wciąż jeszcze nie umiemy traktować problemów psychicznych jako chorób, tylko dotyczących psychiki.
A sama powieść? Jak większość Kim Holden, mimo że pokazująca "nieciekawą" stronę życia, to jednak warta przeczytania....
Druga część dylogii o XVII-wiecznej Europie, zdecydowanie ciekawsza przez szaleństwo polowań na czarownice, jak również dzięki Cyrulicze Rozalii i wszystkim "wiedźmom"
Pokaż mimo toZamierzchłe czasy XVII-wiecznej Europy to chyba nie mój rodzaj literatury... ale historia opowiedziana na tyle ciekawie, że dałam się wciągnąć, przeczytałam i całość uważam za bardzo ciekawą dylogię
Pokaż mimo to
Świetnie opowiedziana historia, która sprawia wrażenie autentycznej. I nie wiem co "zafascynowało" mnie bardziej, siła Evelyn Hugo, czy jednak jej tragizm???
Moim zdaniem najlepsza powieść tej autorki.
Szczerość w związku mimo wszystko, choć myślę że nie zawsze wystarczy. Czasami jesteśmy jednak, tak zapętleni w swoje "racje" że jakakolwiek próba bycia szczerym nie powiedzie się.
Myślę, że dobrym sposobem było czytanie "niewysłanych" listów.
Całość uważam, za udaną lekturę, która nie jednego czytelnika skłoni do przemyśleń.
I co najważniejsze "słońce zawsze...
Przeczytana w jeden dzień. Nie było innej opcji - nie dało się odłożyć, choćby na chwilę.
Polecam jako odskocznię od codzienności, a jednocześnie często tak jej bliską i podobną
Ciąg dalszy życia w Pobierowie i mojego zatracenia się w książce. Jeszcze tylko chwila, jeden wątek... ups, skończyła się.
Czas na tom trzeci
Smutna, a zarazem bardzo ciepła i sentymentalna powieść.
Jedyna jaką przeczytałam w takim klimacie.
Wielowątkowa powieść, tocząca się nad polskim morzem.
Porusza wiele aspektów związków dwojga ludzi, dzięki czemu chyba większość czytelniczek/-ków pomyśli "to o mnie" i może spróbuje coś zmienić w sobie...
"- Prawdziwa pielgrzymka liczy zaledwie czterdzieści centymetrów - powiedział cicho. - Tyle dzieli serce od rozumu."