-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2016-10-24
2016-10-05
2016-07-23
Po stu stronach przysypiałam... Stwierdziłam, że nie chcę się dłużej męczyć i przestałam czytać. To trzeci przypadek gdzie odkładam nie skończoną książkę, ale przepraszam - po prostu nie moja bajka.
Po stu stronach przysypiałam... Stwierdziłam, że nie chcę się dłużej męczyć i przestałam czytać. To trzeci przypadek gdzie odkładam nie skończoną książkę, ale przepraszam - po prostu nie moja bajka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-21
Po prostu beznadziejna książka.
Nie rozumiem zachwytów nad nią, ja wytrwałam do jakiejś czterdziestej strony... Jest tak źle napisana, że nie mogłam inaczej.
Nie polecam.
Po prostu beznadziejna książka.
Nie rozumiem zachwytów nad nią, ja wytrwałam do jakiejś czterdziestej strony... Jest tak źle napisana, że nie mogłam inaczej.
Nie polecam.
2016-02-13
Tą książkę nie poleciłabym żadnej osobie żyjącej. Ja dotrwałam do około 70 strony. No właśnie... Powinnam raczej powiedzieć tylko do 70, bo stron jest aż 312!
No, ale wybaczcie, tak wiało nudą, że nie mogłam. Od początku nie stawiałam tej książce dużych wymagań, ale myślałam, że okaże się przynajmniej dobra. Nie mogę powiedzieć, że jakoś mega się zawiodłam...
Jest mi trochę szkoda tej powieści, bo nie lubię zostawiać niedokończonych książek, ale nie zamierzam się męczyć! Może zrobiłabym to, gdybym nie miała dostępu do ciekawszych pozycji, ale, że czekają na mnie intrygujące książki - odpuszczę.
Tą książkę nie poleciłabym żadnej osobie żyjącej. Ja dotrwałam do około 70 strony. No właśnie... Powinnam raczej powiedzieć tylko do 70, bo stron jest aż 312!
No, ale wybaczcie, tak wiało nudą, że nie mogłam. Od początku nie stawiałam tej książce dużych wymagań, ale myślałam, że okaże się przynajmniej dobra. Nie mogę powiedzieć, że jakoś mega się zawiodłam...
Jest mi trochę...
Żałuję, że przeczytałam tą książkę. Okropna! Nie lubię głównej bohaterki, nigdy jej nie lubiłam i wątpię abym ją kiedykolwiek polubiła. :/
Ta książka jest według mnie dla osób, które lubią akcję typu: Samotna myszka Celina powolutku weszła do mieszkania bezszelestnie zamykając za sobą drzwi. Zmęczona, cicho usiadła przy drewnianym stole, powoli przewracając stronę gazety za stroną." - A ja nie jestem zwolenniczką takich ,,wartkich i ciekawych oraz mocno zaskakujących akcji" :D
Nie polecam, w ogóle!
Żałuję, że przeczytałam tą książkę. Okropna! Nie lubię głównej bohaterki, nigdy jej nie lubiłam i wątpię abym ją kiedykolwiek polubiła. :/
Ta książka jest według mnie dla osób, które lubią akcję typu: Samotna myszka Celina powolutku weszła do mieszkania bezszelestnie zamykając za sobą drzwi. Zmęczona, cicho usiadła przy drewnianym stole, powoli przewracając stronę gazety za...
2015-11-10
Nie polecam.
Usypia się (przynajmniej w moim przypadku ) po pierwszych czternastu kartkach. Nie dałam rady czytać dłużej. ..
Nie polecam.
Usypia się (przynajmniej w moim przypadku ) po pierwszych czternastu kartkach. Nie dałam rady czytać dłużej. ..
2015-12-06
Nudna jak flaki z olejem
Po fascynujących, niasamowitych i trzymających w napięciu książkach takich jak ,,Igrzyska Śmierci" ,,Harry Potter" czy ,,Gwiazd Naszych Wina" czytanie tej powieści było dla mnie męczarnią.
Najchętniej wyrzuciłabym ją, ale, że nie lubię wyrzucać książek czekam na okazję kiedy będę mogła ją jakoś wymienić.
Nudna jak flaki z olejem
Po fascynujących, niasamowitych i trzymających w napięciu książkach takich jak ,,Igrzyska Śmierci" ,,Harry Potter" czy ,,Gwiazd Naszych Wina" czytanie tej powieści było dla mnie męczarnią.
Najchętniej wyrzuciłabym ją, ale, że nie lubię wyrzucać książek czekam na okazję kiedy będę mogła ją jakoś wymienić.
Jakie to było przewidywalne i dennie napisane. Jeny. 3/4 to dialogi, opisy kolorów ubrań albo przysłowia wplatane w sztuczne wypowiedzi, w sztucznym świecie. Można przeczytać 100 stron, przejść do epilogu, a i tak ma się wrażenie, że o całej historii wie się więcej od autora.
Jakie to było przewidywalne i dennie napisane. Jeny. 3/4 to dialogi, opisy kolorów ubrań albo przysłowia wplatane w sztuczne wypowiedzi, w sztucznym świecie. Można przeczytać 100 stron, przejść do epilogu, a i tak ma się wrażenie, że o całej historii wie się więcej od autora.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to