Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kolejny tom Serii Hejterskiej. Książki poruszają tematykę hejtu w Internecie oraz błędnego postrzegania innych ludzi. Bardzo fajna, lekka książka 😊

Kolejny tom Serii Hejterskiej. Książki poruszają tematykę hejtu w Internecie oraz błędnego postrzegania innych ludzi. Bardzo fajna, lekka książka 😊

Z długim opóźnieniem zamieszczam recenzję książki „Dobra córka”. Sam pomysł na fabułę wydawał się bardzo ciekawy i nie mogłam się doczekać kiedy ją przeczytam. Opis zachęcający, gatunek thriller...nic tylko czytać. Jednak cały proces czytania trwał bardzo długo. Przez pierwszą część książki nie działo się praktycznie nic, co zachęcałoby do dalszego czytania, ale moje sumienie nie pozwoliło mi odpuścić i chciałam ją dokończyć zamiast odkładać ją na półkę „nigdy niedokończonych książek”. I rzeczywiście, druga część książki wchłonęła mnie całkowicie - nagłe zwroty akcji i sam zaskakujący finał! No tak, ale to trzeba być jeszcze tak cierpliwym jak ja 😅
Jednakże jeśli chcecie przeczytać (bardziej kryminał niż thriller) tę książkę, bo tak jak mnie skusił Was opis to serdecznie zachęcam. W końcu ile osób tyle opinii 😊

Z długim opóźnieniem zamieszczam recenzję książki „Dobra córka”. Sam pomysł na fabułę wydawał się bardzo ciekawy i nie mogłam się doczekać kiedy ją przeczytam. Opis zachęcający, gatunek thriller...nic tylko czytać. Jednak cały proces czytania trwał bardzo długo. Przez pierwszą część książki nie działo się praktycznie nic, co zachęcałoby do dalszego czytania, ale moje...

Mary Higgins Clark jest mistrzynią suspensu i również w tym wypadku nie zawiodła moich oczekiwań. Uwielbiam jej książki, bo są lekkie, bardzo przyjemnie się je czyta i tematyka każdej z nich jest zawsze zagadkowa, tajemnicza. W każdej z książek pojawia się element prawa karnego co dodatkowo potęguje moją ciekawość 😉

Mary Higgins Clark jest mistrzynią suspensu i również w tym wypadku nie zawiodła moich oczekiwań. Uwielbiam jej książki, bo są lekkie, bardzo przyjemnie się je czyta i tematyka każdej z nich jest zawsze zagadkowa, tajemnicza. W każdej z książek pojawia się element prawa karnego co dodatkowo potęguje moją ciekawość 😉

Tracy Rees to nieznana mi do tej pory autorka. „Tajemnice Amy Snow” to opowieść o różnicach społecznych, gonieniu za własnymi marzeniami pomimo przeciwności losu oraz o pewnej tajemnicy, która to na zawsze połączyła losy dwóch dziewczyn.
Uwielbiam książki z całą historyczną otoczką (dawne czasy, zwyczaje, hierarchia społeczna, stroje, bale itp.). Powieść ta mnie urzekła i ze smutkiem stwierdziłam, że nie ma jej kontynuacji.

Tracy Rees to nieznana mi do tej pory autorka. „Tajemnice Amy Snow” to opowieść o różnicach społecznych, gonieniu za własnymi marzeniami pomimo przeciwności losu oraz o pewnej tajemnicy, która to na zawsze połączyła losy dwóch dziewczyn.
Uwielbiam książki z całą historyczną otoczką (dawne czasy, zwyczaje, hierarchia społeczna, stroje, bale itp.). Powieść ta...

Przepiękne baśnie dla dzieci.
Dzisiaj skończyłam czytać tę książeczkę i jestem nią oczarowana. Przepiękne ilustracje baśni bardzo dobrze nam znanych. Aktualnie czytam baśnie do brzuszka, ale niedługo pokaże synkowi piękne obrazki :)
Nic tak nie wzbogaca człowieka wewnętrznie jak bajki z dzieciństwa piękne w swej prostocie :)

Przepiękne baśnie dla dzieci.
Dzisiaj skończyłam czytać tę książeczkę i jestem nią oczarowana. Przepiękne ilustracje baśni bardzo dobrze nam znanych. Aktualnie czytam baśnie do brzuszka, ale niedługo pokaże synkowi piękne obrazki :)
Nic tak nie wzbogaca człowieka wewnętrznie jak bajki z dzieciństwa piękne w swej prostocie :)

Zupełnie zwariowałam na punkcie tej książki. Wydawnictwu Znak udało się zreaktywować „Czas burz”. Do kolekcji przeczytanych książek Charlotte Link brakowało mi właśnie tej. Od wydania poprzedniej wersji do obecnej minęło 19 lat! Niestety nigdzie nie można już było dostać poprzedniego wydania więc pozostawało tylko czekać. A tu taka niespodzianka 🙃

Po przeczytaniu mam jednak mieszane uczucia. Charlotte Link znana jest jako mistrzyni thrillerów psychologicznych a tu nagle literatura obyczajowa z wątkiem historycznym w tle 🤔
Książka jest idealnym tasiemcem do poczytania w wolnej chwili. Brakowało mi konkretnego rozwoju kilku akcji. Całość oceniam jednak bardzo dobrze - autorka pokazała, że umie pisać też w inny sposób 😉

Ja wielbicielka i fanka Link z czystym sercem polecam 😊
Teraz pozostaje tylko czekać na kolejne tomy 😉

Zupełnie zwariowałam na punkcie tej książki. Wydawnictwu Znak udało się zreaktywować „Czas burz”. Do kolekcji przeczytanych książek Charlotte Link brakowało mi właśnie tej. Od wydania poprzedniej wersji do obecnej minęło 19 lat! Niestety nigdzie nie można już było dostać poprzedniego wydania więc pozostawało tylko czekać. A tu taka niespodzianka 🙃

Po przeczytaniu mam...

Za twórczością B.A. Paris idę zawsze w ciemno. Tym razem również tak było. Mistrzyni thrillerów zaskakuje nas jednak całkowicie. Przedstawia historię idealnej rodziny, której dotyka nieszczęście. Jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla osoby, którą kochamy zanim wyjawimy jej skrywany sekret? Odpowiedź na to pytanie poznacie po przeczytaniu „Dylematu” B.A. Paris 😉
Do dzieła 💪🏻

Za twórczością B.A. Paris idę zawsze w ciemno. Tym razem również tak było. Mistrzyni thrillerów zaskakuje nas jednak całkowicie. Przedstawia historię idealnej rodziny, której dotyka nieszczęście. Jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla osoby, którą kochamy zanim wyjawimy jej skrywany sekret? Odpowiedź na to pytanie poznacie po przeczytaniu „Dylematu” B.A. Paris 😉
Do dzieła 💪🏻

Kiedy czytam, że jest to pierwsza książka danego autora do sprawy podchodzę dosyć sceptycznie. Parę razy jednak okazało się, że pierwsza nie znaczy gorsza. Czytając je nie miałam wrażenia, że autor się dopiero „rozpisuje” i nie ma własnego warsztatu pisarskiego.
C.C. MacDonald wszedł gładko w tematykę thrillera obyczajowego i bardzo dobrze się w niej odnalazł. Stopniowo budował napięcie i chociaż zabrakło mi elementu zaskoczenia na końcu książki to nie był to stracony czas 😉 Jeśli ktoś szuka jakiejś świeżynki do poczytania to z czystym sumieniem polecam „I żyli długo i szczęśliwie” 😊

Kiedy czytam, że jest to pierwsza książka danego autora do sprawy podchodzę dosyć sceptycznie. Parę razy jednak okazało się, że pierwsza nie znaczy gorsza. Czytając je nie miałam wrażenia, że autor się dopiero „rozpisuje” i nie ma własnego warsztatu pisarskiego.
C.C. MacDonald wszedł gładko w tematykę thrillera obyczajowego i bardzo dobrze się w niej odnalazł. Stopniowo...

O tej autorce dowiedziałam się na jednym z forów książkowych na fbku. Pomimo tego, że jest to polska autorka postanowiłam dać jej szansę. Opis książki wskazuje na romans, jednak nie taki zwyczajny romans. Od samego początku główna bohaterka zmaga się z demonami ze swojej przeszłości oraz z miłością do pewnego mężczyzny. Jednak w tej historii nic nie jest takie proste. Czy Nicole odnajdzie w końcu spokój? Czy będzie mogła być szczęśliwa? I w końcu - czy miłość jej życia odwzajemni uczucie?

Nie jest to thriller, ale książkę czytało się przyjemnie 😊 Jak na romans brakowało mi jednak większego okazywania uczuć, ale nie wpłynęło to na moją chęć czytania 😄 Nie mogę doczekać się kolejnej części 🤩

O tej autorce dowiedziałam się na jednym z forów książkowych na fbku. Pomimo tego, że jest to polska autorka postanowiłam dać jej szansę. Opis książki wskazuje na romans, jednak nie taki zwyczajny romans. Od samego początku główna bohaterka zmaga się z demonami ze swojej przeszłości oraz z miłością do pewnego mężczyzny. Jednak w tej historii nic nie jest takie proste. Czy...

Charlotte Link powraca w zupełnie nowej odsłonie. Spostrzegawczy zauważą, że nie jest to już ta sama Link, którą pamiętamy. Z każdą książką poznajemy jej zupełnie nowe oblicze. „Poszukiwanie” było przeze mnie długo wyczekiwane i jak już się ukazało bardzo chciałam je przeczytać. Na początku książka jednak nie porwała mnie tak jak pozostałe tej autorki. Uwielbiam jej twórczość, ale trochę brakuje mi tej Link sprzed lat 😞
Jednak później akcja nabrała tempa i druga połowa książki wciągnęła mnie całkowicie. Mistrzyni thrillerów psychologicznych zachowała swoją moc i póki co, ja nie widzę godnych jej przeciwników 😉
Wspaniałą wiadomością jest ponowne wydanie po wielu latach „Czasu burz”. Z niecierpliwością czekam na kontynuację tej sagi 😉

Charlotte Link powraca w zupełnie nowej odsłonie. Spostrzegawczy zauważą, że nie jest to już ta sama Link, którą pamiętamy. Z każdą książką poznajemy jej zupełnie nowe oblicze. „Poszukiwanie” było przeze mnie długo wyczekiwane i jak już się ukazało bardzo chciałam je przeczytać. Na początku książka jednak nie porwała mnie tak jak pozostałe tej autorki. Uwielbiam jej...

Ostatnio udało mi się wypożyczyć wreszcie tę książkę po miesięcznym czekaniu na nią w bibliotece 😄
Nie czytałam „Wielkich kłamstewek” tej autorki, więc nie miałam porównania. Podczas czytania zanotowałam kilka rzeczy, które oceniają według mnie tę książkę. Pierwszą z nich jest napewno jej psychodeliczność, psychologiczność i zjawiska nadprzyrodzone. Nie przepadam za fantastyką i nie lubię kiedy czytam książkę i nagle stan rzeczywisty zaczyna się trochę rozmywać a zastępuje go nierealna, niepojęta materia. Tu w tej książce w pewnym momencie miałam takie wrażenie. W niektórych momentach miałam uwagi co do poprowadzenia sytuacji akurat w tę stronę, ponieważ czasem bardzo fajne momenty zostały według mnie trochę „spłycone” 😔 Ostatnim z moich narzekań będzie chyba to, że książka była trochę przegadana (liczyłam na więcej akcji) oraz miejscami po prostu akcja stała w miejscu ⛔️Na plus będą krótkie rozdziały oraz sam pomysł na fabułę. Bardzo fajnie zostali przedstawieni bohaterowie powieści. Bałam się trochę wielowątkowości, ale autorka sprytnie przedstawiała kolejne postaci, przez co czytelnik jest w stanie poznać każdego z bohaterów indywidualnie i w 100%. Książkę oceniam jednak pozytywnie 😊

Ostatnio udało mi się wypożyczyć wreszcie tę książkę po miesięcznym czekaniu na nią w bibliotece 😄
Nie czytałam „Wielkich kłamstewek” tej autorki, więc nie miałam porównania. Podczas czytania zanotowałam kilka rzeczy, które oceniają według mnie tę książkę. Pierwszą z nich jest napewno jej psychodeliczność, psychologiczność i zjawiska nadprzyrodzone. Nie przepadam za...

Dzisiaj wjeżdża walentynkowa recenzja niewalentynkowej książki, ale idealnej jako prezent na Walentynki 😄
Po kolei. Marcel Moss to autor mi nie znany. W sumie poznałam go na Instagramie, gdzie wiele osób publikowało recenzje jego książki. Mówię sobie, polski autor i jeszcze debiut, no nie wiem czy to wypali 🤔
I wypaliło! Ta książka to po prostu petarda! 🎉
Książka porusza między innymi temat hejtu w Internecie i tego, że nigdy nie jesteśmy w nim anonimowi, a wszystko co napiszemy zostawia po sobie ślad. Nie będę Wam zdradzała jeszcze wiele innych rzeczy, które mają miejsce w tej książce - to po prostu trzeba przeczytać! 😍 Książka jest po prostu mocna.
Książka bardzo fajnie napisana, akcja dzieje się na każdej stronie. Rozdziały są krótkie przez co bardzo szybko się ją czyta.


Już nie mogę się doczekać kolejnej książki tego autora „Nie patrz” jako kontynuacji 😍

Jak któryś z Panów jeszcze nie ma pomysłu na prezent dla swojej drugiej połówki, albo Pani nie ma pomysłu dla swojego ukochanego to polecam kupić tę książkę 😊 Napewno się spodoba


Miłego dnia 😊

#lubimyczytac #lubieczytac #czytaniejestsexy #52bookchallengepl #wydawnictwofilia #marcelmos #czytam

Dzisiaj wjeżdża walentynkowa recenzja niewalentynkowej książki, ale idealnej jako prezent na Walentynki 😄
Po kolei. Marcel Moss to autor mi nie znany. W sumie poznałam go na Instagramie, gdzie wiele osób publikowało recenzje jego książki. Mówię sobie, polski autor i jeszcze debiut, no nie wiem czy to wypali 🤔
I wypaliło! Ta książka to po prostu petarda! 🎉
Książka porusza...

„Zjazd absolwentów” Guillaume Musso Dziewczyna, która znika w nocy.

Przyjaciele związani tragiczną tajemnicą.

Powrót do miejsca, w którym wszystko się zaczęło…

Riwiera Francuska – zima 1992 roku.

W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje sparaliżowany przez burzę śnieżną, dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell, jedna z najzdolniejszych uczennic w szkole, ucieka z nauczycielem filozofii, z którym ma potajemny romans. Dla nastoletniej dziewczyny miłość oznacza wszystko albo nic. Nikt już nigdy jej nie zobaczy.

Riwiera Francuska – wiosna 2017 roku.

Kiedyś nierozłączni Thomas i Maxime – najlepsi przyjaciele Vinki – nie kontaktowali się ze sobą od czasów szkolnych. Spotykają się dopiero na zjeździe absolwentów. Zaraz po nim jeden z budynków szkoły ma zostać wyburzony. Thomas i Maxime wiedzą, że są w nim ukryte zwłoki. I że wkrótce nic już nie stanie na przeszkodzie, by prawda wyszła na jaw.
Książka już dawno była w centrum mojego zainteresowania. W Internecie, na stronach księgarni, na bilbordach, na facebookowych grupach - wszędzie było jej pełno. Postanowiłam pójść za ciosem i sprawdzić czy rzeczywiście warto.
Jest to mój ulubiony gatunek a mianowicie thriller, więc pomyślałam, że się napewno polubimy. Po opisie książki stwierdziłam, że jest ona godna tego żeby znaleźć się na mojej liście przeczytanych książek.
I nie pomyliłam się.
Sam pomysł na fabułę zaciekawia czytelnika. Powrót do przeszłości, do czasów liceum, bal absolwentów i tajemnica, która łączy więcej osób niż nam się wydaje. Podejrzani zmieniają się jak w kalejdoskopie. Kiedy myślisz, że już wiesz kto jest kim wtedy autor wywraca wszystko na drugą stronę i nic już nie jest takie oczywiste.
Czytając miałam parę momentów, gdzie akcja dla mnie dreptała w miejscu, ale finał...finał zrobił robotę. Zaskoczenie, niedowierzanie, sieć wzajemnych intryg i powiązań.

Jeśli lubisz ten gatunek książki, dodatkowo czujesz się jak niedoceniony Sherlock Holmes ta książka jest właśnie dla Ciebie!

Moje kochane Wydawnictwo Albatros kolejny raz strzał w dziesiątkę ❤️

„Zjazd absolwentów” Guillaume Musso Dziewczyna, która znika w nocy.

Przyjaciele związani tragiczną tajemnicą.

Powrót do miejsca, w którym wszystko się zaczęło…

Riwiera Francuska – zima 1992 roku.

W mroźną noc, gdy kampus liceum zostaje sparaliżowany przez burzę śnieżną, dziewiętnastoletnia Vinca Rockwell, jedna z najzdolniejszych uczennic w szkole, ucieka z...

Co jest w stanie zrobić człowiek, który tęskni za swoją utraconą miłością?
Powieść wprowadza nas w świat najnowszych technologii. Coś co dzisiaj wydaje się nam odległą przyszłością powoli staje się namacalne. Robot będący odzwierciedleniem bliskiej nam osoby? Nic prostszego. Autor ukazuje czytelnikowi świat, który jest już coraz bliżej nas, świat najnowszych technologii, w którym wszystko jesteśmy w stanie zastąpić czymś co będzie stałe i niezniszczalne. Ale czy da się zastąpić drugiego człowieka maszyną, która będzie myślała jak dana osoba i będzie okazywała uczucia? Czy da się stworzyć technologię, która będzie w stanie zastąpić miłość?

To już trzecia z książek tego autora, po którą sięgnęłam. „Lokatorkę” przeczytałam w jeden dzień, „W żywe oczy” nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak „Perfekcyjna żona”. Pomimo zawiłości języka i terminologii naukowej zwykły śmiertelnik staje się specjalistą w tej dziedzinie a wszystko to za sprawą autora. Nie zostawia nas samych i przez całą akcję cierpliwie prowadzi nas za rękę i wyjaśnia zawiłości.
Jedyne przed czym nas nie ustrzega to... zaskakujące zakończenie!
Pamiętajcie, nic nie jest takie, na jakie wygląda 😉

Co jest w stanie zrobić człowiek, który tęskni za swoją utraconą miłością?
Powieść wprowadza nas w świat najnowszych technologii. Coś co dzisiaj wydaje się nam odległą przyszłością powoli staje się namacalne. Robot będący odzwierciedleniem bliskiej nam osoby? Nic prostszego. Autor ukazuje czytelnikowi świat, który jest już coraz bliżej nas, świat najnowszych technologii, w...

Będę tutaj cały czas. Nic nie możesz na to poradzić.

Gdy Callie wychodzi za mąż za Jamesa, wdowca z dwójką dzieci, jest przekonana, że jej marzenie o założeniu rodziny wreszcie się spełniło. Nawet nie podejrzewa, że za kilka miesięcy zostanie aresztowana pod zarzutem morderstwa…

Kobieta z nadzieją patrzy w przyszłość, jednak w domu Harwellów nie układa się dobrze. Synowie Jamesa nie akceptują macochy i robią wszystko, by zamienić jej życie w piekło, a sama Callie ukrywa przed mężem coraz więcej sekretów, które zagrażają ich małżeństwu.

Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli, uruchamiając ciąg niepokojących wydarzeń, Callie zaczyna się zastanawiać, czy aby na pewno jest tą samą osobą, za jaką się uważa… (opis okładkowy)

Jakiś czas temu przeczytałam książkę Kathryn Croft „Tylko jedno kłamstwo” i pomimo dużej reklamy tej książki mnie jakoś nie porwała. Trafiłam w bibliotece na drugą książkę tej autorki i byłam całkowicie zaskoczona. Nie sądziłam, że zaskoczy mnie tak pozytywnie. Wciąga od pierwszych stron, akcja nabiera tempa i wcale nie zwalnia. Każdy rozdział jest jeszcze bardziej tajemniczy, a finał zaskakujący. Bardzo dobry początek czytelniczego roku 😉

Będę tutaj cały czas. Nic nie możesz na to poradzić.

Gdy Callie wychodzi za mąż za Jamesa, wdowca z dwójką dzieci, jest przekonana, że jej marzenie o założeniu rodziny wreszcie się spełniło. Nawet nie podejrzewa, że za kilka miesięcy zostanie aresztowana pod zarzutem morderstwa…

Kobieta z nadzieją patrzy w przyszłość, jednak w domu Harwellów nie układa się dobrze. Synowie...

„Córki latarnika” Jean E. Pendziwol
Elisabeth stopniowo traci wzrok. Nie jest w stanie już czytać książek, które kocha, ani podziwiać obrazów, które poruszają jej duszę. Pustkę wypełnia muzyką i rodzinnymi wspomnieniami. Kiedy odnajdują się dzienniki jej zmarłego ojca, przeszłość nagle staje się teraźniejszością. W czytaniu dzienników pomaga jej Morgan, młodociana graficiarka, która odbywa karę, pracując społecznie w domu spokojnej starości, gdzie mieszka Elizabeth. W miarę jak razem odszyfrowują księgi i dają się wciągnąć opowieści sprzed siedemdziesięciu lat snutej przez latarnika z Wyspy Porfirowej, rodzi się między nimi dość niespodziewana przyjaźń. Odkrywają, że obie mają związek z odludną wyspa, a w tle pojawia się tajemnicza bliźniacza siostra Elizabeth. Lecz wyblakłe kartki dzienników skrywają jeszcze więcej sekretów... (opis okładkowy).
______________________________________

Książkę otrzymałam jako prezent gwiazdkowy od mojego brata. Wybrałam ją nieczytając opisu z tyłu. Jedyne co mogę powiedzieć napewno to to, że jest wspaniała 😍
Jeżeli ktoś miał zamiar ją przeczytać to teraz jest na to najlepszy czas. Jeśli macie jakieś wątpliwości czy Wam się spodoba to nie martwcie się, pochłonie Was całkowicie.
Wspaniałe utkana historia, piękne krajobrazy jezior, bohaterowie o pięknym sercu i pewna tajemnica.
Jestem miłośniczka książek Jodi Piccoult a „Światło między oceanami” skradło moje serce, więc jeśli tak jak ja pasjonujecie się literaturą tego typu to bez wahania sięgnijcie po tę książkę.

„Córki latarnika” Jean E. Pendziwol
Elisabeth stopniowo traci wzrok. Nie jest w stanie już czytać książek, które kocha, ani podziwiać obrazów, które poruszają jej duszę. Pustkę wypełnia muzyką i rodzinnymi wspomnieniami. Kiedy odnajdują się dzienniki jej zmarłego ojca, przeszłość nagle staje się teraźniejszością. W czytaniu dzienników pomaga jej Morgan, młodociana...

Anna Fox straciła wszystko to, co było dla niej ważne: rodzinę, pracę oraz zdrowie. Nie wychodzi z domu, a jej jedynym zajęciem jest partyjka szachów rozgrywana przez Internet oraz szpiegowanie sąsiadów za pomocą aparatu fotograficznego. Dni mijają jej tak samo, do momentu kiedy pojawia się nowa rodzina w okolicy - Russellowie. Są symbolem tego, co ona sama utraciła. Pewnej nocy staje się świadkiem widoku, który zaważy na jej dotychczasowym życiu a może nawet będą słały się ofiary. Co jest prawdą a co halucynacjami? Czy naprawdę możemy wierzyć samemu sobie?
Z tą książką pojawiło się wiele emocji. Sama książka była bestsellerem i zapanował na nią swego rodzaju "szał". I słusznie. Słyszałam wiele negatywnych opinii na jej temat, ale ja, będąc uparciuchem, stwierdziłam, że nie uwierzę dopóki nie przeczytam. I szczerze? Jestem nią zachwycona! Nagłe zwroty akcji, momenty zaskoczenia i chwile, kiedy pojawiała się gęsia skórka 😉

Anna Fox straciła wszystko to, co było dla niej ważne: rodzinę, pracę oraz zdrowie. Nie wychodzi z domu, a jej jedynym zajęciem jest partyjka szachów rozgrywana przez Internet oraz szpiegowanie sąsiadów za pomocą aparatu fotograficznego. Dni mijają jej tak samo, do momentu kiedy pojawia się nowa rodzina w okolicy - Russellowie. Są symbolem tego, co ona sama utraciła. Pewnej...

Alice i Jake są młodym, pełnym miłości małżeństwem. Ona jest prawniczką, on terapeutą i współwłaścicielem poradni psychologicznej. Idealne małżeństwo, idealna para, życie jak z bajki. W prezencie ślubnym otrzymują zaproszenie do klubu dla małżeństw, który zrzesza samą elitę. Pakt. Ma wspierać pary w ich codziennym życiu, przełamywaniu rutyny. Członkowie troszczą się o siebie, pomagają sobie, spotykają się na wspaniałych przyjęciach. Jednym słowem są dla siebie jak rodzina. Brzmi wspaniałe? Jednak nic nie jest takie, na jakie wygląda... 😉 Książka wciąga od pierwszych stron i jest "nieodkładalna". Michelle Richmond zabierze Was w niezwykłą przygodę i obiecuję Wam, że powrócicie z niej odmienieni a Wasza wiara w ludzi troszkę się zachwieje 😉

Alice i Jake są młodym, pełnym miłości małżeństwem. Ona jest prawniczką, on terapeutą i współwłaścicielem poradni psychologicznej. Idealne małżeństwo, idealna para, życie jak z bajki. W prezencie ślubnym otrzymują zaproszenie do klubu dla małżeństw, który zrzesza samą elitę. Pakt. Ma wspierać pary w ich codziennym życiu, przełamywaniu rutyny. Członkowie troszczą się o...

Ostatnio skończyłam czytać "Poldark. Pogięta szpada". Jest to 11 tom (przedostatni) wspaniałej serii, która skradła moje serce.
Jak zwykle nie zawiodłam się i wszystkim serdecznie ją polecam ☺️ Nie będę pisała o czym jest ten tom, bo był by to spoiler 😉
Jeśli ktoś sięgnął już po tę sagę to zapewne wie doskonale o czym mówię 😊
Saga Poldark urzeknie wszystkich, którzy lubią powieści historyczne i mają ochotę oderwać się od codziennych obowiązków i zanurzyć w życiu Kornwalijskich mieszkańców ☺️

Ostatnio skończyłam czytać "Poldark. Pogięta szpada". Jest to 11 tom (przedostatni) wspaniałej serii, która skradła moje serce.
Jak zwykle nie zawiodłam się i wszystkim serdecznie ją polecam ☺️ Nie będę pisała o czym jest ten tom, bo był by to spoiler 😉
Jeśli ktoś sięgnął już po tę sagę to zapewne wie doskonale o czym mówię 😊
Saga Poldark urzeknie wszystkich, którzy...

Robert Langdon jest profesorem Uniwersytetu Harvarda. Jest specjalistą w dziedzinie symboli i ikonologii religijnej. Na zaproszenie przybywa do Muzeum Guggenheima w Bilbao, gdzie Edmond Kirsch, czterdziestoletni milioner i futurysta ujawni swoje odkrycie, które na zawsze zmieni oblicze nauki. Odkrycie to będzie stanowiło odpowiedź na pytania dotyczące ludzkiej egzystencji - jej początku i celu. Jest jednak ktoś, kto zrobi wszystko żeby nie dopuścić do ujawnienia tej tajemnicy.

Dan Brown znów zaskakuje. Uwielbiam jego książki. Wszystkie pochłonięte w jeden wieczór. Każda tak samo niezwykła. Pomysł na fabułę "Początku" jest strzałem w dziesiątkę. Jest to temat, który wszystkich nas nurtuje. Autor stawia bardzo odważne pytania jak i daje równie odważne odpowiedzi. Książka jest zaskakująca od pierwszej strony do ostatniej. Całość akcji osadzona jest w Hiszpanii, słonecznej Barcelonie. Przez całą powieść czujemy ten powiew historii i zapach tajemnicy.
Polecam wszystkim tym, którzy uwielbiają twórczość Browna 😉

Robert Langdon jest profesorem Uniwersytetu Harvarda. Jest specjalistą w dziedzinie symboli i ikonologii religijnej. Na zaproszenie przybywa do Muzeum Guggenheima w Bilbao, gdzie Edmond Kirsch, czterdziestoletni milioner i futurysta ujawni swoje odkrycie, które na zawsze zmieni oblicze nauki. Odkrycie to będzie stanowiło odpowiedź na pytania dotyczące ludzkiej egzystencji -...