Opinie użytkownika
"Bardzo słaba", choć dodałam jedną gwiazdkę więcej ze względu na inspirację (chodzi o Piotrusia Pana). Od początku do końca fatalna. Nie byłam zniesmaczona wulgarnością, ale płytkimi opisami, nieskomplikowaną fabułą, drętwymi postaciami, wszak wszystko to tworzyło tandetną kompozycję, którą trzeba było odkładać na jakiś czas, żeby nie zwymiotować z nudów i tego wstrętnego...
więcej Pokaż mimo to
"Może być" to więcej niż "przeciętna"!
Freud - ciekawa persona i bez wątpienia rzetelna we wszystkich swoich obserwacjach, umiejętnie podchodząca do człowieka. Ciekawe spostrzeżenie na temat superego i jego zagłuszaniem przez instynkt. Tak całkiem prywatnie: boli mnie każda niezgoda, jaka zachodzi między mną a Freudem, bo wiem, że przebadał człowieka dokładniej, niż ja. W...
Moja pierwsza przeczytana przeze mnie książka o tejże tematyce (2006), wróciłam do niej po prawie 10-ciu latach (2015). Albo Natura się pomyliła, albo system numerologiczny ma jakieś luki - absolutnie nie odnalazłam się w opisie:
-liczby potrzeby serca
-liczby ekspresji
-liczby drogi życia
chociaż teoria 0 zgadza się, jak najbardziej.
Na pewno wielkim plusem tego poradnika...
-Czyż nie nazwałeś się Bestią 666?
-Bestia 666 oznacza po prostu słońce. Możesz mówić do mnie Słoneczko
Ten poemat spadł z nieba wraz z rzeszą zbuntowanych aniołów, niszcząc błękitny firmament, pozostawiając po sobie ślad w postaci codziennych zachodów słońca i jutrzenek, przypominających o Lucyferze, który chce odzyskać "swój" Raj.
Pokaż mimo toJak już ktoś słusznie przede mną zauważył, że jest coś w konstrukcji postaci głównej bohaterki, co sprawia, że wszystkie jej negatywne cechy są uzasadnione i do wybaczenia. Co się tyczy samej książki - ciekawy pomysł, interesujące przedstawienie czarownicy, chwytliwa myśl przewodnia książki mówiąca o tym, że diabeł jest najlepszym przyjacielem kobiety.
Pokaż mimo toNie mogę dać większej ilości gwiazdek, bo określenie "beznadziejna" jest jak najbardziej na miejscu. Doprawdy, nie rozumiem tych wszystkich pozytywnych opinii na temat tej szmiry. Dialogi jałowe, absolutnie nierażące błyskotliwością ("Ja za to nie wiedziałem, jak się obiera ziemniaki - zażartował, muskając ustami koniuszek jej ucha. Zadrżała - Mimo to były bardzo smaczne -...
więcej Pokaż mimo toCóż za przyjemna niespodzianka! :) Już po pierwszym opowiadaniu ("W domu Sary" - spotkałam się z tą historią w "pokoju na wieży" kiedy byłam jeszcze w gimnazjum) spadło na moje serce miłe zaskoczenie - nie spodziewałam się, że ten zbiór okaże się czymś tak dobrym, rewelacyjnym wręcz! Uwielbiam charakter, w jakim pisał Pan Stefan Grabiński; nie bez kozery nazywany jest...
więcej Pokaż mimo toPiękna w swoim okrucieństwie. Książka, która naprawdę głęboko na mnie wpłynęła i rozbudziła wszelkie żądze eksperymentowania, przekraczania granic własnej wytrzymałości.
Pokaż mimo to
"Może być" to więcej niż "Przeciętna"!
Chyba straciłam wrażliwość młodej dziewczyny, która była obecna kiedy po raz pierwszy otworzyłam tę książkę, albo dojrzałam w zastraszającym tempie. Naprawdę - bardzo trudno jest mi ją ocenić. Owszem, uważam za wartościową, wzruszającą historię przyjaźni śmiertelnie chorego Oskara i niezwykle kreatywnej Pani Róży, ale prawdy o jakich...
Bez wątpienia, z pełną świadomością i zrozumieniem dodaję tę książkę do "Ulubionych". Ambiwalentny stosunek do tego dzieła zawdzięczam tylko i wyłącznie sięgnięciu po niego w niewłaściwym czasie. Pierwsza klasa gimnazjum - wyobraźnię wówczas miałam chłonną i plastyczną, a sama wokół siebie nie miałam zbudowanego żadnego fundamentu, na którym mogłabym się podeprzeć w...
więcej Pokaż mimo toTrudno znaleźć słowa wyrażające moją miłość do wyobraźni mojego Mistrza. Cokolwiek bym nie napisała, stałoby się czymś niewyczerpalnym, niewłaściwym, a nawet niedostatecznym, dlatego zamilknę, bym mogła zachwycać się w grobowej ciszy makabrą wydobytą z serca Pana Edgara Allana Poe i przelaną przez niego na papier. Czytając nie można pominąć żadnego szczegółu, by słowa...
więcej Pokaż mimo to
Nie mogę wystawić mniejszej liczby gwiazdek, ponieważ książka głęboko zakorzeniła się w mojej duszy. Wielka inspiracja do tworzenia własnych baśni, snucia wizji na temat wampirów. Czytając i wspominając słowa znalezione w tym zbiorze, mam wrażenie, że Nieśmiertelność jest mi po prostu pisana, a Śmierć nie podróżuje tak szybko, jak myślałam. ;)
Może mój Ukochany kupi mi tę...