Cytaty
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
Tylko jedno może unicestwić marzenie- strach przed porażką.
Tylko przypadek może wyglądać jak wysłannik losu. To, co jest nieuchronne, czego się spodziewamy, co powtarza się codziennie, jest nieme. Tylko przypadek do nas przemawia. Staramy się czytać w nim, jak Cyganki odczytują przyszłość z fusów na dnie filiżanki.
Bo w życiu liczy się nie to, czy nagrodzą nas oklaskami, lecz to, czy będziemy mieć odwagę iść naprzód mimo braku gwarancji uznania.
(...) ale taki już jestem, stale proszę o wybaczenie, i zdarzało się nawet, że prosiłem sam siebie, bym sam sobie wybaczył to, czym byłem, co tkwiło w mej naturze...
Tak czy inaczej, uznał, że kawa doskonale pasuje do okoliczności. Bo czy istnieje coś bardziej uniwersalnego? Kawa, która czuje się doskonale zarówno w metalowym kubku, jak i w porcelanie z Limoges, potrafi ożywić pracowitych o poranku, uspokoić zadumanych w południe albo podnieść na duchu strapionych w środku nocy.
Jeśli mężczyzna nie jest panem swojego losu, to z pewnością stanie się jego sługą.
Przyszłość to tylko obojętna pustka, która nikogo nie obchodzi, podczas gdy przeszłość pełna jest życia - jej oblicze drażni nas, podnieca, obraża, chcemy więc zniszczyć ją albo przemalować. Ludzie chcą być panami przyszłości tylko po to, żeby móc zmieniać przeszłość.
Mądry człowiek polega na przyjaciołach w sprawie informacji i na sobie w sprawie decyzji.
To wszystko głupstwo... Wykształcony - niewykształcony. Wszyscy ludzie są jednakowi. Są tylko dobrzy i źli. Są ci, którym więcej się poszczęściło, i tacy którym mniej...
A gdy mówiła, hrabia po raz kolejny musiał przyznać, że powstrzymywanie się od wyciągania pochopnych wniosków ma swoje zalety. Bo i cóż może nam powiedzieć pierwsze wrażenie na temat kogoś, kogo widzieliśmy przez chwilę w hotelowym holu? Cóż może nam powiedzieć pierwsze wrażenie na temat kogokolwiek? Nie więcej niż jeden akord o Beethovenie albo jedno pociągnięcie pędzlem o Bot...
RozwińPrzez następne cztery i pół godziny Nell obserwowała, jak wystrojone pary piją, dokuczają sobie, flirtują, nawzajem się ranią, zbywają śmiechem, przepraszają, rozstają się i na powrót godzą. Przyglądała się ich młodym, niepewnym twarzom, widziała, jak cienka jest warstwa odmalowanego na nich poczucia własnej wartości i jak łatwo opada, kiedy wydaje im się, że nikt nie patrzy.
Czasami czujesz, że jest ci źle, i coś ci mówi, że lepiej nie będzie. Najgorsze wtedy to załamać ręce i czekać na Bóg wie co. (...) Trzeba wtedy pakować manatki i zbierać się w drogę, przed siebie. I mieć oczy szeroko otwarte, żeby nie przegapić tego nowego, dobrego miejsca, gdzie można wszystko zacząć od nowa.
Nic nie jest łatwe. W żadnym razie. Jednak, jeśli to prawda, że czas jest nieruchomy (a tylko istoty przemijają), wszystko, co może być ważne, kiełkuje w tej właśnie chwili. Nie w celu zakwitnięcia albo owocowania, ale tylko zakiełkowania. Żeby stać się nasieniem. Żeby powiedzieć "teraz" - co w ten sposób stanie się zaledwie inną formą stwierdzenia: zawsze.