-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2022-10
2022-09
2015
2015
2015
2022-08-28
2022-01
2022-08-13
"Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że bez względu na to co ci mówiono, jesteś więcej warta od wszystkich ludzi, których poznałem."
Książka, która z każdą kolejną przeczytaną stroną wciąga coraz bardziej. Pochłonęłam ją błyskawicznie. Strona po stronie, aż dotarłam do ostatniej. Fabuła wciąga od pierwszych stron, mimo nazw trudnych do zapamiętania. Polubiłam głównych bohaterów, a w szczególności Poppy. Za jej charakter i za to, że nigdy się nie poddawała mimo przeciwności jakie spotykała na swojej drodze. Świat przedstawiony w książce był dopracowany w każdym calu. Sięgając po te książkę napewno się nie zawiedziecie. POLECAM :)
"Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że bez względu na to co ci mówiono, jesteś więcej warta od wszystkich ludzi, których poznałem."
Książka, która z każdą kolejną przeczytaną stroną wciąga coraz bardziej. Pochłonęłam ją błyskawicznie. Strona po stronie, aż dotarłam do ostatniej. Fabuła wciąga od pierwszych stron, mimo nazw trudnych do zapamiętania. Polubiłam głównych...
2022-08-17
" Zdobył nie tylko kawałek mnie. Zdobył całe moje serce w chwili, kiedy pozwolił mi samodzielnie się bronić. Kiedy stanął obok mnie, a nie przede mną."
Dopiero co skończyłam czytać książkę i emocje jeszcze ze mnie nie opadły. Ogólnie sama nie wiem co mam napisać tyle różnych emocji we mnie buzuje. Na opisanie tego co teraz czuję brakuje mi słów.
W tym tomie akcja toczy się dużo wolniej, ale za to poznajmemy lepiej Poppy i Castella. I muszę przyznać, że Casteel stał się moim kolejnym książkowym mężem. Znlazl sobie szczególne miejsce w moim sercu. Mimo tego, że na początku kłamał i miał wiele tajemnic przed Poppy, potrafiłam mu je wybaczyć. Casteel mimo tego, że wielu uznawało go za Mrocznego, całkowicie zmieniał się przy Poppy. Był dla niej miły, czuły i opiekuńczy. Ważniejsze było dla niego dobro jej niż swoje. Ich relacja zostało opisana w taki sposób, że z wypiekami na twarzy czytałam stronę za stroną.
Dla mnie ten tom jest dużo lepszy od poprzedniego, mimo braku wartkiej akcji. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom.
" Zdobył nie tylko kawałek mnie. Zdobył całe moje serce w chwili, kiedy pozwolił mi samodzielnie się bronić. Kiedy stanął obok mnie, a nie przede mną."
Dopiero co skończyłam czytać książkę i emocje jeszcze ze mnie nie opadły. Ogólnie sama nie wiem co mam napisać tyle różnych emocji we mnie buzuje. Na opisanie tego co teraz czuję brakuje mi słów.
W tym tomie akcja toczy...
2022-08-13
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z ta autorką i napewno nie ostatnie. W książkach Colleen Hoover jest coś co nie pozwala oderwać się od lektury.
Historia głównej bohaterki chwyta za serce. Miałam łzy w oczach, gdy czytałam co spotkało ją w życiu. Podziwiam ją za to, że mimo przeciwności losu, potrafiła się podniejsc i walczyć dalej, o to ci było dla niej w życiu najważniejsze. Colleen Hoover po raz kolejny stworzyła historię, która mogłaby spotkać każdego z nas. Jest to historia o miłości i bólu, a przede wszystkim o przebaczeniu i walce o lepsze jutro. Polecam!
Nie jest to moje pierwsze spotkanie z ta autorką i napewno nie ostatnie. W książkach Colleen Hoover jest coś co nie pozwala oderwać się od lektury.
Historia głównej bohaterki chwyta za serce. Miałam łzy w oczach, gdy czytałam co spotkało ją w życiu. Podziwiam ją za to, że mimo przeciwności losu, potrafiła się podniejsc i walczyć dalej, o to ci było dla niej w życiu...
2022-03
"- Wiem - przytaknęłam. - I nie będę tego żałować. Życie jest zbyt krótkie, a ja nie będę marnować swojego na to, żeby być kimś innym."
Zaczynając czytać "The boy she hates" tak naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać i przyznaję, że totalnie się zaskoczyłam.
Jaymerson miała na pierwszy rzut oka idealne życie. Miała cudownego chlopaka, popularność i grono przyjaciół. Niestety podczas jednej nocy traci wszystko i nic już dla niej nie będzie takie samo. Gdy dochodzi do siebie po wypadku czuje, że nikt jest nie rozumie, że znalazła się w ciele zupełnie innej dziewczyny. Gdy coraz bardziej pogrąża się w swoim smutku, niespodziewanie znajduje pocieszenie u brata bliźniaka jej zmarłego chlopaka. Mimo tego, że wcześniej nienawidziła Huntera, czuje że tylko on ją rozumie, że może być przy nim sobą. Nie musi zakładać maski idelanej dziewczyny.
Żałuję tylko, że w książce nie było rozdziałów z perspektywy Huntera, bo on również zasługuje na uwagę. Hunter to przykład bohatera, który nie przejmuje się tym co myślą i jak postrzegają go inni, ale tak naprawdę w głębi serca nosi ogromny ból.
Książka zawiera w sobie wiele emocji. Pokazuje, że słowa mogą ranić bardziej niż czynny. Jest to książka o walce by zawsze żyć w zgodzie z samym sobą, by nie oceniać kogoś tylko po tym jak wygląda i jak się zachowuje. Polecą tą książkę z całego serca.
"- Wiem - przytaknęłam. - I nie będę tego żałować. Życie jest zbyt krótkie, a ja nie będę marnować swojego na to, żeby być kimś innym."
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZaczynając czytać "The boy she hates" tak naprawdę nie wiedziałam czego się spodziewać i przyznaję, że totalnie się zaskoczyłam.
Jaymerson miała na pierwszy rzut oka idealne życie. Miała cudownego chlopaka, popularność i grono...