-
ArtykułyPremiera „Tylko my dwoje”. Weź udział w konkursie i wygraj bilety do kina!LubimyCzytać3
-
ArtykułyKolejna powieść Remigiusza Mroza trafi na ekrany. Pora na „Langera”Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyDrapieżnicy z Wall Street. Premiera książki „Cienie przeszłości” Marka MarcinowskiegoBarbaraDorosz5
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę „Nie pytaj” Marii Biernackiej-DrabikLubimyCzytać4
Biblioteczka
2021-04-26
2021-04-26
2021
2021-03-31
2021-03-28
2021-03-27
2021-03-28
2021-03-22
2021-03-20
Lekka, niewymagająca książka na jeden wieczór. Miałam jednak wrażenie, że autorki nie miały trochę na nią pomysłu. Ostatnia cześć książki była dla mnie napisana tak „na pół gwizdka”, ogólnie brakowało mi dłuższych opisów relacji ojciec-córka, macocha-córka, dłuższego zakończenia i oczekiwałam po tytule więcej „hate” niż „Love”.
Lekka, niewymagająca książka na jeden wieczór. Miałam jednak wrażenie, że autorki nie miały trochę na nią pomysłu. Ostatnia cześć książki była dla mnie napisana tak „na pół gwizdka”, ogólnie brakowało mi dłuższych opisów relacji ojciec-córka, macocha-córka, dłuższego zakończenia i oczekiwałam po tytule więcej „hate” niż „Love”.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-21
2021-03-18
2021-03-18
2021-03-18
Mam wrażenie, że niektóre akcje były na siłę. Ogólnie książka nie jest zła, ale nie jest też rewelacyjna.
Mam wrażenie, że niektóre akcje były na siłę. Ogólnie książka nie jest zła, ale nie jest też rewelacyjna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-18
Pomysł na powieść był, wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Duża liczba rozdziałów pozwoliła nam poznać historię z punktu widzenia Lucci i Vivian ale momentami miałam wrazenie, ze kończą się one w połowie zdania, a dana scena kończy się w najmniej spodziewanym momencie. Język powieści ogólnie nie jest zły, ale warto nad nim popracować. Zastanawiam się jednak czy przed wydaniem ebooka ktoś go czytał/przeglądał (czytane na Legimi)?Bo wszechobecne kropki w środku słowa na prawdę mnie irytowały. Tak samo polecam zdecydować się na jedna formę odmiany imienia głównego bohatera: polską lub anglojęzyczna- dwie raczej ze sobą nie współgrają. Aktualnie nie wiem czy skuszę się na 2 tom.
Pomysł na powieść był, wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Duża liczba rozdziałów pozwoliła nam poznać historię z punktu widzenia Lucci i Vivian ale momentami miałam wrazenie, ze kończą się one w połowie zdania, a dana scena kończy się w najmniej spodziewanym momencie. Język powieści ogólnie nie jest zły, ale warto nad nim popracować. Zastanawiam się jednak czy przed...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to