-
ArtykułyZwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2024-05-26
2023-10-02
2020-03-04
2017-07-06
2015-07-13
Samotność, lęk, strach... Nierzadko zdarza się, że to one kierują naszym życiem. Mówią co wypada a co nie wypada zrobić,powiedzieć...Potrafią zawładnąć naszym życiem a my nie potrafimy się sprzeciwić i wyrwać z tego podporządkowania.
Uczucia, które niszczą nas od środka.Niszczą powoli ale skutecznie.
Jak bardzo lęk musi nami kierować by na 12 lat zamknąć nas w czterech ścianach własnego domu? Jak bardzo musi się czuć samotnie człowiek, który przez 12 lat jako rozmówcę ma jedynie samego siebie.
W takim świecie żyje Billy - nasz główny bohater.Ale gdy pewnego dnia do jego drzwi zapuka dziewczynka , tak do życia Billego zajrzy światełko nadziei - na inne, lepsze życie. Ze słabościami próbują walczyć przyjaźń, miłość, poczucie bycia potrzebnym,lubianym, akceptowanym.
I tak stajemy się świadkami trudnej walki człowieka z samym sobą i z własnymi słabościami.
Bo gdy ma się cel, łatwiej jest powiedzieć sobie : "walcz".
Ale jak to życie - nie zawsze kończy się happy endem...
Samotność, lęk, strach... Nierzadko zdarza się, że to one kierują naszym życiem. Mówią co wypada a co nie wypada zrobić,powiedzieć...Potrafią zawładnąć naszym życiem a my nie potrafimy się sprzeciwić i wyrwać z tego podporządkowania.
Uczucia, które niszczą nas od środka.Niszczą powoli ale skutecznie.
Jak bardzo lęk musi nami kierować by na 12 lat zamknąć nas w czterech...
Tej książki się nie czyta. Ją się przeżywa. Czuje się ją całym sobą.
Jestem pod wielkim wrażeniem, gdyż John Boyne poruszył mnie tą historią do głębi. Sprawił, że miałam wrażenie, że czytam o ludziach których znałam i których kochałam i których los nie był mi obojętny. Książka mnie wzruszyła, choć to i tak mało powiedziane. Piękna historia napisana w niezwykły sposób. Tak naprawdę tej książki nie da się opisać czy zrecenzować, bo żadne słowa nie są w stanie w pełni oddać emocji, które towarzyszą podczas czytania. Każde wypowiedziane/napisane słowa stają się tutaj niczym.
Do tego piękna okładka, która urzekła mnie od pierwszego spojrzenia.
Polecam. Na pewno się nie zawiedziecie.
Tej książki się nie czyta. Ją się przeżywa. Czuje się ją całym sobą.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJestem pod wielkim wrażeniem, gdyż John Boyne poruszył mnie tą historią do głębi. Sprawił, że miałam wrażenie, że czytam o ludziach których znałam i których kochałam i których los nie był mi obojętny. Książka mnie wzruszyła, choć to i tak mało powiedziane. Piękna historia napisana w niezwykły sposób. Tak...