rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Jako audiobook wydaje się w porządku, myślę że gdybym miała przeczytać to pewnie byłaby nieco męcząca. Długa, czasem słabe dialogi i zdarza się, że mało wiarygodna. Na ogół jednak ok.

Jako audiobook wydaje się w porządku, myślę że gdybym miała przeczytać to pewnie byłaby nieco męcząca. Długa, czasem słabe dialogi i zdarza się, że mało wiarygodna. Na ogół jednak ok.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłaby lepsza, gdyby była krótsza. Pierwsze trzysta stron mocno się ciągnęło, a autor na tyle nie przyciągał swoim stylem żeby z przyjemnością nudzić się prawie połowę książki. Niemniej historia ciekawa, zupełnie coś innego co bardzo doceniam. Elementy powieści detektywistycznej i grozy bardzo ciekawie połączane. Opisywane przez autora tereny są mi bliskie, a ich piękno zestawione z grozą i tajemnicą przyciągały do dalszego czytania.

Byłaby lepsza, gdyby była krótsza. Pierwsze trzysta stron mocno się ciągnęło, a autor na tyle nie przyciągał swoim stylem żeby z przyjemnością nudzić się prawie połowę książki. Niemniej historia ciekawa, zupełnie coś innego co bardzo doceniam. Elementy powieści detektywistycznej i grozy bardzo ciekawie połączane. Opisywane przez autora tereny są mi bliskie, a ich piękno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu mam wrażenie, że miałam okazję czytać coś nietuzinkowego na wielu poziomach, ale niestety nie dobrego. Historia bardzo się dłużyła, szczególnie część przed przypłynięciem do Patagonii. Odstraszały mnie wielkie bloki tekstu, tylko czasem przeplatanych jakimś dialogiem. Historia smutna, inna (i takie lubię), ale cieszę się, że mam ją już za sobą.

Po przeczytaniu mam wrażenie, że miałam okazję czytać coś nietuzinkowego na wielu poziomach, ale niestety nie dobrego. Historia bardzo się dłużyła, szczególnie część przed przypłynięciem do Patagonii. Odstraszały mnie wielkie bloki tekstu, tylko czasem przeplatanych jakimś dialogiem. Historia smutna, inna (i takie lubię), ale cieszę się, że mam ją już za sobą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Trudna książka, ciężko było przebrnąć przez opisy tego, co się działo, a do tego autorka przyznała, że nie była gotowa na opisanie tych najgorszych rzeczy. Bardzo współczuję tych wszystkich przeżyć, dla czytających największym przesłaniem powinno być to, żeby być bardziej uważnym na to co się wokół nas dzieje i nie dać się omamić złym ludziom, którzy ładnie mówią i mają poważanie wśród społeczności. Na szczęście książka nie kończy się na tym i są w niej wspomniane przesłuchania, psychiczne skutki i niestety, victim blaming. Daje to pełen, zwykle gorzki obraz tego, że złe traktowanie nie skoczyło się wraz ze znęcaniem księdza a każdy chce umyć ręce od problemu.

Trudna książka, ciężko było przebrnąć przez opisy tego, co się działo, a do tego autorka przyznała, że nie była gotowa na opisanie tych najgorszych rzeczy. Bardzo współczuję tych wszystkich przeżyć, dla czytających największym przesłaniem powinno być to, żeby być bardziej uważnym na to co się wokół nas dzieje i nie dać się omamić złym ludziom, którzy ładnie mówią i mają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadania o różnorodnej tematyce. Jedne bardzo ciekawe, inne całkiem niestrawne i nudne. Ogół oceniam dobrze, nawet słabsze opowiadania miały w sobie przyciągający klimat. Dobrym pomysł z przerywnikami pomiędzy każdym z nich.

Opowiadania o różnorodnej tematyce. Jedne bardzo ciekawe, inne całkiem niestrawne i nudne. Ogół oceniam dobrze, nawet słabsze opowiadania miały w sobie przyciągający klimat. Dobrym pomysł z przerywnikami pomiędzy każdym z nich.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tendencyjna, ciężko się czyta. Wzięłam do ręki jako książkę, która miała być dreszczowcem i mimo jej tendencyjności i bycia swoistą laurką chciałam dokończyć skupiając się tylko na tym jej aspekcie, ale mimo wielu prób okazało się to zbyt męczące.

Tendencyjna, ciężko się czyta. Wzięłam do ręki jako książkę, która miała być dreszczowcem i mimo jej tendencyjności i bycia swoistą laurką chciałam dokończyć skupiając się tylko na tym jej aspekcie, ale mimo wielu prób okazało się to zbyt męczące.

Pokaż mimo to

Okładka książki Baśnie Braci Grimm dla dorosłych i młodzieży. Bez cenzury Jacob Grimm, Wilhelm Grimm, Philip Pullman
Ocena 6,4
Baśnie Braci G... Jacob Grimm, Wilhel...

Na półkach:

Baśnie bardzo dobrze się czyta, książka nie męczy, a komentarze są ciekawym uzupełnieniem.

Baśnie bardzo dobrze się czyta, książka nie męczy, a komentarze są ciekawym uzupełnieniem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobry pomysł na książkę, urządzenia zostały zgrupowane w bardzo ciekawy sposób na podstawie zasady działania. Część z nich nie wygląda obecnie jak jak w roku wydania, co jak myślę tym bardziej jest ciekawe. Treść przekazują w większej części ilustracje, które swoją drogą są niezwykle przyjemne dla oka i obrazowe. Najlepiej zapamiętałam ilustrację ukazującą działanie tostera - jest on przedstawiony jako gigantyczne urządzenie, którego działaniem sterują małe ludki. Maszyny są też ukazane w każdym trybie pracy dzięki czemu można sobie wszystko dokładnie wyobrazić. Serdecznie polecam dla osób w każdym wieku.

Dobry pomysł na książkę, urządzenia zostały zgrupowane w bardzo ciekawy sposób na podstawie zasady działania. Część z nich nie wygląda obecnie jak jak w roku wydania, co jak myślę tym bardziej jest ciekawe. Treść przekazują w większej części ilustracje, które swoją drogą są niezwykle przyjemne dla oka i obrazowe. Najlepiej zapamiętałam ilustrację ukazującą działanie tostera...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę przeczytałam tuż po "Piaskowej górze". Cieszyłam się na powrót do tego świata, tym bardziej, że istnienie dalszej części odkryłam zupełnie przypadkowo. Książka nie jest tak dobra jak pierwsza część. Omijałam nawet całe strony. Bardzo dużo postaci, za dużo życiorysów, wszystkie opisane na wiele stron. Najciekawsza była historia Cioć Herbatek. Jednak koniec końców polecam lekturę.

Książkę przeczytałam tuż po "Piaskowej górze". Cieszyłam się na powrót do tego świata, tym bardziej, że istnienie dalszej części odkryłam zupełnie przypadkowo. Książka nie jest tak dobra jak pierwsza część. Omijałam nawet całe strony. Bardzo dużo postaci, za dużo życiorysów, wszystkie opisane na wiele stron. Najciekawsza była historia Cioć Herbatek. Jednak koniec końców...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając ten reportaż ma się wrażenie, że temat został pokazany w pełni, nawet dla osób nie znających tematu. Polecam wszystkim przeczytanie jej, ocaleńcy na to zasługują szczególnie po tylu latach milczenia.

Czytając ten reportaż ma się wrażenie, że temat został pokazany w pełni, nawet dla osób nie znających tematu. Polecam wszystkim przeczytanie jej, ocaleńcy na to zasługują szczególnie po tylu latach milczenia.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku było ciekawie i klimatycznie, ale im dalej tym gorzej.

Na początku było ciekawie i klimatycznie, ale im dalej tym gorzej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Okropnie się zestarzała. Krótka ale ciężko się to czyta. Biologia, biologia. Kobiety lubią głupich i nieokrzesanych mężczyzn - pamiętajcie dzieci. Dawno nie czytałam nic Schopenhauera i odzwyczaiłam się od jego tonu.

Okropnie się zestarzała. Krótka ale ciężko się to czyta. Biologia, biologia. Kobiety lubią głupich i nieokrzesanych mężczyzn - pamiętajcie dzieci. Dawno nie czytałam nic Schopenhauera i odzwyczaiłam się od jego tonu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę dobrze się czytało. Świat przedstawiony jest interesujący, pełen grozy, klimatyczny. Chętnie przeczytałabym coś podobnego.

Książkę dobrze się czytało. Świat przedstawiony jest interesujący, pełen grozy, klimatyczny. Chętnie przeczytałabym coś podobnego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najbardziej razi infantylność tego, co mówi starsza pani. Często się powtarza i wciąż mówi o swojej ślepocie. Opisy tego jak bardzo się dogadują, jak jest im wspaniale też po czasie zaczynają nudzić. Pomysł na książkę ciekawy, głównie stąd gwiazdki. Zakończenie jest dziwne. Jakby miało być zaskakujące, choć wcale nie było, ale autor nie miał pomysłu i dodał choć wątek nietypowego pogrzebu by choć troszkę zdziwić czytelnika. Koniec chyba miał być płaczliwy. Ale coś nie wyszło.

Najbardziej razi infantylność tego, co mówi starsza pani. Często się powtarza i wciąż mówi o swojej ślepocie. Opisy tego jak bardzo się dogadują, jak jest im wspaniale też po czasie zaczynają nudzić. Pomysł na książkę ciekawy, głównie stąd gwiazdki. Zakończenie jest dziwne. Jakby miało być zaskakujące, choć wcale nie było, ale autor nie miał pomysłu i dodał choć wątek...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to