-
ArtykułySiedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać2
-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać468
Biblioteczka
2018-05-25
2017-11-21
2017-05-28
2017-01-24
2016-12-27
2016-05-15
2015-12-26
2015-09-06
2014-02-26
2014-01-12
Świetna, wciągająca od samego początku. Genialnie pokazany ostatni bastion ludzkości oraz losy głównego bohatera. Do tego to zakończenie.. Najlepiej spędzony czas w metrze ever ;)
Świetna, wciągająca od samego początku. Genialnie pokazany ostatni bastion ludzkości oraz losy głównego bohatera. Do tego to zakończenie.. Najlepiej spędzony czas w metrze ever ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Kolejny dobry rok w metrze Glukhovskiego. W 2034 mamy doczynienia z kontynuacją losów znanego z poprzedniej części Huntera, a przy okazji odkrywamy troche ciekawostek dotyczących wydarzeń z 2033.
Świetnie się czyta, a największy minus to chyba sztuczne podbijanie ilości stron poprzez masę pustych kartek. Co do fabuły, to historia może mniej ciekawa niż w poprzedniej części, ale nadal wciągająca, a udział pewnej postaci, którą dobrze już poznaliśmy bardzo cieszy, choć miałem nadzieje, że będzie on znacznie, znacznie większy. Jedyne co sprawiło, że się skrzywiłem to strasznie płytko przedstawiony wątek miłosny Saszy i Huntera.
Pozostaje czekać na 2035 z nadzieją, że poprzeczka zamiast znowu opaść, trochę się uniesie.
Kolejny dobry rok w metrze Glukhovskiego. W 2034 mamy doczynienia z kontynuacją losów znanego z poprzedniej części Huntera, a przy okazji odkrywamy troche ciekawostek dotyczących wydarzeń z 2033.
Świetnie się czyta, a największy minus to chyba sztuczne podbijanie ilości stron poprzez masę pustych kartek. Co do fabuły, to historia może mniej ciekawa niż w poprzedniej części,...
2014-02-09
Niezła fabuła, umieszczona w bardzo ciekawym świecie. Z każdą następną "Ziemią" chciało się poznawać kolejną i kolejną, rozmyślając przy okazji jaka będzie ta oddalona jeszcze dalej, a przy okazji było się z czego pośmiać, głównie za sprawą Lobsanga. Ah właśnie, Lobsang.. genialnie wymyślona przez autorów postać.
Świetnie napisana, czyta się bardzo dobrze, a po zakończeniu pozostaje tylko gnać po "Długą Wojne". Lekki niedosyt pozostawiał czasami bardzo okrojony obraz odwiedzanego przez bohaterów świata. Ja przynajmniej łaknąłem więcej :)
Niezła fabuła, umieszczona w bardzo ciekawym świecie. Z każdą następną "Ziemią" chciało się poznawać kolejną i kolejną, rozmyślając przy okazji jaka będzie ta oddalona jeszcze dalej, a przy okazji było się z czego pośmiać, głównie za sprawą Lobsanga. Ah właśnie, Lobsang.. genialnie wymyślona przez autorów postać.
Świetnie napisana, czyta się bardzo dobrze, a po zakończeniu...
2013-12-01
W ciekawy sposób opowiedziana historia która z dramatu przechodzi w horror. Leci bardzo szybko i przyjemnie.
W ciekawy sposób opowiedziana historia która z dramatu przechodzi w horror. Leci bardzo szybko i przyjemnie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-25
Absolutnie genialna. Bear Grylls - Co za człowiek..
Absolutnie genialna. Bear Grylls - Co za człowiek..
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Godna kontynuacja Długiej Ziemii. W drugiej części poznajemy kontynuacje dobrze znanych bohaterów z poprzedniczki, a podstawowa różnica pomiędzy nimi dotyczy "rozstrzału" fabularnego. Autorzy zdecydowali się na kilka historii niezależnych, których niestety nie udało im się na końcu dobrze powiązać, a najważniejszą jest rzecz jasna ta z udziałem Joshuy i Sally. Historia bardzo wiarygodna, głównie dzięki temu, że dotyczy tego co zazwyczaj robią ludzie w przydordzie, w skrócie - są sobą, czyli pokazują, że brak szacunku dla ziemii podstawowej można również uskutecznić na każdej innej, w końcu nam wszystko wolno.
Każda historii ciekawa, wiadomo, jedna bardziej od drugiej, co mi się nie spodobało to zdecydowanie za mało poświęconych stron na finał historii Jushuy. Bardzo liczyłem na znacznie więcej szczegółów dotyczących spotkania z psami, a i po fakcie brakło mi czegoś.. Przygoda z czworonogami mimo kolosalnego z pozoru znaczenia zostaje potraktowana jak nic nie zwykłego, a w zasadzie zostaje urwana, zakończona jakby na siłę byle szybko przejść do zakończenia, które w mojej opinii również nie powala. Historie Maggie, Nelsona i Roberty mimo, iż są znacznie uboższe w akcje, poznaje się z przyjemnością, odkrywając nowe kolonie, zwyczaje, istoty i fakty.
Książke czyta się tak samo dobrze jak poprzednią część, humoru nie brakuje, a nawet jest go troszkę więcej.
Pozostaje czekać na kolejne dzieło pana Pratchetta i Baxtera :).
Godna kontynuacja Długiej Ziemii. W drugiej części poznajemy kontynuacje dobrze znanych bohaterów z poprzedniczki, a podstawowa różnica pomiędzy nimi dotyczy "rozstrzału" fabularnego. Autorzy zdecydowali się na kilka historii niezależnych, których niestety nie udało im się na końcu dobrze powiązać, a najważniejszą jest rzecz jasna ta z udziałem Joshuy i Sally. Historia...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to