rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

klasyczna powieść kryminalna, którą dość szybko się czyta, sprawnie napisana, momentami miałem tylko wrażenie, lekkich przeskoków akcji, że nagle wszyscy o czymś wiedzą, a nie zostało to napisane ( wprowadzało mnie to w lekki stan irytacji), w skrócie: łatwo, lekko i przyjemnie, nie wymagająca za wiele rozrywka:)

klasyczna powieść kryminalna, którą dość szybko się czyta, sprawnie napisana, momentami miałem tylko wrażenie, lekkich przeskoków akcji, że nagle wszyscy o czymś wiedzą, a nie zostało to napisane ( wprowadzało mnie to w lekki stan irytacji), w skrócie: łatwo, lekko i przyjemnie, nie wymagająca za wiele rozrywka:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przepełniona, złością, która aż czuć, sprawny thriller sf, momentami nawet hard, szybkie tempo, ekoterroryzm, poczucie zagrożenia, rozważania nad granica moralności, gdzie kończy się granica tego co można w imię wyższego celu, zacnie i bardzo fajnie:)

Książka przepełniona, złością, która aż czuć, sprawny thriller sf, momentami nawet hard, szybkie tempo, ekoterroryzm, poczucie zagrożenia, rozważania nad granica moralności, gdzie kończy się granica tego co można w imię wyższego celu, zacnie i bardzo fajnie:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

w sumie to opowieść o życiu, że nawet czas może nie pomóc wyleczyć ran, jeśli my sami nie zechcemy, otworzyć okno, dać ludziom zajrzeć nam do wnętrza. Nastrojowa, smutna przeszłością, budząca pozytywne odczucia względem teraz i jutro:)

w sumie to opowieść o życiu, że nawet czas może nie pomóc wyleczyć ran, jeśli my sami nie zechcemy, otworzyć okno, dać ludziom zajrzeć nam do wnętrza. Nastrojowa, smutna przeszłością, budząca pozytywne odczucia względem teraz i jutro:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Thriller sf, w sumie typowo taki amerykański, ciekawy motyw przewodni i fajna pierwsza część , potem jest o wiele słabiej, sporo nielogiczności, jakiś bezsensownych decyzji, ogólnie nie jest źle, ale mogło być dobrze.

Thriller sf, w sumie typowo taki amerykański, ciekawy motyw przewodni i fajna pierwsza część , potem jest o wiele słabiej, sporo nielogiczności, jakiś bezsensownych decyzji, ogólnie nie jest źle, ale mogło być dobrze.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Solarpunk, w sumie opowieść drogi, szukaniu siebie w świecie teoretycznie idealnym, ale nawet w takim można czuć się niedopasowanym, zagubionym. To także historia przyjaźni, między dwie żyjącymi jednostkami, z której jedna nie jest człowiekiem:). Lekka i nastrojowa lektura, pobudzająca do przemyśleń.

Solarpunk, w sumie opowieść drogi, szukaniu siebie w świecie teoretycznie idealnym, ale nawet w takim można czuć się niedopasowanym, zagubionym. To także historia przyjaźni, między dwie żyjącymi jednostkami, z której jedna nie jest człowiekiem:). Lekka i nastrojowa lektura, pobudzająca do przemyśleń.

Pokaż mimo to


Na półkach:

SF, powieść do której chyba trzeba przywyknąć, jej archaiczności, pokazywania świata i pacyfistycznego nastawienia, im dłużej ją czytałem tym bardziej mi się podobało, chociaż pierwsza część nie wróżyła dobrze, druga była dziwna z racji odmiennego spojrzenia na rzeczywistość, ale od trzecie już się wczułem:)

SF, powieść do której chyba trzeba przywyknąć, jej archaiczności, pokazywania świata i pacyfistycznego nastawienia, im dłużej ją czytałem tym bardziej mi się podobało, chociaż pierwsza część nie wróżyła dobrze, druga była dziwna z racji odmiennego spojrzenia na rzeczywistość, ale od trzecie już się wczułem:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Teoretycznie horror, chociaż sam odbieram bardziej ją jako opowieść YA z dreszczykiem i czarną magią w tle, a także dorastaniu, szukaniu swego miejsca w świecie, ostracyzmie. ogólnie jest dobrze, chociaż zabrakło mi tego uczucia niepokoju, pod skórą i niepewności :).

Teoretycznie horror, chociaż sam odbieram bardziej ją jako opowieść YA z dreszczykiem i czarną magią w tle, a także dorastaniu, szukaniu swego miejsca w świecie, ostracyzmie. ogólnie jest dobrze, chociaż zabrakło mi tego uczucia niepokoju, pod skórą i niepewności :).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Realizm magiczny, historia dwójki młodych ludzi szukająca swojego miejsca w życiu przez pryzmat śmierci ,wzbogacona folklorem Trynidadu, pełna sentymentalizmu i bardzo poetycka w swojej wypowiedzi, momentami oniryczna, relaksująca :)

Realizm magiczny, historia dwójki młodych ludzi szukająca swojego miejsca w życiu przez pryzmat śmierci ,wzbogacona folklorem Trynidadu, pełna sentymentalizmu i bardzo poetycka w swojej wypowiedzi, momentami oniryczna, relaksująca :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Space opera, może czasem hard. Drugi tom cyklu, tym razem historia skupia się na frakcji Hybrydowców, którym wg mnie najbliżej do Borg ze Star Trek, powraca też kilu starych znajomych, a "zło" co od milionów lat niszczy życie w galaktyce, dostaje swoją twarz: Inhibitorzy. Jest zdecydowanie bardziej epicko, powoli czuć ciężar nieuchronnej zagłady, w obliczu której nie ma dobrych wyborów, decyzje maja swój ciężar moralny, ale zawsze można szukać odkupienia . To co uważam za piękne w tej książce to koncepcja czasu, jego skala, prędkość wydarzeń, które dzieją się latami i problemy co mają miliardy lat. Bardzo fajne :)

Space opera, może czasem hard. Drugi tom cyklu, tym razem historia skupia się na frakcji Hybrydowców, którym wg mnie najbliżej do Borg ze Star Trek, powraca też kilu starych znajomych, a "zło" co od milionów lat niszczy życie w galaktyce, dostaje swoją twarz: Inhibitorzy. Jest zdecydowanie bardziej epicko, powoli czuć ciężar nieuchronnej zagłady, w obliczu której nie ma...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

i skończyłem, teraz należało by coś napisać , kilka zdań, wyrazów, słów, ale za bardzo nie wiem co, w końcu to już koniec i jak dla mnie nie wszystko w niej jest idealne, czy też chociaż dobre. Pierwsza część książki, zdecydowanie za szybka, za bardzo upchana, mam takie wrażenie, że autor chciał wszystkie poboczne wątki zakończyć, w jak najmniejszej liczbie stron, dlatego jest urywkowo, mniej mistycznie, bardziej amerykańsko, na szczęście druga część lepsza, skupiona na głównym bohaterze, jego "ostatecznej " walce, sama końcówka, ma coś w sobie z haiku, poetycka:), dla miłośników powieści przygodowych, orientalnych i tych co czytali wcześniejsze tomy:)

i skończyłem, teraz należało by coś napisać , kilka zdań, wyrazów, słów, ale za bardzo nie wiem co, w końcu to już koniec i jak dla mnie nie wszystko w niej jest idealne, czy też chociaż dobre. Pierwsza część książki, zdecydowanie za szybka, za bardzo upchana, mam takie wrażenie, że autor chciał wszystkie poboczne wątki zakończyć, w jak najmniejszej liczbie stron, dlatego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Alternatywna wizja zakończenia zimnej i doprowadzenie do wojny nuklearnej, chociaż sam konflikt jest tylko tłem, błyskiem wybuchu bomby setki kilometrów od miejsca zamieszkania bohaterów, urywkiem informacji z radia, domysłem, czy jeszcze trwa, czy już koniec, a jak koniec to kto wygrał. Głównym bohaterem jest mała społeczność i ich próba przystosowania się do życia po " tamtym dniu", ludzi przywykłych do wygód, ich przemiany wewnętrzne( chociaż czasami brakuje tutaj głębi). Książka ma zdecydowanie wydźwięk pacyfistyczny i chociaż pokazuje świat mniej zdegradowany i brutalny niż na przykład McCarthy w "Drodze", to jednak też ma swój poziom depresyjności, ale takiej z odrobiną nadziei na przetrwanie. Dla tych co lubią " lekką" literaturę postapo i tych co myślą, że każdą wojnę można wygrać :)

Alternatywna wizja zakończenia zimnej i doprowadzenie do wojny nuklearnej, chociaż sam konflikt jest tylko tłem, błyskiem wybuchu bomby setki kilometrów od miejsca zamieszkania bohaterów, urywkiem informacji z radia, domysłem, czy jeszcze trwa, czy już koniec, a jak koniec to kto wygrał. Głównym bohaterem jest mała społeczność i ich próba przystosowania się do życia po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka otulacz i tyle powinno starczy:), z nurtu o ciekawej nazwie healing, opowieść spokojna, obyczajowa, przedstawiająca nam historię kilku postaci, które gdzieś wspólnie minęli się w rzeczywistości dnia codziennego i zaczęli wzajemnie na siebie oddziaływać. Książka o potrzebie rozmowy, ale rozmowy takiej która zaczyna się od słuchania drugiej osoby, zrozumienia jej bez próby oceny. Dla tych co lubią leniwe książki, zwłaszcza w deszczowe , chłodne dni:).

Książka otulacz i tyle powinno starczy:), z nurtu o ciekawej nazwie healing, opowieść spokojna, obyczajowa, przedstawiająca nam historię kilku postaci, które gdzieś wspólnie minęli się w rzeczywistości dnia codziennego i zaczęli wzajemnie na siebie oddziaływać. Książka o potrzebie rozmowy, ale rozmowy takiej która zaczyna się od słuchania drugiej osoby, zrozumienia jej bez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Thriller sf z lekką nuta dystopijności i widmem zagłady ludzkości w tle, powieść oparta na schematach, ale solidnie napisana, czemu też czyta ją się bardzo dobrze. W sumie dla mnie ta powieść jest jak shoty wódki po pracy, szybka dawka, w dużym stężeniu akcji, idealne na zmęczony umysł po trudach dnia codziennego, w ramach odpoczynku od rzeczywistości

Thriller sf z lekką nuta dystopijności i widmem zagłady ludzkości w tle, powieść oparta na schematach, ale solidnie napisana, czemu też czyta ją się bardzo dobrze. W sumie dla mnie ta powieść jest jak shoty wódki po pracy, szybka dawka, w dużym stężeniu akcji, idealne na zmęczony umysł po trudach dnia codziennego, w ramach odpoczynku od rzeczywistości

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moje pierwsze spotkanie z autorem i wypada ono dość ciekawe, chociaż nie do końca jest to typ prozy który lubię, ale ciężko odmówić książce aury tajemniczości, magii i odrobiny ironii. Opowieść przez pryzmat jednego miasta, stworzonego z wiary i magii, przedstawia nam próbę zmiany systemu opartego na patriarchacie i fundamentalizmie religijnym, na ustrój bardzo liberalny , którego swoboda myśli i równouprawnienie były by podstawą. Według mnie książka jest dość filozoficzna, niespieszna w swej wymowie, stawia pytanie : czy człowiek jest zdolny do zmiany i poświecenia własnego "ja" dla " my" czyli szerszego ogółu, czemu chociaż wszyscy idziemy różnymi drogami, to w ostatecznym rozrachunku wynik naszych postępowań jest taki sam, rozbity o tak zwany czynnik ludzki( egoizm, strach, ) i sztywne ramy społeczeństwa, czemu uciekamy w niepamięć chwil minionych i popełniamy te same błędy od pokoleń, pytając ze zdziwieniem: skąd mogłem wiedzieć?
Dla ludzi lubiących baśnie, mitologie hinduską, powolna, wysublimowaną narracje, marzycieli :).

Moje pierwsze spotkanie z autorem i wypada ono dość ciekawe, chociaż nie do końca jest to typ prozy który lubię, ale ciężko odmówić książce aury tajemniczości, magii i odrobiny ironii. Opowieść przez pryzmat jednego miasta, stworzonego z wiary i magii, przedstawia nam próbę zmiany systemu opartego na patriarchacie i fundamentalizmie religijnym, na ustrój bardzo liberalny ,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"życiem jest po prostu niekończącym się procesem kwestionowania swojego istnienia", powieść obyczajowa, o poszukiwaniu swego miejsca w świecie który ciągle pędzi, gdzie wartości materialne, zastępują humanizm. Na początku miałem odczucia, że jest bardzo smutna, bo taka życiowa, potem przyszedł czas, że smutek zamienił się w nostalgie z odrobiną nadziei. Dla osób lubiących wolne książki, niespieszne, dla tych co ciągle zadają sobie pytania, chociaż niekoniecznie liczą na odpowiedzi:)

"życiem jest po prostu niekończącym się procesem kwestionowania swojego istnienia", powieść obyczajowa, o poszukiwaniu swego miejsca w świecie który ciągle pędzi, gdzie wartości materialne, zastępują humanizm. Na początku miałem odczucia, że jest bardzo smutna, bo taka życiowa, potem przyszedł czas, że smutek zamienił się w nostalgie z odrobiną nadziei. Dla osób lubiących...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardziej weird fiction, niż horror, opowieść o skrywanych tajemnicach, które każdy z nas ma, ceny jaką gotowi jesteśmy zapłacić by one zostały dalej naszymi sekretami. Kolejna książka, która rozbija mit dzikiego zachodu (tutaj akurat schyłku jego) i przedstawia nam kobiety, jako siłę sprawczą, każdej zmiany, podczas gdy mężczyźni zajmowali się piciem, grą w karty i zabawą w bandytów i złodziei. Ogólnie nie jest źle, chociaż zabrakło mi głębi, może to wina rozbicia historii na kilka wątków, zwłaszcza, że książka nie straszy dużą ilością stron.

Bardziej weird fiction, niż horror, opowieść o skrywanych tajemnicach, które każdy z nas ma, ceny jaką gotowi jesteśmy zapłacić by one zostały dalej naszymi sekretami. Kolejna książka, która rozbija mit dzikiego zachodu (tutaj akurat schyłku jego) i przedstawia nam kobiety, jako siłę sprawczą, każdej zmiany, podczas gdy mężczyźni zajmowali się piciem, grą w karty i zabawą...

więcej Pokaż mimo to