Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka będąca biografią Ani z początku wydawała mi się trochę chaotyczna. Zdarzenia nie zawsze opisane są w niej w sposób chronologiczny, w związku z czym czytelnik zmuszony jest umieszczać opisywane zdarzenie w odpowiednim miejscu na osi czasu. Nie przeszkodziło mi to jednak ostatecznie przeczytać tej książki jednym tchem, w ciągu zaledwie dnia.

Ania - piękna, młoda, utalentowana. Dziewczyna z sąsiedztwa.
Odeszła za wcześnie, dużo za wcześnie mając dużo tyle do zobaczenia a jeszcze więcej do przeżycia.
Piękna biografia ukazująca nam Anię właśnie taką jaką była. Rodzinną i ciepłą ale zarazem pyskatą łobuziarą.
Na pierwszym miejscu dla niej była zawsze rodzina, ale sięgała też po swoje marzenia i czerpała z życia garściami.
Z niepowodzeń czerpała naukę i nigdy nie traciła dobrego humoru.
Taką ją zapamiętamy.

W książce możemy poznać trochę aktorskie życie od podszewki i zobaczyć, ze wcale nie jest to łatwy kawałek chleba.
Możemy też zobaczyć jak media próbują zmieniać rzeczywistość i manipulować ludźmi, jak bardzo ten świat jest nieczuły na ludzkie uczucia i poszanowanie prywatności.

Warto przeczytać by zobaczyć i zrozumieć, że osoby medialne to też ludzie, że mają włąsne życie i codzienność i że nie dla wszystkich liczy się kariera i pieniądze.

Ania - zawsze będzie tą samą uśmiechniętą i cudowną Anią jaką znamy z telewizji i dużego ekranu.

Książka będąca biografią Ani z początku wydawała mi się trochę chaotyczna. Zdarzenia nie zawsze opisane są w niej w sposób chronologiczny, w związku z czym czytelnik zmuszony jest umieszczać opisywane zdarzenie w odpowiednim miejscu na osi czasu. Nie przeszkodziło mi to jednak ostatecznie przeczytać tej książki jednym tchem, w ciągu zaledwie dnia.

Ania - piękna, młoda,...

"Słonecznik"

"Słonecznik"

Druga część książki „Coś niebieskiego” przedstawia nam historię widzianą oczami Darcy. Przyznam, że niechętnie sięgnęłam po drugą część – wyrobiłam sobie już zdanie na temat Darcy po pierwszej części i stwierdziłam, że cóż ja tu mogę więcej się dowiedzieć. Byłam przekonana wręcz, że jest ona sama sobie winna i zasłużyła sobie na taki los. Jakże się myliłam. Druga część zaskoczyła mnie pozytywnie i jestem nawet skłonna stwierdzić, że była lepsza od pierwszej. Zaliczając porażkę za porażkę Darcy gubi się coraz bardziej. Nie wie czego chce, nie wie co powinna zrobić – traci rodzinę i przyjaciół. Zadufana w sobie Rachel nie potrafi zadbać ani o siebie ani o dziecko… Gdy już się wydaje, że „utonie” i gorzej być nie może chwyta się ostatniej deski ratunku jaką jest wspólny przyjaciel jej i Rachel. Ethan wyciąga pomocną dłoń, jednak na każdym kroku daje do zrozumienia Darcy jak bardzo nie widzi tego co ją otacza i jak niszczy wszyscy wokół… Czy Darcy zrozumie co już straciła ale również co jeszcze może stracić nie mając już prawie nic? Czy w końcu wyjdzie na prostą? I jaką rolę odegra w tym wszystkim Ethan? Polecam obie części jako przyjemną książkę na jesienne wieczory :)

Druga część książki „Coś niebieskiego” przedstawia nam historię widzianą oczami Darcy. Przyznam, że niechętnie sięgnęłam po drugą część – wyrobiłam sobie już zdanie na temat Darcy po pierwszej części i stwierdziłam, że cóż ja tu mogę więcej się dowiedzieć. Byłam przekonana wręcz, że jest ona sama sobie winna i zasłużyła sobie na taki los. Jakże się myliłam. Druga część...