Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka którą wspominam i do której wracam. Zagadka, miłość, niebezpieczeństwo - takiej mieszance nie potrafię się oprzeć. Pierwsza powieść Link, którą przeczytałam. Od tamtego czasu darzę autorkę wielką sympatią. Tylko tej miłości tak mi było żal...

Książka którą wspominam i do której wracam. Zagadka, miłość, niebezpieczeństwo - takiej mieszance nie potrafię się oprzeć. Pierwsza powieść Link, którą przeczytałam. Od tamtego czasu darzę autorkę wielką sympatią. Tylko tej miłości tak mi było żal...

Spodziewałam się krwi, flaków i psychodeli. Dostałam troszkę krwi, miseczkę flaczków a psychodela poszła sobie, bo za słabo było. Ruszyły mnie sceny ze zwierzętami, taak, morduj sobie ale od zwierzaczków wara. Słabo słabo słabo.

Spodziewałam się krwi, flaków i psychodeli. Dostałam troszkę krwi, miseczkę flaczków a psychodela poszła sobie, bo za słabo było. Ruszyły mnie sceny ze zwierzętami, taak, morduj sobie ale od zwierzaczków wara. Słabo słabo słabo.

Dwie strony medalu, które uświadamiają nam, jak bardzo zdanie o sobie samym jest różne od opinii większości społeczeństwa. Sprawy głośne, znane i do tej pory wstrząsające. Trzeba przeczytać.

Dwie strony medalu, które uświadamiają nam, jak bardzo zdanie o sobie samym jest różne od opinii większości społeczeństwa. Sprawy głośne, znane i do tej pory wstrząsające. Trzeba przeczytać.

Nie oceniam książki. Ciężko dać gwiazdkę, czytając straszne wspomnienia dziecka, którego nikt nie obronił. Pozycje takie jak ta powinny być nagłaśniane, szeroko promowane. Wstrząsający akt odwagi autorki.

Nie oceniam książki. Ciężko dać gwiazdkę, czytając straszne wspomnienia dziecka, którego nikt nie obronił. Pozycje takie jak ta powinny być nagłaśniane, szeroko promowane. Wstrząsający akt odwagi autorki.

Wystarczy NIE?

Wystarczy NIE?

W sam raz na raz, szybka lektura.

W sam raz na raz, szybka lektura.

"Nie liczyłem na nic. To znaczy liczyłem, że odwzajemnisz z czasem moje uczucie. Przecież nie mieściło mi się w głowie ni w sercu, że możesz nie odwzajemnić. Bo niby jak ty, cały mój świat, mógłby się mnie wyrzec?
Czekałem cierpliwie. Po tylu latach człowiek uczy się czekania. Umie czekać. Czekałem"
Ten fragment rozkrwawił mi serduszko. Pokochałam miłością wielką.

"Nie liczyłem na nic. To znaczy liczyłem, że odwzajemnisz z czasem moje uczucie. Przecież nie mieściło mi się w głowie ni w sercu, że możesz nie odwzajemnić. Bo niby jak ty, cały mój świat, mógłby się mnie wyrzec?
Czekałem cierpliwie. Po tylu latach człowiek uczy się czekania. Umie czekać. Czekałem"
Ten fragment rozkrwawił mi serduszko. Pokochałam miłością wielką.

Podobało się, niestety tylko ten tom. Reszta jest nie na moje nerwy, nieco mnie obrzydziły. Zakupione mam 3 tomy (bo po taniości) i chyba na tym poprzestanę. Wrócić do książki nie zamierzam.

Podobało się, niestety tylko ten tom. Reszta jest nie na moje nerwy, nieco mnie obrzydziły. Zakupione mam 3 tomy (bo po taniości) i chyba na tym poprzestanę. Wrócić do książki nie zamierzam.

Magia! Ze wszystkich dzieł Gabriela tą ukochałam najmocniej. Ją się pożera, i zostaje niedosyt, że jak to, już koniec?

Magia! Ze wszystkich dzieł Gabriela tą ukochałam najmocniej. Ją się pożera, i zostaje niedosyt, że jak to, już koniec?

Zło, paliłabym na stosie, daleko autorce nawet do Harlequinów za 2 złote, one mają więcej sensu i logiki. A ta ilość powtórzeń, może wina tłumacza, a może to coś jest po prostu okrutnie kiepskie.

Zło, paliłabym na stosie, daleko autorce nawet do Harlequinów za 2 złote, one mają więcej sensu i logiki. A ta ilość powtórzeń, może wina tłumacza, a może to coś jest po prostu okrutnie kiepskie.

Zawsze wracam do Księcia gdy mi smutno.

Zawsze wracam do Księcia gdy mi smutno.

Cała seria jest doskonała, dorastanie razem z Harrym miało w sobie magię.

Cała seria jest doskonała, dorastanie razem z Harrym miało w sobie magię.

Bez szału. Jak dla mnie Pilipiuk troszkę się wypalił, nie porwała mnie, nie uśmiałam się tak jak przy jego pierwszych książkach.

Bez szału. Jak dla mnie Pilipiuk troszkę się wypalił, nie porwała mnie, nie uśmiałam się tak jak przy jego pierwszych książkach.

Kinga uwielbiam, nawet słabsze pozycje będą dla mnie arcydziełem ;)

Kinga uwielbiam, nawet słabsze pozycje będą dla mnie arcydziełem ;)