-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
2014-04-27
2014-03-24
2014-03-22
2014-03-18
2014-03-16
Indyjscy biedni mieszkańcy lasów kontra światowego koncerny górnicze. Książka omawia rzadko poruszany, ważny społecznie i politycznie temat. Stanowisko autorki jest jasne od pierwszego do ostatniego zdania. Literacko przeciętna, choć zdarzają się genialne zdania. Dużo zdjęć dobrze ilustrujących tekst.
Indyjscy biedni mieszkańcy lasów kontra światowego koncerny górnicze. Książka omawia rzadko poruszany, ważny społecznie i politycznie temat. Stanowisko autorki jest jasne od pierwszego do ostatniego zdania. Literacko przeciętna, choć zdarzają się genialne zdania. Dużo zdjęć dobrze ilustrujących tekst.
Pokaż mimo to2014-03-09
Walka kobiet z dyskryminacją na indyjskiej prowincji to doskonały temat na książkę. Reportaż osadzony jest w prawdziwym, choć dla wielu bajkowym, miejscu, ale dotyczy wartości uniwersalnych. Dla feministek i nie tylko.
Walka kobiet z dyskryminacją na indyjskiej prowincji to doskonały temat na książkę. Reportaż osadzony jest w prawdziwym, choć dla wielu bajkowym, miejscu, ale dotyczy wartości uniwersalnych. Dla feministek i nie tylko.
Pokaż mimo to2014-03-05
Monotonna książka. Przez 600 stron autor stosuje niemal wyłącznie jedną formę - wywiad. Po dziesiątym się odechciewa, a jest ich około setki. Tematyka miejscami interesująca. Każdy znajdzie coś dla siebie, ale trudno mi sobie wyobrazić czytelnika, dla którego interesująca byłaby całość.
Monotonna książka. Przez 600 stron autor stosuje niemal wyłącznie jedną formę - wywiad. Po dziesiątym się odechciewa, a jest ich około setki. Tematyka miejscami interesująca. Każdy znajdzie coś dla siebie, ale trudno mi sobie wyobrazić czytelnika, dla którego interesująca byłaby całość.
Pokaż mimo to2014-02-14
2014-02-02
Pomysł na objechanie Azji pociągami jest genialny. Autor zrealizował go 40 lat temu w sposób lekki i pouczający zarazem. Angielski humor i interesujące rozmowy w najlepszym wydaniu.
Pomysł na objechanie Azji pociągami jest genialny. Autor zrealizował go 40 lat temu w sposób lekki i pouczający zarazem. Angielski humor i interesujące rozmowy w najlepszym wydaniu.
Pokaż mimo to2014-01-12
2014-01-07
Źródłem melancholii Stambułu okazują się być smog i rozpadające się domy. A gdzie w tym wszystkim ludzie? Poza bujającym w obłokach czarnego dymu autorem nie ma ich.
Źródłem melancholii Stambułu okazują się być smog i rozpadające się domy. A gdzie w tym wszystkim ludzie? Poza bujającym w obłokach czarnego dymu autorem nie ma ich.
Pokaż mimo to2014-01-02
2013-12-26
2013-12-23
Wszystko jest w tej książce niezwykłe - autor, półwysep, po którym podróżuje, wydanie po polsku 55 lat po prapremierze i przede wszystkim przepiękne opisy przyrody. Wspaniała lektura, która zachęca do wędrowania z autorem i wyjazdu do Grecji. Więcej na moim blogu: http://reportaze.blox.pl/2013/12/Mani-Wedrowki-po-Peloponezie.html
Wszystko jest w tej książce niezwykłe - autor, półwysep, po którym podróżuje, wydanie po polsku 55 lat po prapremierze i przede wszystkim przepiękne opisy przyrody. Wspaniała lektura, która zachęca do wędrowania z autorem i wyjazdu do Grecji. Więcej na moim blogu: http://reportaze.blox.pl/2013/12/Mani-Wedrowki-po-Peloponezie.html
Pokaż mimo to2013-12-15
Przekładanie reportaży z tygodników do książek rzadko kończy się sukcesem. Tak jest i w tym przypadku. Skróty fabuły i pominięcie zdjęć utrudniają odbiór, choć sprawy wyciągnięte spod austriackiego dywanu są ważne. Lepiej być gotowym na problemy bogatego świata - handel ludźmi, wykluczanie ze społeczeństwa ludzi z problemami, nawoływania nazistów do wyrzucania imigrantów itp.
Przekładanie reportaży z tygodników do książek rzadko kończy się sukcesem. Tak jest i w tym przypadku. Skróty fabuły i pominięcie zdjęć utrudniają odbiór, choć sprawy wyciągnięte spod austriackiego dywanu są ważne. Lepiej być gotowym na problemy bogatego świata - handel ludźmi, wykluczanie ze społeczeństwa ludzi z problemami, nawoływania nazistów do wyrzucania imigrantów itp.
Pokaż mimo to2013-12-12
Podstawowa lektura dla wszystkich, którzy chcą rozumieć, co się dzieje na Ukrainie.
Podstawowa lektura dla wszystkich, którzy chcą rozumieć, co się dzieje na Ukrainie.
Pokaż mimo to2013-12-08
Po trochu o wszystkim - historia, autorytety, indywidua. Czyta się miło i przyjemnie. Szata graficzna bardzo ładna. To jednak materiał na przynajmniej trzy książki.
Po trochu o wszystkim - historia, autorytety, indywidua. Czyta się miło i przyjemnie. Szata graficzna bardzo ładna. To jednak materiał na przynajmniej trzy książki.
Pokaż mimo to2013-12-06
Wnikliwa analiza powstania i funkcjonowania dyktatury za bardzo bliską granicą. Jedna z najlepszych książek 2013 r. Więcej tu: http://reportaze.blox.pl/2013/12/System-Bialorus.html
Wnikliwa analiza powstania i funkcjonowania dyktatury za bardzo bliską granicą. Jedna z najlepszych książek 2013 r. Więcej tu: http://reportaze.blox.pl/2013/12/System-Bialorus.html
Pokaż mimo to2001-01-01
2013-12-02
Chciałem się czegoś dowiedzieć o Białorusi. Niestety autorka skacze po tematach. Żadna miejscowość, ani żadna osoba nie jest przedstawiona szerzej niż powierzchownie. Do tego całość pokazana została w krzywym zwierciadle teraźniejszości sprzed 12-15 lat. Chcę jak najszybciej o tej książce zapomnieć.
Chciałem się czegoś dowiedzieć o Białorusi. Niestety autorka skacze po tematach. Żadna miejscowość, ani żadna osoba nie jest przedstawiona szerzej niż powierzchownie. Do tego całość pokazana została w krzywym zwierciadle teraźniejszości sprzed 12-15 lat. Chcę jak najszybciej o tej książce zapomnieć.
Pokaż mimo to
Zabawnie napisana książka o miejscach rzadko odwiedzanych. Autor postawił sobie jasny cel zainteresowań, ale nie wiadomo do kogo adresowa jest publikacja. W jednym miejscu jest żenujący opis popijawy, zaś kilka stron dalej dyskusja antropologiczna.
Zabawnie napisana książka o miejscach rzadko odwiedzanych. Autor postawił sobie jasny cel zainteresowań, ale nie wiadomo do kogo adresowa jest publikacja. W jednym miejscu jest żenujący opis popijawy, zaś kilka stron dalej dyskusja antropologiczna.
Pokaż mimo to