Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Moja opinia nie będzie się różniła od innych. Piękne wydanie, strony stylizowane na pożółkłe, wspaniałe ilustracje ale brakuje tam treści.

Moja opinia nie będzie się różniła od innych. Piękne wydanie, strony stylizowane na pożółkłe, wspaniałe ilustracje ale brakuje tam treści.

Jedyną wadą tej książki jest to że, jest za krótka...

Jedyną wadą tej książki jest to że, jest za krótka...

Tragiczna w skutkach wyprawa Johna Franklina zajmuje może ćwierć stron w książce. Szerzej opisana jest wcześniejsza wyprawa do Antarktyki Rossa na tym samym statku. Nie zmienia to jednak faktu że, bardzo dobrze się to czyta i jest niezmiernie ciekawa.

Tragiczna w skutkach wyprawa Johna Franklina zajmuje może ćwierć stron w książce. Szerzej opisana jest wcześniejsza wyprawa do Antarktyki Rossa na tym samym statku. Nie zmienia to jednak faktu że, bardzo dobrze się to czyta i jest niezmiernie ciekawa.

Już wiem, że książki napisane przez Rufusa biorę w ciemno i wiem że się nie zawiodę. I tak było tym razem. Książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko (zbyt szybko). Całości dopełniają przepiękne zdjęcia wykonane aparatem otworkowym. Muszę przyznać że porównywałem ją z fenomenalną Subarcticą i przez większą część lektury, Polaris wydawała mi się.. gorsza. Dopiero pod koniec czytania doszedłem do wniosku że ta książka jest po prostu inna. Nie lepsza, nie gorsza. Po prostu inna. Ten sam autor, ten sam styl ale całość odebrałem zupełnie inaczej. Myślę że jest bardziej melancholijna, a Rufus zabiera czytelnika w głębsze i bardziej skryte obszary swojej duszy. Mam nadzieję że Rufus nie zakończy swojego pisarstwa tylko na pięcioksiągu podróżniczym.

Już wiem, że książki napisane przez Rufusa biorę w ciemno i wiem że się nie zawiodę. I tak było tym razem. Książkę czyta się bardzo przyjemnie i szybko (zbyt szybko). Całości dopełniają przepiękne zdjęcia wykonane aparatem otworkowym. Muszę przyznać że porównywałem ją z fenomenalną Subarcticą i przez większą część lektury, Polaris wydawała mi się.. gorsza. Dopiero pod...

Świetna! Kupiona za 5 złotych na targu staroci. Trochę powrot do czasów dzieciństwa gdy czytywałem Maya, Coopera i Szklarskiego.

Świetna! Kupiona za 5 złotych na targu staroci. Trochę powrot do czasów dzieciństwa gdy czytywałem Maya, Coopera i Szklarskiego.

Nie miałem pojęcia że Mark Twain miał miał swoim życiu tak samo awanturniczy epizod jak Jack London. Świetna książka!

Nie miałem pojęcia że Mark Twain miał miał swoim życiu tak samo awanturniczy epizod jak Jack London. Świetna książka!

Ciekawa, dużo fotografii. Ale jak na drugie wydanie z ceną 120 zł na okładce jest tam strasznie dużo błędów w druku..

Ciekawa, dużo fotografii. Ale jak na drugie wydanie z ceną 120 zł na okładce jest tam strasznie dużo błędów w druku..

Kawał dobrej historii do opowiedzenia! Opowieść z trzech wypraw do Idaho w USA. Pierwszy opis z wypraw zajmuje lwią część książki i jest najlepszy według mnie. Cięty język, spora dawka ironii i sarkazmu, wartko tocząca się akcja i sugestywne opisy przyrody sprawiają że jest to obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników bushcraftu i leśnych wędrówek. Z pewnością przypadnie też do gustu każdemu kto czasem chciałby rzucić wszystko i wyjechać chociażby w przysłowiowe już Bieszczady :)

Kawał dobrej historii do opowiedzenia! Opowieść z trzech wypraw do Idaho w USA. Pierwszy opis z wypraw zajmuje lwią część książki i jest najlepszy według mnie. Cięty język, spora dawka ironii i sarkazmu, wartko tocząca się akcja i sugestywne opisy przyrody sprawiają że jest to obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników bushcraftu i leśnych wędrówek. Z pewnością...

Autor przenosi nas 150 lat w przeszłość, do świata bez silników, telefonów, materiałów syntetycznych i posiłków liofilizowanych. Książka (mimo posiadania pewnych archaizmów i rzeczy już nieaktualnych) pełna jest dobrych porad dla ludzi pragnących rozpocząć swoją przygodę z wędrówkami lub biwakowaniem. W końcu ogólne założenia, oraz „know how” zbytnio się nie zmieniły. ;) Obowiązkowa pozycja dla każdego miłośnika tradycyjnego obozowania.

Autor przenosi nas 150 lat w przeszłość, do świata bez silników, telefonów, materiałów syntetycznych i posiłków liofilizowanych. Książka (mimo posiadania pewnych archaizmów i rzeczy już nieaktualnych) pełna jest dobrych porad dla ludzi pragnących rozpocząć swoją przygodę z wędrówkami lub biwakowaniem. W końcu ogólne założenia, oraz „know how” zbytnio się nie zmieniły. ;)...

Książkę szybko się czyta. Autor szczegółowo opisuje poruszane zagadnienia. Brakowało mi jednakże kilku słów epilogu o "tużpowojenych" losach Wilna.

Książkę szybko się czyta. Autor szczegółowo opisuje poruszane zagadnienia. Brakowało mi jednakże kilku słów epilogu o "tużpowojenych" losach Wilna.

Genialna! Absolutnie genialna! Książka opisuje wspomnienia osoby która urodziła się jeszcze pod zaborami, walczyła w trakcie I WŚ, przeżyła odrodzenie Polski a także jej upadek w 1939 roku. Potem autor zmagał się z nowym światem jakim była Polska Rzeczpospolita Ludowa. Lektura pamiętnika jest niezwykle wciągająca mimo że styl nie jest wybitnie literacki. Lecz co najważniejsze; książka jest nośnikiem wartości. Wartości którymi autor kierował się do końca swoich dni. Wartości które niemal wymarły w dzisiejszym świecie.

Genialna! Absolutnie genialna! Książka opisuje wspomnienia osoby która urodziła się jeszcze pod zaborami, walczyła w trakcie I WŚ, przeżyła odrodzenie Polski a także jej upadek w 1939 roku. Potem autor zmagał się z nowym światem jakim była Polska Rzeczpospolita Ludowa. Lektura pamiętnika jest niezwykle wciągająca mimo że styl nie jest wybitnie literacki. Lecz co...

Wartościowa literatura gdyby ktoś chciał dowiedzieć się więcej skąd na Podlasiu wzięły się meczety. Choć czasem natłok nazwisk sprawiał że z mozołem przerzucałem strony.

Wartościowa literatura gdyby ktoś chciał dowiedzieć się więcej skąd na Podlasiu wzięły się meczety. Choć czasem natłok nazwisk sprawiał że z mozołem przerzucałem strony.

Zbeletryzowane pamiętniki Pigafetty, i innych którzy przeżyli tę wyprawę, a także teksty źródłowe. Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Lektura na jedno popołudnie. Spodziewałem się jednak czegoś więcej.

Zbeletryzowane pamiętniki Pigafetty, i innych którzy przeżyli tę wyprawę, a także teksty źródłowe. Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Lektura na jedno popołudnie. Spodziewałem się jednak czegoś więcej.

Książka jest bardzo krótka, ma raptem nieco ponad 200 stron w bardzo małym formacie, lecz wciąga niesamowicie, trzymając w napieciu do ostatniej strony.

Książka jest bardzo krótka, ma raptem nieco ponad 200 stron w bardzo małym formacie, lecz wciąga niesamowicie, trzymając w napieciu do ostatniej strony.

Piękna.. Wzrusza do łez :)

Piękna.. Wzrusza do łez :)

Cudowna ksiązka :) Nie lubię zbytnio pozytywizmu, romantyzm o wiele bardziej do mnie trafia ale ta książka zasługuje na najwyższą ocenę. Cudownie wykreowani bohaterowie, wartka akcja a poza tym głęboka ocena ówczesnego społeczeństwa, która po prawie półtorej wieku jest nadal aktualna.

Cudowna ksiązka :) Nie lubię zbytnio pozytywizmu, romantyzm o wiele bardziej do mnie trafia ale ta książka zasługuje na najwyższą ocenę. Cudownie wykreowani bohaterowie, wartka akcja a poza tym głęboka ocena ówczesnego społeczeństwa, która po prawie półtorej wieku jest nadal aktualna.

Mam stare wydanie chyba z 1946 roku o ile mnie pamięć nie zawodzi, które znalazłem kiedyś na strychu. Ksiązka bardzo ciekawa która przeczytalem juz kilka razy ostrożnie przewracając pożółkłe kartki.

Mam stare wydanie chyba z 1946 roku o ile mnie pamięć nie zawodzi, które znalazłem kiedyś na strychu. Ksiązka bardzo ciekawa która przeczytalem juz kilka razy ostrożnie przewracając pożółkłe kartki.

Czytałem tą książke juz kilka razy i zawsze z jednakowy zainteresowaniem ;)

Czytałem tą książke juz kilka razy i zawsze z jednakowy zainteresowaniem ;)

Wiele czasu minęło kiedy ją czytałem lecz pamietam ze ksiązka ta jest świetnie napisana a na samym końcu do oczu napływają łzy.

Wiele czasu minęło kiedy ją czytałem lecz pamietam ze ksiązka ta jest świetnie napisana a na samym końcu do oczu napływają łzy.

Piękna książka. Bardzo melancholijna. Polecam ją każdemu który lubi czasem popaść na chwilę refleksji.

Piękna książka. Bardzo melancholijna. Polecam ją każdemu który lubi czasem popaść na chwilę refleksji.