-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać460 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2015-09-09
2014-01-26
No nie powiem, cieszyłam się, że wreszcie zaczynam, a potem kończę ostatni tom. Nie przekonała mnie ta seria, niestety. Cała seria jest jak dla mnie na 5. Temu tomowi daję 6, bo chyba był najciekawszy. Nie chcę też przesadzać - to nie jest tak, że czytałam ją z niesmakiem, lub jakąś trudnością. Po prostu jest to dzieło, które nie jest dziełem właśnie. Zamotasupłałam się, ale może zrozumiałeś co chcę powiedzieć. Na plus tej książki jest to, że nie udaje jakiejś wielkiej literatury. Zabijacz czasu.
No nie powiem, cieszyłam się, że wreszcie zaczynam, a potem kończę ostatni tom. Nie przekonała mnie ta seria, niestety. Cała seria jest jak dla mnie na 5. Temu tomowi daję 6, bo chyba był najciekawszy. Nie chcę też przesadzać - to nie jest tak, że czytałam ją z niesmakiem, lub jakąś trudnością. Po prostu jest to dzieło, które nie jest dziełem właśnie. Zamotasupłałam się,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-26
Cała seria jakoś do mnie nie przemówiła. A tom numer dwa - najmniej. Generalnie, jeżeli komuś przypadnie do gustu ten specyficzny humor (ponoć jakiś jest, ja znalazłam niewiele), to połączenie, niestety taniego, romansu z książką przygodową i ten dodatek, jakby do smaku "nadprzyrodzeniówki" to pewnie się odnajdzie w tej książce. Ja się starałam, doceniam oryginalność pomysłu, doceniam wykonanie (bo w swoim gatunku pewnie jest niezła - może raczej średnia, nie jednak nie doceniam...), ale doceniam nieoczywiste podjęcie tematu. Eh. Na tym już zakończę.
Cała seria jakoś do mnie nie przemówiła. A tom numer dwa - najmniej. Generalnie, jeżeli komuś przypadnie do gustu ten specyficzny humor (ponoć jakiś jest, ja znalazłam niewiele), to połączenie, niestety taniego, romansu z książką przygodową i ten dodatek, jakby do smaku "nadprzyrodzeniówki" to pewnie się odnajdzie w tej książce. Ja się starałam, doceniam oryginalność...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-03-28
Sama nie wiem, jak ocenić tę książkę. Po pierwsze, jestem odrobinę za stara - książka napisana jest dla nastolatków. Ja w sumie lubię książki przeznaczonej dla tej grupy wiekowej, ale nie zawsze. Jak widać można pisać dla nastolatków jak nastolatka, albo jak ktoś dorosły. Piękne Istoty należą do tej pierwszej kategorii.
Piękny tytuł, fajny zamysł, nastolatkowe wykończenie. O dziwo, napisały ją dwie kobiety.
Ciekawa jestem następnej części, dlatego dałam 6, a nie 5 gwiazdek.
O czym?
O istotach Obdarzonych różnymi rodzajami mocy i ich życiu wśród śmiertelników. Troszkę przewidywalne, troszkę przerysowane, troszkę infantylne. Ale fajne. Fajne.
Film też obejrzę.
Sama nie wiem, jak ocenić tę książkę. Po pierwsze, jestem odrobinę za stara - książka napisana jest dla nastolatków. Ja w sumie lubię książki przeznaczonej dla tej grupy wiekowej, ale nie zawsze. Jak widać można pisać dla nastolatków jak nastolatka, albo jak ktoś dorosły. Piękne Istoty należą do tej pierwszej kategorii.
Piękny tytuł, fajny zamysł, nastolatkowe wykończenie....
2012-04-08
Typowy Sparks.. miłość miłość miłość. Szybka, łatwa i przyjemna:)
Typowy Sparks.. miłość miłość miłość. Szybka, łatwa i przyjemna:)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2011-03-24
2011-03-31
Strasznie ciężko mi się było zebrać do tej książki, mimo iż kilkakrotnie do niej podchodziłam to jednak zrażona odkładałam. Byłam jakoś tak mylnie przekonana, że będzie to w stylu tego opowiadania Kinga (czy książki) o tym mordującym samochodzie (mimo mej miłości do Ciebie, Królu, bleee).
Ale nie.
W jednej rozmowie z koleżanką usłyszałam, że to w zasadzie taki kryminał jest..
tak się do mnie mówi!
od razu biegiem do domu i zaczytywałam się, po prostu zaczytywałam w moim ulubionym Kingu.
lubiem kryminały
lubiem Kinga
lubiem to.
Strasznie ciężko mi się było zebrać do tej książki, mimo iż kilkakrotnie do niej podchodziłam to jednak zrażona odkładałam. Byłam jakoś tak mylnie przekonana, że będzie to w stylu tego opowiadania Kinga (czy książki) o tym mordującym samochodzie (mimo mej miłości do Ciebie, Królu, bleee).
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle nie.
W jednej rozmowie z koleżanką usłyszałam, że to w zasadzie taki kryminał...