Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Absurdalna, płytka i męcząca historia. Aż dziwię się, że ktoś to wydał. Szkoda drzew na druk takich książek.

Absurdalna, płytka i męcząca historia. Aż dziwię się, że ktoś to wydał. Szkoda drzew na druk takich książek.

W drugiej części autorkę ciągnęło w stronę dziwnych i takich "od czapy" sytuacji. Trzecia część poszła już totalnie w takim kierunki u dla mnie była całkowicie bez sensu. Czytelnik jest zarzucany masą sytuacji, które mają ze sobą nie wiele wspólnego. Jedna, za drugą i nic z nich nie wynikało. Daję 4* z uwagi na sentyment do 1. części, która moim zdaniem była najlepsza i taka "najnormalniejsza".

W drugiej części autorkę ciągnęło w stronę dziwnych i takich "od czapy" sytuacji. Trzecia część poszła już totalnie w takim kierunki u dla mnie była całkowicie bez sensu. Czytelnik jest zarzucany masą sytuacji, które mają ze sobą nie wiele wspólnego. Jedna, za drugą i nic z nich nie wynikało. Daję 4* z uwagi na sentyment do 1. części, która moim zdaniem była najlepsza i...

Książka podobała mi się przede wszystkim dlatego, że miała kilka motywów wspólnych z pozycją Magdaleny Witkiewicz „Po prostu bądź”, która jest jedną z nielicznych polskich obyczajówek, które mocno zapadły mi w pamięć. Książka dotyka problemu straty ukochanego, samotnego macierzyństwa oraz trudniej relacji z mężczyzną który z przyjaciela, w pewnym momencie stał się „wrogiem”. Książka niesamowicie mnie wciągnęła i pochłonęłam ją praktycznie na raz.

Książka podobała mi się przede wszystkim dlatego, że miała kilka motywów wspólnych z pozycją Magdaleny Witkiewicz „Po prostu bądź”, która jest jedną z nielicznych polskich obyczajówek, które mocno zapadły mi w pamięć. Książka dotyka problemu straty ukochanego, samotnego macierzyństwa oraz trudniej relacji z mężczyzną który z przyjaciela, w pewnym momencie stał się...