Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mój jeden z najbardziej ulubionych autorów powrócił z niesamowtią powieścią, tak brutalną i mocną, że nie mogłam się od niej oderwać.
Książki Cartera można czytać nie po kolei, jednak kiedy wejdzie się w ten cykl, człowiek wręcz czeka na kolejny tom. A kiedy ten moment nadchodzi - może tylko złożyć pokłony autorowi.
Dla mnie to majstersztyk :)

Mój jeden z najbardziej ulubionych autorów powrócił z niesamowtią powieścią, tak brutalną i mocną, że nie mogłam się od niej oderwać.
Książki Cartera można czytać nie po kolei, jednak kiedy wejdzie się w ten cykl, człowiek wręcz czeka na kolejny tom. A kiedy ten moment nadchodzi - może tylko złożyć pokłony autorowi.
Dla mnie to majstersztyk :)

Uwielbiam tę serię. Chris Carter stworzył świat, który pochłania mnie do reszty. To nie są lekkie tematy. Poziom brutalności bywa ogromny, a poziom książek jest równy.
Czekam na każdy kolejny tom i wiem, że żadna z powieści mnie nie zawiedzie.

Uwielbiam tę serię. Chris Carter stworzył świat, który pochłania mnie do reszty. To nie są lekkie tematy. Poziom brutalności bywa ogromny, a poziom książek jest równy.
Czekam na każdy kolejny tom i wiem, że żadna z powieści mnie nie zawiedzie.

Uwielbiam Chrisa... uwielbiam jego postacie.

Kiedy czeka się na kontynuację serii, to bez względu na to, w jakim kierunku pójdzie powieść, fan jest zachwycony kolejnym spotkaniem.

Tym tomem Chris pokazał, że nie trzeba książki napakować brutalną zbrodnią od pierwszej do ostatniej strony. Można wrzucić kilka epizodów wypełnionych po brzegi Carterem i jednocześnie zwiększyć ilość psychologii i studium przypadku...
Ten tom dostarczył mi wielu momentów zaskoczenia, huśtawek nastroju i pytań.
Teraz muszę czekać na kolejną odsłonę, która wskaże, co będzie dalej.

Wiem, że ostatni okres tworzenia nowej powieści był ciężkim okresem dla autora. Przeżywał dramat rodzinny i domyślam się, jak ciężko było mu pisać dalej... ale wierzę w to, że niebawem znowu spotkam się z moimi ulubieńcami.

Uwielbiam Chrisa... uwielbiam jego postacie.

Kiedy czeka się na kontynuację serii, to bez względu na to, w jakim kierunku pójdzie powieść, fan jest zachwycony kolejnym spotkaniem.

Tym tomem Chris pokazał, że nie trzeba książki napakować brutalną zbrodnią od pierwszej do ostatniej strony. Można wrzucić kilka epizodów wypełnionych po brzegi Carterem i jednocześnie...

Uwielbiam książki Chrisa Cartera. Na każdy tom czekam jak na milion dolarów, w końcu to jeden z moich ulubionych autorów, a jego powieści zajmują priorytetowe miejsce na regale 😊
"Galeria umarłych" to kontynuacja napięcia i brutalności z poprzednich tomów. Każdy rozdział kończy się "niedopowiedzeniem", które zmusza czytelnika do przeczytania jeszcze jednego rozdziału.
Tym razem poziom zbrodni nie odbiegał od poprzednich psychopatów... szaleństwo i brak racjonalnego na pozór wytłumaczenia wciągają do reszty.
A ostatnie zdanie w książce... ono rozbudza pragnienie sięgnięcia do 10-tego tomu, bo już wiem, że to będzie ostra przeprawa 😊

Uwielbiam książki Chrisa Cartera. Na każdy tom czekam jak na milion dolarów, w końcu to jeden z moich ulubionych autorów, a jego powieści zajmują priorytetowe miejsce na regale 😊
"Galeria umarłych" to kontynuacja napięcia i brutalności z poprzednich tomów. Każdy rozdział kończy się "niedopowiedzeniem", które zmusza czytelnika do przeczytania jeszcze jednego rozdziału.
Tym...

Jestem zachwycona!
Ósma część mojej ukochanej serii o detektywach Hunterze i Garcii.
Książka do końca trzymająca w niepewności... dokładnie tak, jak ma to w zwyczaju Chris Carter.
Niezwykłe umysły detektywów prowadziły wnikliwą analizę na każdym etapie śledztwa. Niewyobrażalnie brutalne zbrodnie, których motywy na końcu ujrzały światło dziennie i... nabrały sensu, aczkolwiek nie usprawiedliwiły cierpienia ofiar.
Mój ulubiony autor ma niebywały dar opowiadania swoich powieści takim swobodnym językiem, w tak niesamowicie przejmujący sposób, że chłonęłam każdą stronę tej książki bez opamiętania.
Teraz tylko czekam na następny tom... pytanie tylko, ile to potrwa? :)

Jestem zachwycona!
Ósma część mojej ukochanej serii o detektywach Hunterze i Garcii.
Książka do końca trzymająca w niepewności... dokładnie tak, jak ma to w zwyczaju Chris Carter.
Niezwykłe umysły detektywów prowadziły wnikliwą analizę na każdym etapie śledztwa. Niewyobrażalnie brutalne zbrodnie, których motywy na końcu ujrzały światło dziennie i... nabrały sensu,...

NOOOOO W KOOOOŃCU!!!
Wspaniale, że w końcu siódma część Huntera i Garcii trafiła w moje ręce.
Ta część jest WYBITNA! Nie chcę mówić, że najlepsza, bo każda z nich była dla mnie wyjątkowa, ale Carter to Carter. Napięcie, zbrodnie tak brutalne, że aż ciarki miałam na plecach czytając "Jestem śmiercią" w nocy. Niesamowita odsłona i co więcej, te książki czyta się migiem, naprawdę ciężko jest chociaż na moment odłożyć powieści tego autora na bok. Aż żal, że trzeba czekać znowu rok albo dłużej na kolejny tom :)

NOOOOO W KOOOOŃCU!!!
Wspaniale, że w końcu siódma część Huntera i Garcii trafiła w moje ręce.
Ta część jest WYBITNA! Nie chcę mówić, że najlepsza, bo każda z nich była dla mnie wyjątkowa, ale Carter to Carter. Napięcie, zbrodnie tak brutalne, że aż ciarki miałam na plecach czytając "Jestem śmiercią" w nocy. Niesamowita odsłona i co więcej, te książki czyta się migiem,...

Zastanawiają mnie dwie kwestie.
Pierwsza: skąd u Chrisa Cartera takie brutalne wizje, skąd czerpie tą niesamowitą zdolność tworzenia tak koszmarnych obrazów?
Druga: skąd w nas, czytelnikach, taka fascynacja tymi drastycznymi zbrodniami i potrzeba brnięcia w to dalej i głębiej?
Drugi tom przygód moich już ulubionych bohaterów utrzymany był na tym samym poziomie, co pierwsza powieść. Jestem zachwycona książkami Cartera. Krótkie rozdziały, a każdy z nich buduje niemałe napięcie. Zagadkowość odkrywanych tropów przekazywana w sposób spójny i spadający jak grom z jasnego nieba. Nieprzewidywalność zachwyca i pochłania do reszty.
To, w jaki sposób autor buduje całą strukturę książki, nie przestaje mnie zadziwiać. Jest dla mnie geniuszem w swojej dziedzinie. Wiem, że każda kolejna strona nie zawiedzie mojej nieludzkiej potrzeby przebywania w tym wymyślonym, pełnym brutalności i dramatów świecie.
Niepojęte jest to, że każda książka podnosi mi tak samo ciśnienie i odrywa od rzeczywistości dając pożądaną dawkę satysfakcji.
I mimo tych wszystkich pozytywów nadal nie rozumiem, skąd w ludziach pragnienie przenoszenia się w taki świat? Czy nie piękniej by było czytać o kwiatkach, pszczółkach i motylkach w brzuchu??
Odpowiedź jest jedna: Chris Carter wypełnia w sposób perfekcyjny potrzebę, jaką jest doświadczenie w wyobraźni tego, czego nikt z nas nie chciałby doświadczyć na żywo.
"Egzekutor" jest kolejną idealną dla mnie książką... oj już nie mogę doczekać się trzeciej, czwartej, piątek itd :)

Zastanawiają mnie dwie kwestie.
Pierwsza: skąd u Chrisa Cartera takie brutalne wizje, skąd czerpie tą niesamowitą zdolność tworzenia tak koszmarnych obrazów?
Druga: skąd w nas, czytelnikach, taka fascynacja tymi drastycznymi zbrodniami i potrzeba brnięcia w to dalej i głębiej?
Drugi tom przygód moich już ulubionych bohaterów utrzymany był na tym samym poziomie, co pierwsza...

Po pierwszym tomie przygód detektywa Roberta Huntera uznaję Chrisa Cartera za jednego z moich ulubionych pisarzy :)
"Krucyfiks" jest według mnie bardzo przejmujący, napisany prostym, zrozumiałym językiem, za to o brutalnej tematyce, która porusza każdą komórkę w ciele.
Nie za długie rozdziały nie zawierały rozwlekłych opisów, ale z całą pewnością wartką akcję.
Główni bohaterowie powieści przyciągają do siebie i zjednują sobie czytelnika. Podoba mi się idea, jaką kieruje się autor, że kiedy pisarz stworzy już jakąś postać, to powinien brnąć w swoich powieściach w kontynuację jego przygód.
Wizja przedstawiona przez Cartera była tak interesująca, że ciężko było mi się oderwać od czytania.
Zaczynam zaraz drugi tom i czuję w kościach, że się nie zawiodę :)

Po pierwszym tomie przygód detektywa Roberta Huntera uznaję Chrisa Cartera za jednego z moich ulubionych pisarzy :)
"Krucyfiks" jest według mnie bardzo przejmujący, napisany prostym, zrozumiałym językiem, za to o brutalnej tematyce, która porusza każdą komórkę w ciele.
Nie za długie rozdziały nie zawierały rozwlekłych opisów, ale z całą pewnością wartką akcję.
Główni...

Trzeci tom przygód detektywów Huntera i Garcii utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że Chris Carter to mistrz. W taki sposób odkrywa kolejne aspekty zbrodni, że nie można nie zachwycać się każdą książką tego autora.
Tym razem powieść jest jeszcze bardziej brutalna i nieprzewidywalna, ale zachwycająco się rozwijająca. Uwielbiam sposób, w jaki Carter pisze, tłumaczenie jest doskonałe, zrozumiałe a przy tym nie zanotowałam nużących momentów.
Uwielbiam tą serię i jak już dojdę do końca wydanej w Polsce szóstej książki, z niecierpliwością będę czekała na kolejne dwie... :)

Trzeci tom przygód detektywów Huntera i Garcii utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że Chris Carter to mistrz. W taki sposób odkrywa kolejne aspekty zbrodni, że nie można nie zachwycać się każdą książką tego autora.
Tym razem powieść jest jeszcze bardziej brutalna i nieprzewidywalna, ale zachwycająco się rozwijająca. Uwielbiam sposób, w jaki Carter pisze, tłumaczenie jest...

Każda książka Chrisa Cartera ma zaskakujący finał. Rzeźbiarz śmierci nie odbiega tym faktem od poprzednich tomów.
Fabuła jak zwykle interesująca, mroczny klimat, zbrodnie niczym z horroru, a rozwój akcji powalający na kolana.
W powieściach tego autora najbardziej podoba mi się to, że każdy rozdział, mimo iż krótki, kończy się jakąś rewelacją, czymś, co zachęca do dalszego czytania.
Tym razem zbrodnie były tak brutalne, że aż niemożliwe, ale sposób, w jaki pisarz stopniował napięcie sprawił, że dla mnie to kolejna genialna powieść.

Każda książka Chrisa Cartera ma zaskakujący finał. Rzeźbiarz śmierci nie odbiega tym faktem od poprzednich tomów.
Fabuła jak zwykle interesująca, mroczny klimat, zbrodnie niczym z horroru, a rozwój akcji powalający na kolana.
W powieściach tego autora najbardziej podoba mi się to, że każdy rozdział, mimo iż krótki, kończy się jakąś rewelacją, czymś, co zachęca do dalszego...

Tym razem Chris Carter nie tylko stworzył postać psychopaty, który zabijał w wyszukany i koszmarny sposób, ale jednocześnie poruszył temat, który dotyka ludzkości tu i teraz.
Czytałam tą powieść z zacięciem, budziła we mnie skrajne emocje, łącznie z żalem i łzami... geniusz, po prostu geniusz...

Tym razem Chris Carter nie tylko stworzył postać psychopaty, który zabijał w wyszukany i koszmarny sposób, ale jednocześnie poruszył temat, który dotyka ludzkości tu i teraz.
Czytałam tą powieść z zacięciem, budziła we mnie skrajne emocje, łącznie z żalem i łzami... geniusz, po prostu geniusz...

Ostatni wydany w Polsce tom przygód detektywa Roberta Huntera...
Jaki był??
Najlepszy ze wszystkich??
Wyjątkowo mroczny??
Przepełniający mnie taką obsesją poznania wszystkich aspektów powieści, że nawet jedzenie przestało mieć znaczenie??
Niewątpliwie na wszystkie pytania odpowiedź brzmi TAK!!!
Cała seria Chrisa Cartera stała się moją ulubioną kolekcją. W życiu nie czytałam tak intrygujących powieści, tak brutalnych i zaskakujących.
Szósta część całkowicie mnie zaskoczyła. Była czymś zupełnie nowym i nieco innym od poprzednich tomów. Na pewno wiele spraw z przeszłości z życia głównego bohatera zostało wyjaśnionych. Różniła się od poprzednich historii faktem, że niemal od samego początku znamy tożsamość mordercy, a cała akcja skupia się na stronie psychologicznej bohaterów.
Chris Carter dał nam też we wstępie do zrozumienia, że część wydarzeń tym razem oparta jest na faktach... a to przeraża jeszcze bardziej i wzbudza ogromną ciekawość.
Muszę dostać w swoje ręce dwie kolejne części, które napisał CC. Mam nadzieję, że nie poprzestanie na ośmiu tomach...
Szaleństwo :)

Ostatni wydany w Polsce tom przygód detektywa Roberta Huntera...
Jaki był??
Najlepszy ze wszystkich??
Wyjątkowo mroczny??
Przepełniający mnie taką obsesją poznania wszystkich aspektów powieści, że nawet jedzenie przestało mieć znaczenie??
Niewątpliwie na wszystkie pytania odpowiedź brzmi TAK!!!
Cała seria Chrisa Cartera stała się moją ulubioną kolekcją. W życiu nie...