Nie wiem dlaczego, ale wciągnęła mnie ta seria. Może poprzez te makabryczne opisy morderstw i "tęsknotą" za Hannibalem Lecterem :-)). Nie jest to lektura wysokich lotów, ale przyjemnie się czyta. Idealna na podróż.

Nie wiem dlaczego, ale wciągnęła mnie ta seria. Może poprzez te makabryczne opisy morderstw i "tęsknotą" za Hannibalem Lecterem :-)). Nie jest to lektura wysokich lotów, ale przyjemnie się czyta. Idealna na podróż.

Chyba powinnam zrobić sobie przerwę od serii o detektywie Hunterze.
Gdybym przeczytała tylko tę książkę, pewnie podobałaby mi się bardziej, ponieważ sam pomysł jest całkiem interesujący (choć wyjaśnienie motywów nie do końca mnie przekonało).

Pewnie nie jest łatwo napisać nietypowy kryminał i czymś faktycznie zaskoczyć czytelnika. W tej książce widzę ten sam sposób konstrukcji fabuły. Początek był bardzo zachęcający, a potem miałam deja vu.

Chyba powinnam zrobić sobie przerwę od serii o detektywie Hunterze.
Gdybym przeczytała tylko tę książkę, pewnie podobałaby mi się bardziej, ponieważ sam pomysł jest całkiem interesujący (choć wyjaśnienie motywów nie do końca mnie przekonało).

Pewnie nie jest łatwo napisać nietypowy kryminał i czymś faktycznie zaskoczyć czytelnika. W tej książce widzę ten sam sposób...

Jak dla mnie za dużo twistów. No i trochę za bardzo kumaty detektyw. Sherlock Holmes by się przy nim zawstydził, bo przecież czasami się mylił.😊

Jak dla mnie za dużo twistów. No i trochę za bardzo kumaty detektyw. Sherlock Holmes by się przy nim zawstydził, bo przecież czasami się mylił.😊

Ciekawie sie czytało, książka napisana prostym językiem nie wiem czy to minus czy plus. W poprzednich częściach Robert Hunter pokazany był jako inteligenty (skończył studia doktoranckie w mlodym wieku) macho 😉 natomiast w tej ksiazce Robert przegrał potyczkę słowną z jakimś podrzędnym kryminalistą co ukazało go niezbyt bystrym😅 i jak on utrzymuje mega super formę fizyczną ( krata na brzuchu) wgl nie śpiąc i non stop pijąc whisky? 😂 Sprawa kryminalna intrygująca i straszna, utwierdza mnie w tym, że chyba muszę zaopatrzyć się w gaz pieprzowy i nosić go wszędzie, ze sobą.

Ciekawie sie czytało, książka napisana prostym językiem nie wiem czy to minus czy plus. W poprzednich częściach Robert Hunter pokazany był jako inteligenty (skończył studia doktoranckie w mlodym wieku) macho 😉 natomiast w tej ksiazce Robert przegrał potyczkę słowną z jakimś podrzędnym kryminalistą co ukazało go niezbyt bystrym😅 i jak on utrzymuje mega super formę fizyczną (...

Trzeci tom na razie dla mnie najsłabszy z tych trzech, ale i tak mocna 7 wlatuje. Pokochałem ten cykl za drastyczne opisy sceny zbrodni. W tym mi tego trochę zabrakło. Było też chyba najmniej akcji. Mimo schematu jak w pozostałych czyli długie śledztwo i emocjonująca końcówka z niesamowitym Hunterem, który zawsze coś wymyśli nie nudziłem się i nic nie było przewidywalne.
Mega też plus w całej tej serii za brak nie wiadomo jak długich i nużących opisów lokacji, miast, postaci itp. które tylko zwalniają akcję.

W tym tomie trochę nie rozumiem postaci prywatnej pani detektyw. Nie wniosła nic szczególnego w fabule, nawet biorąc pod uwagę końcówkę.

Trzeci tom na razie dla mnie najsłabszy z tych trzech, ale i tak mocna 7 wlatuje. Pokochałem ten cykl za drastyczne opisy sceny zbrodni. W tym mi tego trochę zabrakło. Było też chyba najmniej akcji. Mimo schematu jak w pozostałych czyli długie śledztwo i emocjonująca końcówka z niesamowitym Hunterem, który zawsze coś wymyśli nie nudziłem się i nic nie było przewidywalne....

82/2023 i znów ta końcówka. Trzeci tom i trzeci raz takie samo zakończenie, znów porywają. Zbrodnia, dochodzenie naprawdę na świetnym poziomie, gdyby nie wspomniany mankament byłoby 8.

82/2023 i znów ta końcówka. Trzeci tom i trzeci raz takie samo zakończenie, znów porywają. Zbrodnia, dochodzenie naprawdę na świetnym poziomie, gdyby nie wspomniany mankament byłoby 8.

3 tom przygód Roberta Hunter😉

Bardzo fajny tom. Pomysłowe i brutalne morderstwa (pewnie nie każdemu przypadnie do gustu ta brutalność). Postać naszego Roberta już też mnie tak nie irytuje, powoli wciągam się w serię🙂

3 tom przygód Roberta Hunter😉

Bardzo fajny tom. Pomysłowe i brutalne morderstwa (pewnie nie każdemu przypadnie do gustu ta brutalność). Postać naszego Roberta już też mnie tak nie irytuje, powoli wciągam się w serię🙂

W nieczynnym sklepie mięsnym zostaje znalezione ciało młodej kobiety, której zaszyto usta i krocze… Sekcja zwłok okazuje się mieć tragiczny finał, a na kolejne ciało nie trzeba długo czekać. Detektyw Hunter i Garcia znowu stają twarzą w twarz z psychopatycznym, seryjnym mordercą. W brutalny i niespotykany sposób giną kolejne brązowowłose kobiety, jednocześnie rozpoczyna się walka z czasem o życie porwanej Katji… Niestety, brak śladów na miejscu zbrodni, brak oczywistego motywu oraz różnica w profesji zamordowanych kobiet prowadzą śledczych w ślepy zaułek…

Autor po raz kolejny serwuje czytelnikowi wciągającą fabułę, rozbudowane śledztwo i wachlarz ciekawych bohaterów. Cały czas stawiam przed sobą zadanie odkrycia tożsamości mordercy, zanim ujawni ją autor książki. Tym razem było naprawdę wiele tropów, ale żaden nie prowadził prosto do rozwiązania zagadki tożsamości mordercy.

W dalszym ciągu uważam, że jak na razie „Egzekutor” (2 tom) to najlepsza książka Cartera, ale „Nocny prześladowca” to również bardzo dobry thriller, który najbardziej nabiera tempa w drugiej połowie książki. Oczywiście moja przygoda z detektywem Hunterem będzie kontynuowana, a Wam polecam ksiazki Cartera, jeśli jeszcze ich nie znacie.

W nieczynnym sklepie mięsnym zostaje znalezione ciało młodej kobiety, której zaszyto usta i krocze… Sekcja zwłok okazuje się mieć tragiczny finał, a na kolejne ciało nie trzeba długo czekać. Detektyw Hunter i Garcia znowu stają twarzą w twarz z psychopatycznym, seryjnym mordercą. W brutalny i niespotykany sposób giną kolejne brązowowłose kobiety, jednocześnie rozpoczyna się...

Trzecia część przygód Roberta Huntera oraz jego współpracownika i przyjaciela Carlosa. Trochę dziwnie się czyta, jak pisze o przygodach. No to przygody nie są. To trudne, skomplikowane sprawy, drastycznych morderstw. A ci dwaj panowie to detektywi z wydziału zabójstw Los Angeles. Kto jeszcze nie poznał to zachęcam. Jest tak obrzydliwie, że aż fajnie. Ja uwielbiam 😜

Tym razem było mocno krwawo i wymyślnie. Bomby rozrywające człowieka od środka, race zaszyte w pochwie czy scyzoryk, który otwiera się pod wpływem nacisku i boleśnie rozrywa od środka. A wszystko to w ciele młodych, 30 letnich kobiet. Kto jest mordercą a przede wszystkim dlaczego zabija? I dlaczego w tak okrutny sposób?

Skomplikowana akcja, trzyma w napięciu. Z każdą chwilą, kiedy Robert już jest bliżej mordercy, ten się oddala. Ile osób musi zginąć zanim detektywi dowiedzą się prawdy? Kto jeszcze musi ucierpieć?

Mocny kryminał i mam wrażenie, że z każdym tomem coraz lepszy. Autor zaskakuje swoją wyobraźnią, jednocześnie pobudza moja. Jak sobie wyobraziłam co robił z tym kobietami to od razu ciarki mi przeszły.

Polecam, polecam, polecam 💪💪💪

Trzecia część przygód Roberta Huntera oraz jego współpracownika i przyjaciela Carlosa. Trochę dziwnie się czyta, jak pisze o przygodach. No to przygody nie są. To trudne, skomplikowane sprawy, drastycznych morderstw. A ci dwaj panowie to detektywi z wydziału zabójstw Los Angeles. Kto jeszcze nie poznał to zachęcam. Jest tak obrzydliwie, że aż fajnie. Ja uwielbiam 😜

Tym...

Historia - jak zwykle u Cartera zagmatwana i wciągająca. Ostatnie sceny w ciemnościach robią piorunujące wrażenie

Historia - jak zwykle u Cartera zagmatwana i wciągająca. Ostatnie sceny w ciemnościach robią piorunujące wrażenie